Wiek: 34 Dołączyła: 18 Gru 2009 Posty: 10445 Skąd: świat
Wysłany: 2018-04-30, 07:39
Castro, ja mam około 200 zł. Cały jeden serwis miesięczny muszę im oddać.
<<< Dodano: 2021-03-24, 10:25 >>>
Jak co roku, większość nas musi zeznać Jedynej Słusznej Władzy, ile zarobiliśmy i na kogo bezczelnie chcemy przekazać 1% podatku*.
Pytanie do Was!
Postanowiłam w tym roku przekazać 1% na organizację zajmującą się psychiatrią dziecięcą.
Znacie jakąś takową, szczególnie upodobaną/znaną?
*resztę złośliwości sobie podaruję.
hasztag_czytajo-śledzo-inwigilujo.
Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
Zastanawia mnie jedna rzecz. Zamierzam się za ten rok rozliczać wspólnie z małżonką i czy jest jakaś opcja bym mógł złożyć oświadczenie u pracodawcy by uwzględnił to przy obliczaniu stawki zaliczki na podatek dochodowy? Pewnie mogę dopytać w kadrach przy rozpoczynaniu pracy, ale po prostu zastanawia mnie parę kwestii, jak np. to czy wtedy oni muszą znać zarobki małżonki? Bo co jeśli jej dochody są zmienne w ciągu roku? (ale na pewno zdecydowanie nie przekroczą progu)
To object to this inseparability of pleasure and pain, life and death, is simply to object to existence. But, of course, we cannot help objecting when the time comes. Objecting to pain is pain.
Wiek: 34 Dołączyła: 18 Gru 2009 Posty: 10445 Skąd: świat
Wysłany: 2023-04-26, 13:08
void napisał/a:
czy jest jakaś opcja bym mógł złożyć oświadczenie u pracodawcy by uwzględnił to przy obliczaniu stawki zaliczki na podatek dochodowy?
PIT-2 część E
void napisał/a:
czy wtedy oni muszą znać zarobki małżonki?
Nie
void napisał/a:
mogę dopytać w kadrach
Edit.
pewnie PIT-2 dostaniesz i tak przy zatrudnieniu. To druk stary jak świat, tyle, że obecnie zupełnie nie przypomina tego PIT-2 sprzed 2 lat.
Jest też "szkoła" mówiąca, że o wszelakich ulgach to pracownik powinien informować, nie odwrotnie więc krzycz o PIT-2 jak nie dostaniesz takowego przy encyklopedii dokumentacji.
Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
Aż popatrzyłem na dokumenty, które dostałem do wypełnienia jak w marcu podpisywałem umowę, żeby przynieść pierwszego dnia pracy i... jest tam PIT-2 i faktycznie jest pole na to... Tak to jest jak się nie patrzy na to co się dostało.
To object to this inseparability of pleasure and pain, life and death, is simply to object to existence. But, of course, we cannot help objecting when the time comes. Objecting to pain is pain.
Wiek: 34 Dołączyła: 18 Gru 2009 Posty: 10445 Skąd: świat
Wysłany: 2023-04-26, 14:14
R. de Valentin, aż takich tendencji suicydalnych to nigdy nie miałam.
Ja od roku dostaję palpitacji serca na dźwięk słów "Bo przecież pani mówiła..", a w mailach jak stopka używałam "zgodnie z aktualnymi przypisami.." oraz "jest to stan prawny na dziś" lub "z uwagi na liczne zmiany".
Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
W sumie zastanawiam się nad jedną rzeczą. W nowej pracy celem pobrania zaliczki na poczet podatku (oraz ubezpieczeń) muszę podać podstawę dotychczas pobranych zaliczek i składek. Jest tylko jedno, ale gdzieś w połowie roku dostanę premię z poprzedniej pracy, której dokładnej wysokości nie znam bowiem jest w niej komponenta zależna od wyników finansowych firmy itp. Mogę jedynie oszacować rząd wielkości i myślałem, że nie będzie problemu, bo i tak będę się rozliczał z żoną, ale jakoś tak w przypływie zastanowienia się nad tym zrobiłem szybki szacunek i jest pewien problem. Pewnie i tak będę musiał zapytać HRów, ale męczy mnie ta kwestia, a najwcześniej będę mógł się skontaktować z kadrami we wtorek (i to przy pomyślnych wiatrach). Otóż, dotarło do mnie, że wraz z tą premią istnieje duże ryzyko przekroczenia II progu (w sensie moje zarobki + żony > 2 x wysokość II progu). Jak dobrze rozumiem, to jeśli przekroczę ten próg o 1000 pln, to zapłacę podatek 32% tylko od tej kwoty, która przekroczyła czyli względem normalnej stawki 12% (co dla 1000 pln daje 120zł) różnica powinna wyjść ~200pln na moją niekorzyść. Niby wydaje się jasne, ale z drugiej strony boję się wdepnąć w jakąś podatkową minę. Głowa mnie boli od tego myślenia, bo np. po trzech miesiącach w obecnej pracy, będę mógł skorzystać z 50% KUP, ale tam też są jakieś warunki związane z II progiem... argh... jest ktoś w stanie wyjaśnić mi jak to działa?
To object to this inseparability of pleasure and pain, life and death, is simply to object to existence. But, of course, we cannot help objecting when the time comes. Objecting to pain is pain.
Odnośnie granicy kosztów uzyskania przychodu nic nie wiem, bo zupełnie to ominąłem idąc w działalność, choć też musiałem wejść na podatek liniowy (a obecnie na ryczałt), żeby nie płacić 32% po przekroczeniu II progu. Natomiast pewien jestem tego, że wyższy podatek płacisz tylko od kwoty, która dany próg przekracza.
Nie wiem czy konsultowałbym to tylko z HR-ami, czy może np. nie warto zrobić jednorazowej szybkiej konsultacji z osobą zajmującą się księgowością, żeby spać spokojniej.
Wiek: 34 Dołączyła: 18 Gru 2009 Posty: 10445 Skąd: świat
Wysłany: 2023-05-09, 10:13
kova84 napisał/a:
wyższy podatek płacisz tylko od kwoty, która dany próg przekracza.
Tak, to co powyżej 120tys obejmuje 32%
Ważna rzecz - Od tego roku to, co wypłacane mamy po okresie zatrudnienia jest bez uwzględnienia ulg i zwolnień podatkowych. Czyli void, ta Twoja premia będzie dużo bardziej niekorzystna nawet, jeżeli ktoś nadal zatrudniony dostanie teoretycznie taką samą. Czyli nie uwzględnią Ci kwoty wolnej, inny ulg, wyższych KUP naliczając premię.
A zgodnie z zasadą: i tak wszystko wyjdzie w rocznym - jak będziesz robił rozliczenie za 2023 to tą premię będziesz łączył z dochodami, które pod wszelkie ulgi podlegają...
Coś mi się wydaje, że nie pomogłam ale... Podziękuj tym na Wiejskiej.
Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
