EvenIfICould, właśnie ten który masz jest mi w pewien sposób znany, choć go nie używałam. Także dzięki za opinię.
Mi sam w sobie tablet nie jest potrzebny, więc nie widzę sensu by go kupować, ale jak ktoś ma już tablet i spełnia to u niego więcej kwestii, nie czuje potrzeby kupowania specjalnie czytnika to może zadowolić się czytaniem przez tablet.
Też poluję. Trochę dziwią mnie te ceny, bo pamiętam, że za starego Kindle 5 zapłaciłem wówczas ~250zł. Teraz te 400+ to taki standard, ale cóż zrobić - ekrany dotykowe. Jeszcze nie zamawiam, ale na razie w obserwowanych mam albo albo. PocketBook Touch Lux 4 i Kindle Touch 10.
Adenium, sam używam Kindla, ale mój to już trochę dziadek, bo to wersja Touch 4, kupiona bodaj w 2015 roku, ale nadal działa jak ta lala, tylko bateria już słabsza jest. Nigdy nie miałem z nim problemów, ładnie czyta pliki mobi, a przy użyciu programu calibre można przekonwertować niemal każdy dokument na plik .mobi
Teraz brałbym jakąś wersję Paperwhite, posiada ona podświetlenie, ale takie naturalne, nie działa tak jak ekran w tablecie czy telefonie.
Nigdy innych czytników niż Kindle nie miałem w ręce, ciężko mi się o nich wypowiadać
I am happy, I'm all smiles. Just the grieving in my style. Just a problem I enjoyed. No more crying I'm
a boy.
Dzisiaj zaczęłam się zastanawiać, czy nie kupić sobie czytnika. Nawet przeglądałam oferty, ale po konsultacji z babcią uznałam, że takie małe coś nie nadaje się do czytania dla okularników.
You know you did me wrong (mmm)
Just one more cup of coffee 'fore I go (mmm)
I know I better stop and cut the show (mmm)
I'll leave you all the memories and go, I'ma go
Cappy, nadaje się świetnie! Dzięki ekranowi e-ink oczy praktycznie nie męczą się bardziej niż przy czytaniu książki papierowej. Nie ma porównania z tabletem. No i możliwość dowolnej regulacji wielkości i kroju czcionki ułatwia czytanie nawet z dużą wadą wzroku. Najlepiej przekonać się samemu, jeśli będziesz miała możliwość potrzymać taki czytnik w ręku i zobaczyć jak to wygląda na żywo to polecam.
"Bo nie ma we mnie nic i nic nie jestem wart, a czerwień mojej krwi to tylko jakiś żart..."
Może pora wpisać to na listę prezentów gwiazdkowych...
You know you did me wrong (mmm)
Just one more cup of coffee 'fore I go (mmm)
I know I better stop and cut the show (mmm)
I'll leave you all the memories and go, I'ma go
Tuż po zamknięciu bibliotek, wcisnęłam ojcu swój czytnik, żeby miał co robić. Jako że jest to typ równie łatwo wpadający w stany depresyjne co ja, to znalezienie mu jakiegoś zajęcia było dość ważne, żeby nie zamartwiał się aż tak potencjalną utratą pracy. Chyba mu się spodobało, bo nie korzystałam z czytnika od ponad miesiąca. Jeśli on potrafił przestawić się na takie technologie, to każdy jest w stanie to zrobić. Nawet nieznajomość angielskiego go nie zraziła, bo taki czytnik to bardzo łatwe w obsłudze ustrojstwo.
Sie ist die Königin der Käfer
Sie kommt über uns heut Nacht
Ihre Liebe wollten wir nicht haben
Ihr Zorn verfolgt uns tausendfach
WhiteBlankPage., tak na niecałą godzinę użytkowania jeszcze ciężko udzielić mi w pełni obiektywnej opinii, ale jest dobrze! W porównaniu z poprzednim(Kindle 5) rozdzielczość jest o wiele wyższa, przez co tekst jest taki "wygłaskany", no i to podświetlenie - już czuję, że nada się do każdych warunków oświetleniowych. Na plus również na pewno dotyk, który ułatwia funkcjonowanie dzięki czemu czytnik jest taki praktyczniejszy. Z minusów jedynie lekkie zamulanie, bo co mi po bardziej estetycznym menu skoro przemieszczam się po nim wolniej? Tutaj chyba Amazonik w porównaniu z konkurencją klęczy. Sentymentalnie i tak będę sercem przy pierwszym czytnik, on był dla mnie naj-naj, ale wspomnienia wracają, tak samo jak i chęć do czytania!
Miałam Inkbook Lumosa i niestety nie polecam. Kupiłam go w grudniu, a już we wrześniu się popsuł: serwis wskazał na uszkodzenie mechaniczne ekranu. Kiedy wyjaśniałam, że nigdzie mi nie upadł, że trzymałam go delikatnie w torebce między papierami, usłyszałam od obsługi sklepu, że takich czytników raczej nie powinnam używać poza domem i nie nosić go w żadnych torbach, plecakach itp. Ogólnie koszt naprawy tego ekranu przewyższał koszty czytnika i koniec końców kupiłam zupełnie inny.