Diabelskie "r"... Jeden z moich największych życiowych kompleksów, i tak, jeden z powodów nie akceptacji przez rówieśników i idealny powód do wyśmiewania. Sama moja wada wymowy pewnie nie była jedynym i konkretnym powodem nienawiści innych osób do mnie, jednakże była istotnym "gwoździem do trumny", którym zawsze zadawano mi straszny ból. Tak naprawdę, dopiero od 3-4 lat przestałam zwracać na moją wadę wymowy jakąś szczególną uwagę, wcześniej było ciężko...
Avadakedaver, następnym razem przed założeniem tematu sprawdź czy podobny już nie istnieje a jak istnieje i koniecznie chcesz do niego ankietę, to poproś o dodanie jej do tematu, zamiast cisnąć wulgaryzmami.
Jeden z moich największych życiowych kompleksów, i tak, jeden z powodów nie akceptacji przez rówieśników i idealny powód do wyśmiewania. Sama moja wada wymowy pewnie nie była jedynym i konkretnym powodem nienawiści innych osób do mnie, jednakże była istotnym "gwoździem do trumny", którym zawsze zadawano mi straszny ból. Tak naprawdę, dopiero od 3-4 lat przestałam zwracać na moją wadę wymowy jakąś szczególną uwagę, wcześniej było ciężko...
