Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Kawomaniacy
Autor Wiadomość
komarymniepogryzły 
Simple Man



Wiek: 29
Dołączyła: 21 Lip 2015
Posty: 967
Skąd: Polska

Wysłany: 2017-01-17, 17:09   

Też tak robię czasami. Piję kawę, a potem idę spać. :lol:



„Ty, twe radości i smutki, twe wspomnienia i ambicje, twoje poczucie tożsamości i wolnej woli to w rzeczywistości nic więcej niż aktywność wielkiego zbioru komórek nerwowych i związanych z nimi cząsteczek.”
"Życie to śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową."
 
 
Kawomaniacy
Cirnellé 
Odruch wymiotny



Wiek: 23
Dołączyła: 23 Mar 2014
Posty: 547
Skąd: podkarpackie

Wysłany: 2017-01-17, 17:27   

Hm...Jak chodziłam do gimnazjum, miałam taką koleżankę, której tata potrafi zasnąć podczas picia kawy :lol:



Czuł niewymowny pociąg utopić się w błocie.
 
 
Kawomaniacy
Lennei
[Usunięty]

Wysłany: 2017-01-17, 17:30   

Cirnellé, może zbyt wolno ją pił. :D Na mnie kawa działa usypiająco. :D



 
 
Kawomaniacy
Cirnellé 
Odruch wymiotny



Wiek: 23
Dołączyła: 23 Mar 2014
Posty: 547
Skąd: podkarpackie

Wysłany: 2017-01-17, 17:32   

Lennei, na mnie wręcz przeciwnie :< Czasem sie zapomnę i napiję się kawki wieczorem, to później nie mogę spać do 3-4 w nocy. I to po kawie rozpuszczalnej. Rozpuszczalną piję z łyżką cukru i mlekiem pół na pół. Natomiast parzoną piję z łyżką cukru i rzadko kiedy dodaję mleka. Jakbym sobie taką parzoną na noc chlapnęła to bym pewnie oka nie zmrużyła :pacynka:



Czuł niewymowny pociąg utopić się w błocie.
 
 
Kawomaniacy
silhouette 


Wiek: 35
Dołączyła: 13 Gru 2016
Posty: 87
Skąd: Polska

Wysłany: 2017-01-17, 20:29   

Lennei napisał/a:
Cirnellé, może zbyt wolno ją pił. :D Na mnie kawa działa usypiająco. :D

Na mnie sama kawa działa obojętnie. Ale picie tego napoju kojarzy mi się z wolną chwilą po pracy, kiedy sobie leżę pod milutkim kocem, lewą ręką głaszczę pluszaka, a w pokoju jest przyciemnione światło. I mam książkę, albo po prostu patrzę w okno. Jak tu się nie rozluźnić i nie zasnąć?




 
 
Kawomaniacy
Żurawek 
Śmiertelna Nogawka



Wiek: 27
Dołączyła: 18 Paź 2014
Posty: 5179
Skąd: Polska

Wysłany: 2017-05-02, 22:17   

Odkąd pracuję w kawiarni nie smakują mi kawy z maka. No po prostu ochyda. A co ciekawe rozpuszczalne przejdą. Fisiaka zalewajka też ble, ale przełknę. Czas kupić french pressa.



Ludziom najtrudniej się przyznać, że ich życie nie ma żadnego znaczenia. Żadnego celu. Żadnej treści. Opowieść Podręcznej M. Atwood
23.10.15r.
 
 
 
Kawomaniacy
Euphoriall 



Wiek: 34
Dołączyła: 18 Gru 2009
Posty: 10445
Skąd: świat

Wysłany: 2017-05-02, 22:30   

Żurawek, polecam dżezwę lub popularniejszą kawiarkę, jak o fusiate chodzi.



Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
 
 
Kawomaniacy
Żurawek 
Śmiertelna Nogawka



Wiek: 27
Dołączyła: 18 Paź 2014
Posty: 5179
Skąd: Polska

Wysłany: 2017-05-02, 23:48   

Szamanka, kawiarkę też uwielbiam. Choć smak z frencha jest trochę inny. Najbardziej to marzy mi się chemex. No i muszę się rozejrzeć za lepszą kawą. Szkoda, że to takie drogie. :D



Ludziom najtrudniej się przyznać, że ich życie nie ma żadnego znaczenia. Żadnego celu. Żadnej treści. Opowieść Podręcznej M. Atwood
23.10.15r.
 
 
 
Kawomaniacy
shady 
4w5



Wiek: 24
Dołączyła: 29 Mar 2015
Posty: 566
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2017-05-03, 00:10   

Uwielbiam kawę, chyba każdego rodzaju (mimo że prawie żadnych profesjonalnych nazw nie znam), najlepiej jednak jak jest mocna i bez cukru. Nigdy nie słodzę, no ale niektóre same w sobie są słodkie, np. cappuccino z Maka, które uwielbiam od dawna. Ogólnie jestem wierna kawie mielonej Prima Finezja i raczej rzadko można u mnie w domu spotkać inną. Czasami tylko eksperymentuję z takimi małymi próbkami. Świetna okazała się kawa zielona z Rossmanna. Wcześniej nawet nie wiedziałam, że taka istnieje, a okazała się przepyszna.



"Wiesz dlaczego żółw jest taki twardy? Bo jest taki miękki..."
 
 
 
Kawomaniacy
Żurawek 
Śmiertelna Nogawka



Wiek: 27
Dołączyła: 18 Paź 2014
Posty: 5179
Skąd: Polska

Wysłany: 2017-05-03, 00:30   

shady, cappuccino samo z siebie nie powinno być słodkie. Jednak takie wrażenie może sprawiać znaczna ilość mleka. Dopiero kawy typu mocha, latte smakowe, latte chai są słodkie. ;)



Ludziom najtrudniej się przyznać, że ich życie nie ma żadnego znaczenia. Żadnego celu. Żadnej treści. Opowieść Podręcznej M. Atwood
23.10.15r.
 
 
 
Kawomaniacy
Mustela Nivalis 
no longer human



Dołączyła: 19 Mar 2013
Posty: 5163
Skąd: Europa

Wysłany: 2017-05-03, 00:42   

Skoro zostały wspomniane kawy z maka... Coś mnie podkusiło ostatnio, aby zamówić tamtejszą Crème Brûlée Latte Macchiato z minibezami. Jakie to było obrzydliwe, nie dałam rady wykończyć połowy - resztę oddałam chłopu na popitkę do dmuchanych hambriksów. Też nie udźwignął tego smaku. :rzyga:



Disqualified as a human being.
 
 
Kawomaniacy
Żurawek 
Śmiertelna Nogawka



Wiek: 27
Dołączyła: 18 Paź 2014
Posty: 5179
Skąd: Polska

Wysłany: 2017-05-03, 00:43   

Mustela Nivalis, no właśnie kiedyś ją raz piłam i mi smakowała, ostatnio ją wzięłam i myślałam, że zwymiotuję, była okropna. Nie wiem, czy receptura im się popsuła, czy ja dorosłam. Ale ilość cukru w niej mnie przerosła. Paskudztwo, muszę któregoś razu przyfilować jakich syropów używają, bo są okropne.



Ludziom najtrudniej się przyznać, że ich życie nie ma żadnego znaczenia. Żadnego celu. Żadnej treści. Opowieść Podręcznej M. Atwood
23.10.15r.
 
 
 
Kawomaniacy
shady 
4w5



Wiek: 24
Dołączyła: 29 Mar 2015
Posty: 566
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2017-05-03, 12:53   

Żurawek, To dziwne, bo i to z Maka, i kupowane w paczce w sklepie, bez dolewania mleka miały dla mnie wrażenie słodkich. Może to po prostu kontrast z kawą, jaką piję zazwyczaj, albo trafiam na jakieś oszukane cappuccino. :D



"Wiesz dlaczego żółw jest taki twardy? Bo jest taki miękki..."
 
 
 
Kawomaniacy
Hekate 



Wiek: 29
Dołączyła: 13 Wrz 2013
Posty: 2447
Skąd: dolnośląskie

Wysłany: 2017-05-03, 13:08   

Warto wiedzieć co się pije. Dojrzałam to ostatnio w magazynie Kuchnia i postanowiłam się z Wami podzielić.





 
 
Kawomaniacy
Mustela Nivalis 
no longer human



Dołączyła: 19 Mar 2013
Posty: 5163
Skąd: Europa

Wysłany: 2017-05-03, 14:14   

shady napisał/a:
i kupowane w paczce w sklepie, bez dolewania mleka miały dla mnie wrażenie słodkich


Jeżeli przez paczkowane masz na myśli produkty w stylu napojów firmy Mokate, to ja się nie dziwię, bo to w zasadzie słodkie napoje kawowe... Kapuczino - bo obok "tru" cappuccino to nie stało. Na pierwszym miejscu w składzie jest cukier a samej kawy (rozpuszczalnej) jest niewiele, jakieś 6-7% - tyle podają opakowania dwóch dziwolągów, które mam na stanie. :)

Żurawek napisał/a:
Ale ilość cukru w niej mnie przerosła.


Ano, ano. Już nie wspomnę, że nawet nie poczułam przez chwilę tego posmaku Crème Brûlée, dla którego dałam się skusić. :P




Disqualified as a human being.
 
 
Kawomaniacy
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,08 sekundy. Zapytań do SQL: 11