Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Jedzenie kompulsywne
Autor Wiadomość
Kappa 
Kappa



Wiek: 18
Dołączył: 31 Gru 2014
Posty: 996
Skąd: śląskie

Wysłany: 2016-03-17, 19:14   

Arya, dziękuje za informacje, na terapie też będę szedł. Dalej tylko czekam na odpowiedź terapeutki. :)



They say we die twice,
Once when the breath leaves our body and once, When the last person we know says our name
 
 
Jedzenie kompulsywne
komarymniepogryzły 
Simple Man



Wiek: 29
Dołączyła: 21 Lip 2015
Posty: 967
Skąd: Polska

Wysłany: 2016-03-23, 15:31   

Ostatnio bardzo dużo jem między posiłkami, nie dość, że nie jestem głodna, to jeszcze nawet czuję się najedzona, a pochłaniam kolejne śmieciowe żarcie.



„Ty, twe radości i smutki, twe wspomnienia i ambicje, twoje poczucie tożsamości i wolnej woli to w rzeczywistości nic więcej niż aktywność wielkiego zbioru komórek nerwowych i związanych z nimi cząsteczek.”
"Życie to śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową."
 
 
Jedzenie kompulsywne
Żurawek 
Śmiertelna Nogawka



Wiek: 27
Dołączyła: 18 Paź 2014
Posty: 5179
Skąd: Polska

Wysłany: 2016-03-23, 15:36   

Ja ostatnio nad tym w ogole nie panuje. Czyję ciągły głód, a jak nie głód to i tak bym jadła. Wszystko... :facepalm:



Ludziom najtrudniej się przyznać, że ich życie nie ma żadnego znaczenia. Żadnego celu. Żadnej treści. Opowieść Podręcznej M. Atwood
23.10.15r.
 
 
 
Jedzenie kompulsywne
komarymniepogryzły 
Simple Man



Wiek: 29
Dołączyła: 21 Lip 2015
Posty: 967
Skąd: Polska

Wysłany: 2016-03-23, 15:42   

Nie wiem co się ze mną dzieje, już tyle zżarłam i ledwo się powstrzymuję, by nie zjeść 3 razy tyle. :(
Czym mogę zapchać paszczę?




„Ty, twe radości i smutki, twe wspomnienia i ambicje, twoje poczucie tożsamości i wolnej woli to w rzeczywistości nic więcej niż aktywność wielkiego zbioru komórek nerwowych i związanych z nimi cząsteczek.”
"Życie to śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową."
 
 
Jedzenie kompulsywne
Żurawek 
Śmiertelna Nogawka



Wiek: 27
Dołączyła: 18 Paź 2014
Posty: 5179
Skąd: Polska

Wysłany: 2016-03-23, 15:47   

komarymniepogryzły, zapchanie paszczy nic nie da. Chyba raczej musi iść to z głowy. Spróbuj zapisywać to, co jesz. Wyznaczać posiłki, przygotowywać w miarę zdrowe przekąski. Pić sporo i zająć się czymś. To tak na szybko przychodzi mi do głowy.



Ludziom najtrudniej się przyznać, że ich życie nie ma żadnego znaczenia. Żadnego celu. Żadnej treści. Opowieść Podręcznej M. Atwood
23.10.15r.
 
 
 
Jedzenie kompulsywne
craving 


Wiek: 30
Dołączyła: 30 Paź 2013
Posty: 1326
Skąd: podkarpackie

Wysłany: 2016-04-02, 17:51   

Cytat:
Jak starałaś/łeś się walczyć?

Odciąć się.
Cytat:
Co sprawiło, że przegrałaś/łeś?

"Jak schudniesz to będzie dobra."
Cytat:
Jak się czułaś/łeś w trakcie?

Niezbyt dobrze.
Cytat:
Co czułaś/eś gdy już przegrałeś/aś?

Prawie nic. Ostatnio mało czuję.
Cytat:
Co dalej?

Trzeba jakoś żyć.




 
 
 
Jedzenie kompulsywne
LadyRed 
Zamknięty pokój



Wiek: 32
Dołączyła: 17 Mar 2015
Posty: 514
Skąd: pomorskie

Wysłany: 2016-04-08, 21:26   

Jak starałaś/łeś się walczyć?
Nie starałam sie
Co sprawiło, że przegrałaś/łeś?
"Schudnij, wtedy odzyskasz kontrolę nad swoim życiem"
Jak się czułaś/łeś sie w trakcie?
Czułam, że dobrze robię.
Co czułaś/eś gdy już przegrałeś/aś?
Byłam zadowolona.
Co dalej?
Kontynuuję dietę.




Tak strasznie się obwiniam Przyjacielu, że musiałeś umrzeć bym sobie o Tobie przypomniała!
 
 
 
Jedzenie kompulsywne
Żurawek 
Śmiertelna Nogawka



Wiek: 27
Dołączyła: 18 Paź 2014
Posty: 5179
Skąd: Polska

Wysłany: 2016-04-09, 10:06   

Cytat:
Jak starałaś się walczyć?

Zajmując się czymś, wychodząc z kuchni.

Cytat:
Co sprawiło, że przegrałaś?

Ale to takie pyszne. Nic Ci nie bedzie. Masz kontrolę.

Cytat:
Jak się czułaś w trakcie?

Nie mam jednak kontroli...

Cytat:
Czo czułaś, gdy przegrałaś?

Że zaprzepaszczam moją dotychczasową pracę.

Cytat:
Co dalej?

Postaram się nie wyłamywać z jadłospisu. Zrobię go.




Ludziom najtrudniej się przyznać, że ich życie nie ma żadnego znaczenia. Żadnego celu. Żadnej treści. Opowieść Podręcznej M. Atwood
23.10.15r.
 
 
 
Jedzenie kompulsywne
Aoki
[Usunięty]

Wysłany: 2016-04-13, 22:38   

Jak starałaś/łeś się walczyć? Próbowałam się nie przejadać i jeść wtedy, gdy będę głodna. Innym razem starałam się jeść o wyznaczonych porach takie porcje, którymi przeciętny człowiek by się najadł.
Co sprawiło, że przegrałaś/łeś? Smutek lub myśl, że i tak jestem słaba.
Jak się czułaś/łeś w trakcie? Jak słaba dziewczynka, która nie potrafi sobie poradzić kompletnie z niczym.
Co czułaś/eś gdy już przegrałeś/aś? Wyrzuty sumienia i dobitne uczucie, że jedzenie przejęło nade mną kontrolę.
Co dalej? Będę starać się, jak każdego dnia.




 
 
Jedzenie kompulsywne
Shadow 
worthless



Wiek: 27
Dołączyła: 07 Lis 2015
Posty: 2493
Skąd: małopolskie

Ostrzeżeń:
 1/3/4
Wysłany: 2016-04-14, 00:29   

Wiele razy przechodziłam obok tego tematu z myślą, że to mnie kompletnie nie dotyczy, ale czytając teraz opis tego zaburzenia zaczynam się zastanawiać, czy aby na pewno.
Od zawsze chyba dużo jem. ( Boże jak to brzmi :facepalm: ) Chociaż zupełnie po mnie tego nie widać. Ale od jakiegoś, bliżej nieokreślonego czasu, jem nawet wtedy, kiedy nie jestem głodna. Potrafię coś zjeść i po chwili znowu myśleć o jedzeniu. :roll:
Ale czy to akurat jest zaburzenie....




Kiedy zamierzasz się poddać, przypomnij sobie po co zaczynałeś.

Wszystko czego pragniesz jest po drugiej stronie strachu.
 
 
 
Jedzenie kompulsywne
przebisnieg 



Dołączyła: 26 Sty 2016
Posty: 60
Skąd: śląskie

Wysłany: 2016-04-19, 18:58   

Czasami trzymam równowagę, jem regularnie, nie myślę o jedzeniu, zajmuję się życiem, aż nagle wszystko się wali, załamka psychiczna i cały stres odreagowuję na jedzeniu...



 
 
Jedzenie kompulsywne
LalaEś 



Wiek: 32
Dołączyła: 05 Maj 2016
Posty: 190
Skąd: wielkopolskie

Wysłany: 2016-05-08, 11:08   

Jak starałaś/łeś się walczyć?
Starałam się jeść o regularnych porach zgodnie z zapotrzebowaniem
Co sprawiło, że przegrałaś/łeś?
Panika, lęki
Jak się czułaś/łeś w trakcie?
Czułam, że nie panuję nad sobą, że to silniejsze ode mnie, że nie potrafię się kontrolować, płakałam, a jednocześnie to robiłam
Co czułaś/eś gdy już przegrałeś/aś?
Nienawiść do samej siebie, strach przed sobą, rezygnację, dawałam za wygraną, poddawałam się
Co dalej?
Póki co nic...




"- Ludzie mają zbyt mało czasu, aby cokolwiek poznać. Kupują w sklepach rzeczy gotowe. A ponieważ nie ma magazynów z przyjaciółmi, więc ludzie nie mają przyjaciół. Jeśli chcesz mieć przyjaciela, oswój mnie!"
 
 
 
Jedzenie kompulsywne
Astral 



Wiek: 28
Dołączyła: 30 Gru 2015
Posty: 395
Skąd: Polska

Wysłany: 2016-05-12, 20:03   

Ostatnio wkoło coś jem, nie mogę się powstrzymać. Wydaję cholernie dużo kasy na słodycze, utyłam, nie wiem ile, nie mam już płaskiego brzucha w każdym razie. Czuję się okropnie, jestem na siebie wściekła, nie mam na nic siły... Cholera, cholera, cholera!



 
 
Jedzenie kompulsywne
przebisnieg 



Dołączyła: 26 Sty 2016
Posty: 60
Skąd: śląskie

Wysłany: 2016-05-12, 21:46   

inifitei, rozumiem... Czuję się bardzo podobnie. Od pewnego czasu jem jak opętana i wkurza mnie to, że już przytyłam, i że nie umiem się powstrzymać. Nie rozumiem, dlaczego to się nie kończy. Najpierw się odchudzam, potem jem i nawet nie zauważam, kiedy jem coraz więcej i tyję...



 
 
Jedzenie kompulsywne
Reifu 



Wiek: 24
Dołączyła: 13 Cze 2016
Posty: 67
Skąd: pomorskie

Wysłany: 2016-06-16, 17:57   

U mnie to mechanizm podobny do cięcia się - chęć ukarania się. Ja doszłam już do tego etapu, że pożyczam na słodycze, żeby zrealizować chorą potrzebę jedzenia. Czasem trafiają się maks. dwa tygodnie normalne, ale potem tracę chęci do wszystkiego i znowu zaczynam jeść. Przez to jak wyglądam nie mam ochoty wychodzić z domu. Do tego dochodzi toksyczna znajomość (z tym że ona ponoć pożera te same ilości co ja dla czystej przyjemności, ja - dla kary łączącej się z chwilową ulgą). Moja anoreksja trwała tylko z 2-3 miesiące, a w tym tkwię już rok.



 
 
Jedzenie kompulsywne
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,08 sekundy. Zapytań do SQL: 12