Dopiero był wrzesień, a tu już połowa listopada... U mnie w szkole coraz większa nagonka na maturę, że czasu tak mało, jak jeszcze nie zaczęliście powtórek to nie zdążycie, nic nie umiecie i tak dalej... Najbardziej motywujące słowa to nie są, czasem trudno wyrobić się z bieżącym materiałem, a gdzie tam jeszcze powtórki tak naprawdę od gimnazjum.
Jak tam tegorocznym maturzystom idzie nauka?
Umrę ci kiedyś.
Oczy mi zamkniesz.
I wtedy - swoje smutne, zdziwione,
Bardzo otworzysz.
Nie musisz ich czytać. Możesz, jeśli masz czas, ale ogólnie nie jest to w żadnym stopniu pomocne podczas pisania matury z rozszerzonego polskiego .
Jakieś dodatkowe informacje zawsze przydadzą się w wypracowaniu, bo to jednak dodatkowe punkty... A odnoszenie się jedynie do podanego fragmentu jest, jak pisanie matury z podstawy... Także ja wolałam jednak coś tam wiedzieć więcej np. o autorach, epokach i samej treści...
Wiek: 25 Dołączyła: 13 Lip 2014 Posty: 1923 Skąd: Polska
Wysłany: 2015-11-15, 07:18
Dopiero weszłam w życie szkoły średniej, ale już przeraża mnie sam fakt, że muszę pisać maturę za.. 2.5 roku? Nauczyciele straszą, już kładą nacisk. Nie wiem co będzie w 3 klasie, umrę ze strachu chyba...
Jakieś dodatkowe informacje zawsze przydadzą się w wypracowaniu, bo to jednak dodatkowe punkty... A odnoszenie się jedynie do podanego fragmentu jest, jak pisanie matury z podstawy... Także ja wolałam jednak coś tam wiedzieć więcej np. o autorach, epokach i samej treści...
Trochę się to od zeszłego roku pozmieniało, teraz na rozszerzeniu teksty są już tylko teoretyczno- lub historycznoliterackie (a na podstawie są fragmenty lektur).
Oyakaell, matura nie jest taka straszna. Zupełnie nie rozumiem nauczycieli, którzy tak to wyolbrzymiają.
Wiek: 25 Dołączyła: 13 Lip 2014 Posty: 1923 Skąd: Polska
Wysłany: 2015-11-15, 08:44
Arya, Jest straszna... Zwłaszcza ustna czy pisemna odpowiedź z polskiego... Z rozprawek dostaje nie więcej niż 3, wypowiedzieć też się nie umiem i jestem pewna, że tego nie zdam...
Zwłaszcza ustna czy pisemna odpowiedź z polskiego... Z rozprawek dostaje nie więcej niż 3, wypowiedzieć też się nie umiem i jestem pewna, że tego nie zdam...
Nie, naprawdę tak nie jest.
Ukryta Wiadomość:
Zaloguj się, aby zobaczyć tą wiadomość --- Log in to see the message ---
Trochę się to od zeszłego roku pozmieniało, teraz na rozszerzeniu teksty są już tylko teoretyczno- lub historycznoliterackie (a na podstawie są fragmenty lektur).
Czuję się staro.
Oyakaell napisał/a:
Dopiero weszłam w życie szkoły średniej, ale już przeraża mnie sam fakt, że muszę pisać maturę za.. 2.5 roku? Nauczyciele straszą, już kładą nacisk. Nie wiem co będzie w 3 klasie, umrę ze strachu chyba...
Matura nie jest taka straszna, jak ją malują. Nie powiedzą Ci tego w szkole, bo się boją, że olejesz naukę i podejdziesz do niej nieprzygotowana.
Nie masz się co martwić.