[Hathor]

Muszę się upewnić: na zdanie matury ma się 5 lat czy 5 podejść?

[wilkins]

Przez 5 lat od czasu zdawania pierwszego egzaminu, a co nie zdalas w 2014 albo i juz kilka lat?

Zdanie zaczynamy wielką literą.// Kel.

[Hathor]

wilkins, podeszłam w 2014, zdałam angielski i polski, matematyki nie. Oblałam ją także w sierpniu, ostateczną deklarację już oddałam i w maju podchodzę znowu.
Bardziej mi chodzi o to, że planuję podejść jeszcze do matury z chemii. Może gdyby czas, chęci i pieniądze mi pozwoliły, to także z biologii. Wolałam się tylko upewnić, że mam na to jeszcze 4 lata.

[antymon]

Hathor, z chemią zawsze mogę pomóc (;

[Hathor]

antymon, jak będę mieć z czymś problem, to z chęcią skorzystam z Twojej pomocy.
Na chwilę obecną planuję zacząć od zagadnień z początku gimnazjum. Poszukam książek, pościągam z Internetu testy. Później zamierzam brać korepetycje, ale to pewnie dopiero z zagadnieniami z liceum. Na koniec zostawię sobie próbne matury.
Może uda mi się wyrobić z nauką do matury w 2016 roku.

[Ever]

Jak po dzisiejszym dniu, moi towarzysze niedoli?
"Lalkę" mieliście przeczytaną?
Ja, przyznam szczerze, nie przeczytałam nawet streszczenia, na szczęście, chodziłam do szkoły kiedy omawialiśmy "Lalkę". Mam nadzieję, że nie zrobiłam jakiegoś głupiego błędu, a pisałam wszystko jak najbardziej okrężnie, unikając faktów z powieści.

Jak po dzisiejszym dniu, moi towarzysze niedoli?
"Lalkę" mieliście przeczytaną?
Ja, przyznam szczerze, nie przeczytałam nawet streszczenia, na szczęście, chodziłam do szkoły kiedy omawialiśmy "Lalkę". Mam nadzieję, że nie zrobiłam jakiegoś głupiego błędu, a pisałam wszystko jak najbardziej okrężnie, unikając faktów z powieści.

[Blutet]

A ja zrobiłam idiotyczny błąd rzeczowy, których konsekwencji się boję. Napisałam, że Rollinson został zabity a nie został. (pisałam maturę na starej podstawie programowej) Głupia, głupia ja...

[YukikoSayuri]

Ten wiersz był taki piękny, prawda?
Nie czytałam Lalki. W ogóle, nic. Ze streszczenia pamiętam tyle, żeby napisać parodię w trzech zdaniach, więc postanowiłam nie ryzykować i zająć się wierszem. Swoją drogą całkiem ładnym, spodobał mi się.

Ciekawa jestem, co przyniesie jutro.

Ten wiersz był taki piękny, prawda?
Nie czytałam Lalki. W ogóle, nic. Ze streszczenia pamiętam tyle, żeby napisać parodię w trzech zdaniach, więc postanowiłam nie ryzykować i zająć się wierszem. Swoją drogą całkiem ładnym, spodobał mi się.

Ciekawa jestem, co przyniesie jutro.

[Axxie]

Na mojej maturze też była Lalka i to w combo, bo z Ludźmi Bezdomnymi, których przeczytałam do połowy. Lalka mnie nie zachwyciła, nienawidziłam Łęckiej, a było bodajże porównanie jej oraz Joasi. No to zabrałam się za Dziady i jakoś poszło.

A wiersz wam trafił całkiem ciekawy, pewnie zabrałabym się za niego w tejże sytuacji, choć podobno jest to niebezpieczne przedsięwzięcie na maturze.

[Chochlik]

Lalka, to jedna z najciekawszych lektur, które przerabialiśmy, a wiersze dowolnego rodzaju są dla mnie kompletnie niezrozumiałe, więc zdecydowanie wybrałabym Lalkę.

Lalka, to jedna z najciekawszych lektur, które przerabialiśmy, a wiersze dowolnego rodzaju są dla mnie kompletnie niezrozumiałe, więc zdecydowanie wybrałabym Lalkę.

[Fenoloftaleina]

Podoba mi się ten wiersz. I raczej to właśnie wiersz by wybrała... Ile ja się naćwiczyłam interpretacji wieszy przygotowując się do kuratoryjnego w gimnazjum. Wygląda na to, że na coś to się może przydać... Chociaż w "Lalce" wiele rzeczy mnie wkurzało, to lektura nie była taka zła. Jedna z lepszych jakie dotychczas czytałam w liceum.
Na razie tak fajnie jest sobie gdybać, za dwa lata już tak nie będzie.

[Arya]

Jaki ładny wiersz trafił się w tym roku maturzystom, i to jeszcze w tłumaczeniu Barańczaka... Bardzo mi się podobał.

Jaki ładny wiersz trafił się w tym roku maturzystom, i to jeszcze w tłumaczeniu Barańczaka... Bardzo mi się podobał.

[Adriaen]

Ale fajny wiersz. Zdecydowanie wolałbym interpretację wiersza niż "Lalkę".

Na jutro:

[Aniam]

[Axxie]

No to trzymamy za was kciuki na matmie! Adriaen, matematyczka zawsze nam to powtarzała i w 99% przypadków miała rację.