Ten smutek kiedy siedzisz od kilku dni w domu, jesz jedynie małe obiady, a tą "dietę" wspomagasz tylko e-papierosem...
Nawet my najmłodsi mamy za sobą przeżycia zbyt ciężkie dla niejednego dorosłego.
"Nikt nie ma prawa ich osądzać. Każdy zna ogrom swego cierpienia i tylko on sam może ocenić, czy jego życie ma sens czy nie."
Ja mam taki
Kupiłam z ciekawości, rok temu. Teraz nie mogę się oderwać. Fakt, palę słabe, bo tylko 9, ale czuję, że mi mało, kolejny olejek kupię 12.
Teraz palę mojito, pomarańczę albo czekoladę.
Używałem kilka modeli kilku firm ale zatrzymałem się Volishu V2
http://www.esmokingworld....6190986108.html
Z takimi inhalatorami trzeba uważać, można nie zauważyć kiedy przyjmiemy zbyt wiele nikotyny, co zwykle kończy się zawrotami głowy a nawet jej bólem. Nie mniej to świetny sposób na rozluźnienie się wieczorami
Wiek: 29 Dołączył: 14 Sie 2014 Posty: 747 Skąd: pomorskie
Wysłany: 2015-03-24, 10:37
Kupiłam sobie Woltera. Kosztował dużo. Zbyt dużo jak na elektronika, ale stwierdziłam, że skoro mam się truć to z klasą. A tak serio po prostu wyczytałam, że jest wstrząsoodporny, a z moją niezgrabnością ruchową to bardzo, ale to bardzo przydatne. Upadł mi już wiele razy, ale żyje! Teraz testuje różne olejki, ale na razie żaden nie przypał mi do gustu. Śliczne te moje cudo. Teraz papierosy palę od okazji do okazji. Czyli jakieś dwa papierosy w ciągu miesiąca. Jestem zadowolona.
Od grudnia 2013 z ponad paczki dziennie przerzuciłam się na e-papierosa. Mam Vision Spinnera II i palę albo z P1 Strong Mint 24, lub (najbardziej lubię) z Aromativ Max Menthol 25. I jakoś nie widzi mi się schodzić niżej.
Obecnie pykam sobie Liquid Truskawkowy i Czekoladowy.
Zwykłych papierosów nie paliłem nigdy, a tego postanowiłem spróbować gdy miałem naprawdę ciężkie dni, stwierdziłem że lepiej zacząć palić niż znowu ćpać. I na razie tego się trzymam.
Ostatnio zmieniony przez Morcades 2015-04-13, 09:07, w całości zmieniany 1 raz
Wiecie mniej więcej o ile, pod względem jakości, różnią się tańsze e-papierosy, od droższych? Chciała bym spróbować, ale szkoda mi "wrzucać" w to na ciemno pieniądze. Jeśli zaś te tańsze są o wiele gorsze, lub szybko się "psują" (?), lepiej już od razu kupić droższy...
DociekliwyBaran, jeśli chcesz kupić e-papierosa w galerii na wysepce, to szkoda pieniędzy. Tam za stówę wcisną Ci dziadowstwo, przynajmniej ja mam takie doświadczenia.
Jeśli chcesz kupić coś dobrego w przystępnej cenie, to najlepszym wyborem będzie ten: [link]
Znam trzy osoby, które go używają i wszyscy są zadowoleni
Usunęłam link będący formą reklamy.// Kel.
Ostatnio zmieniony przez Morcades 2015-04-13, 15:13, w całości zmieniany 1 raz
Kupiłam jakiś rok temu e-fajkę, chwilę popaliłam i rzuciłam w kąt. Fakt, że plusem jest to, że nie śmierdzi tak jak zwykły papieros. Nie zadowala mnie samo popalanie, poza tym zbyt dużo roboty z tym - od czasu do czasu wyczyść, przepal grzałkę, kupuj ten liquid ciągle i wciąż, bo zbyt szybko się kończy (kolejny minus, że jeśli już palisz tę e-fajkę, to czujesz ciągłą potrzebę palenia i nie masz początku i końca - nie to co ze zwykłą fajką. Jak już ktoś powiedział - brakuje tego schematu odpal - spal - zgaś. Aktualnie palę i to i to - w zależności w jakim towarzystwie jestem i czy mam akurat pod ręką zwykłe fajki. E-papieros służy jako takie "wyjście awaryjne". Ale zdecydowanie zwykłe papierosy, pomimo smrodu, lepsze.
o papierosów się nie kupuje 'wciąż', tylko jedną paczkę na 5 lat i palisz 20 razy dziennie.
Ojjj, się czepiasz! Chodziło mi o to (jak dalej zaznaczyłam) jak już ze zwykłych na e-papierosa się przerzucasz, to czujesz potrzebę ciągłego palenia (nie tak jak ze zwykłym co 2-3 godziny, w zależności od potrzeb). Przynajmniej tak wnioskuję z mojego doświadczenia. No i wolę kupować chociażby dwa razy dziennie zwykłe fajki i nasycić się samym odpalaniem, co w e-pecie można jedynie pomarzyć, niż bawić się w wlewanie tego olejku i czyszczeniu tego całego lejka co jakiś czas.