aga_myszka, u mnie w sądzie jest osobny pokój, w którym wydają zaświadczenia o niekaralności, więc myślę, że u Ciebie będzie tak samo, wystarczy, że spytasz w informacji (albo u ochrony przy wejściu) o numer pokoju, gdzie wydają te zaświadczenia. W Rzeszowie mamy nawet tablicę "zaświadczenia o niekaralności" wskazująca w który korytarz wejść, ciężko nie trafić
Co do samego odbioru zaświadczenia to u mnie było tak, że z wnioskiem z nalepioną opłatą weszłam do pokoju, oddałam wniosek, (chyba musiałam pokazać dowód osobisty - już nie pamiętam dokładnie), pani kazała poczekać na korytarzu i po jakiś 10 minutach zaświadczenie było gotowe do odbioru.
Co się stanie, jeśli nie rozliczę swojego pitu, bo nie dostałam od pracodawców potrzebnych do tego dokumentów? Niby to obowiązek pracodawcy dostarczyć pit-11 do końca lutego, tymczasem kończy nam się marzec, a ja o swoje papiery doprosić się nie mogę.
Nie dostałam pitu z poprzedniej pracy. Zadzwoniłam na numer agencji pracy, przez którą byłam zatrudniona. Wyjaśniłam sprawę i pan podyktował mi specjalny email z "pit" w nazwie, na który miałam pisać. Zapisałam, przeczytałam panu jeszcze raz, zgadza się. Emailu wysłać nie mogłam, bo wg. Interii, taki email nie istnieje. Znalazłam więc główny email agencji pracy i tam wysłałam wiadomość. Minął tydzień i zero odzewu.
Pitu nie dostałam także z mojej obecnej agencji pracy. Dzwoniłam dwa razy w przeciągu 2 tygodni. Upewniłam się, że moje dane na umowie się zgadzają, list z pitem powinien dotrzeć. Nie dotarł. Za każdym razem słyszę od pana z agencji, że skontaktuje się w tej sprawie z działem kadr, żeby mi papiery wypisali i wysłali. Zaraz kończy się termin rozliczania, a ja nie mam co rozliczać. Ręce opadają. Nie mam zielonego pojęcia, co robić, a przez burdel w agencjach pracy i brak kompetencji obcych ludzi nie chcę mieć problemu. Czy mogę mieć przez nich kłopoty i co mi grozi?
Wiek: 33 Dołączyła: 21 Sie 2013 Posty: 1861 Skąd: małopolskie
Wysłany: 2015-03-22, 21:34
Czy sprawdzałaś podanego w agencji maila, również w spamie? Może głupie pytanie, ale wiele agencji wysyła teraz pity e-mailem właśnie. Gdybym nie dostałą rok temu od nich smsa - leżałby sobie w spamie.
Co się stanie, jeśli nie rozliczę swojego pitu, bo nie dostałam od pracodawców potrzebnych do tego dokumentów?
Kodeks karny skarbowy. Grzywna.
Hathor napisał/a:
Niby to obowiązek pracodawcy dostarczyć pit-11 do końca lutego, tymczasem kończy nam się marzec, a ja o swoje papiery doprosić się nie mogę.
Polecony za potwierdzeniem odbioru. Priorytetem.
Cytat:
Zgodnie z artykułem 39 Ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych wzywam do niezwłocznego sporządzenia i przesłania mi oraz Urzędowi Skarbowemu [tu wstaw nazwę swojego urzędu] dokumentu PIT-11 za rok podatkowy 2014.
Nadmieniam, że przekazałam informację o niedopełnieniu przez państwa obowiązku przesłania mi PIT-11 do końca lutego b.r. naczelnikowi ww. Urzędu Skarbowego, w związku z czym może na Państwa zostać nałożona kara grzywny na podstawie artykułu 80 kodeksu karnego skarbowego.
Z poważaniem,
Hathor
Ewentualnie możesz nie pisać, że już złożyłaś donos, tylko, że złożysz, jeśli nie przyślą tego PITa.
A do US piszesz polecony:
Cytat:
Informuję, że [pełne dane pracodawcy: nazwa, adres, NIP] nie dostarczył mi w terminie do końca lutego b.r. dokumentu PIT-11 za rok 2014, który powinien zostać wystawiony na podstawie umowy [zlecenia? o dzieło?] z dnia [data], mimo moich wielokrotnych ponagleń.
Proszę o wyegzekwowanie tego obowiązku od pracodawcy, abym mogła rozliczyć się z podatku dochodowego za rok 2014.
antymon, sprawdziłam spam oraz kosz. Nawet tytuły wszystkich emaili (samych reklam) przeczytałam. Zero odpowiedzi.
Chochlik, zestresowałam się wczoraj wieczorem sytuacją i nie pomyślałam o googlach. Wolałam tu opisać problem i dostać konkretne odpowiedzi.
No właśnie. Potwierdzenie odbioru, a nikt nic do tej pory za mnie nie podpisywał oraz żadnego awiza nie znalazłam w skrzynce.
Dzięki za cytaty. Dziś wyszłam za późno z pracy i agencje już są zamknięte, ale jutro będę dalej się dobijać i wydzwaniać do nich. Jak mnie znowu zleją, to powysyłam to co trzeba.
Czy mamy obowiązek złożyć PIT zerowy, jeśli nie ma nas w kraju i mamy w zamian za to rozliczenie z innego kraju?
Jeżeli w kraju nie osiągnęło się żadnego przychodu za rok 2015, nie ma obowiązku składania deklaracji podatkowej.
"Został tylko wiatr. A ja stoję na samej krawędzi. Dygoczę na całym ciele. Tracę kontrolę. Co z tego, że dzień ma tylko dwadzieścia cztery godziny, skoro czasem przetrwanie nawet jednej wydaje się równie niemożliwe jak wspięcie się na Everest?"
PIT zerowy na ten czas nie jest obowiązkowy. Składa się go jedynie w momencie, kiedy chce się uzyskać zaświadczenie o braku dochodu.
"Został tylko wiatr. A ja stoję na samej krawędzi. Dygoczę na całym ciele. Tracę kontrolę. Co z tego, że dzień ma tylko dwadzieścia cztery godziny, skoro czasem przetrwanie nawet jednej wydaje się równie niemożliwe jak wspięcie się na Everest?"
Wiek: 34 Dołączyła: 18 Gru 2009 Posty: 10445 Skąd: świat
Wysłany: 2018-04-05, 07:06
A Wy, na po przeznaczacie 1% podatku? Ja się cały czas zastanawiam. U mnie nie jest to duża kwota, ale może macie kogoś znajomego w potrzebie? Podajcie KRS, ja chętnie przeznaczę.
Bo [jedynemu słusznemu organowi podatkowemu] nie zostawię.
Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
Wiek: 27 Dołączyła: 03 Lip 2017 Posty: 1316 Skąd: Europa
Wysłany: 2018-04-05, 07:26
Facet, który to założył robi kawał dobrej roboty. Tylko to co robi, czyli leczenie rannych (często postrzelonych) zwierząt kosztuje, a gminy z którymi podpisuje umowy robią wszystko, żeby tylko zbić stawkę, bo ich nie stać. A jego już stać musi jak trzyma to umierające zwierzę na rękach.
"Obojętność i lekceważenie często wyrządzają więcej krzywd niż jawna niechęć."