Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Dokarmianie dzikich zwierząt
Autor Wiadomość
pingwin
[Usunięty]

Wysłany: 2012-12-19, 09:20   

Witam...co mi sprawiło radość hmmm...oczywiście powiem że karmienie kaczek..tak tak nie śmiać sie...
Wracając z przedszkola córki zauważyłem pod drzewem stado kaczek..bez zastanowienia sie polecialem do domu tak polecialem nie poszedłem po reklamówke jak sie okazało(szczerze to myślałem że jest go mniej ale wiedzialem że jest)starego pieczywa i wróciłem tam..nawet nie wiecie ile mi to uśmiechu sprawiło jak one tak to jadły oczywiscie inne ptaki też nadleciały i te kaczki tak człapały..od razu bylo w nich widać życie a nie tak jak je mijałem takie smętne i bez ruchu..wiem ze jeszcze tam wróce...
Prośbe mam do Was pomagajcie jak możecie zwierzakom przetrwać zime...




 
 
Dokarmianie dzikich zwierząt
Chochlik
[Usunięty]

Wysłany: 2012-12-19, 10:35   

pingwin napisał/a:
karmienie kaczek
pingwin napisał/a:
starego pieczywa

To brzmi jak 'cieszę się, że spowodowałem u kogoś niestrawność'. Widziałeś kiedyś kaczkę piekącą chleb? To nie jest coś co dla kaczek jest jadalne.




 
 
Dokarmianie dzikich zwierząt
meggi 
Wredota :D



Wiek: 37
Dołączyła: 15 Kwi 2011
Posty: 698
Skąd: z krańca świata

Wysłany: 2012-12-19, 10:53   

rozwielitka napisał/a:
pingwin napisał/a:
karmienie kaczek
pingwin napisał/a:
starego pieczywa

To brzmi jak 'cieszę się, że spowodowałem u kogoś niestrawność'. Widziałeś kiedyś kaczkę piekącą chleb? To nie jest coś co dla kaczek jest jadalne.


Może się czepiam ;] , ale gdyby było niejadalne, to by nie jadły,a w rzekach pływałoby mnóstwo osowiałych, chorych kaczek. Nie widzę nic złego w dokarmianu kaczek chlebem, wszyscy tak robią, a kaczuchy z zapałem pałaszują kawałki pieczywa.

A co mi sprawiło radość... Chyba tylko to, że wreszcie mam mój bandycki wóz z powrotem.




Nie bójcie się, moje myśli są takie malutkie, że będę je i po śmierci rzucał wam na płatkach śniegu spadających z nieba. A w lecie? Namyślę się! Przecież nie umieram jeszcze.

----------
Bierny obserwator.
Ostatnio zmieniony przez meggi 2012-12-19, 10:55, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Dokarmianie dzikich zwierząt
Chochlik
[Usunięty]

Wysłany: 2012-12-19, 11:16   

meggi napisał/a:
wszyscy tak robią

Ja tak nie robię. Kaczek w ogóle nie ma w mojej okolicy, ale są gołębie. Karmię je słonecznikiem albo jakimś innym ziarnem. Miłej lektury:

- Wywiadzik
- Wikipedia
- Animalia
- Moje miasto
- Wirtualna Polska
- Organizacja przyrodnicza Kania
A jak ci się nie chce czytać tego wszystkiego, to masz tu fragment z ostatniego linka:
Cytat:
W niedzielne popołudnia, oparzeliska odwiedzane są przez uradowane dzieci wraz z opiekunami, którzy pozbywają się wyładowanych reklamówek chleba, przeważnie nie nadającego się już do spożycia. Po zrobieniu kilku zdjęć, na których nasza pociecha rzuca chleb do wody, wszyscy mogą udać się do domu z poczuciem spełnienia dobrego uczynku dla przyrody. Jeśli chleb się kończy i nadal nie ma ciekawych ujęć, to można jeszcze przywabić naiwne ptaki, wrzucając do wody trochę śniegu lub kilka patyczków. Teraz już spokojnie można udać się do domu na gorąca herbatkę i kawałek ciasta. Nie należy generalizować, ponieważ wyjątki się zdarzają, jednak mało kto zdaje sobie sprawę z tego, że chleb podawany ptakom nie posiada dla nich prawie żadnych wartości odżywczych. Mało tego… podawanie chleba z czasem zaczyna szkodzić ptakom, powodując u nich problemy z trawieniem oraz biegunki w wyniku zakwaszenia treści żołądka, który w normalnych warunkach ma odczyn zasadowy. Najgorsza jest jednak postawa ludzi, którzy karmią ptaki w ten sposób. Spędzając trochę czasu nad Jeziorem Durowskim, nie raz zwracałem uwagę osobom karmiącym, że pokarm który podają, nie jest odpowiedni. Część osób zrozumiała na czym polega problem, jednak co druga osoba była oburzona, że ktoś zwraca im uwagę podczas dobro czynienia. „No jak to?.... To oni mają wyrzucić do śmietnika ten chleb? Mają marnować jedzenie? Przecież tak się nie godzi… Poza tym, zwierzętom to nie zaszkodzi bo niby jak”. W takich momentach zawsze proponowałem, aby dana osoba sama zjadła ten chleb z reklamówki, z widoczną prześwitującą zielenią a potem, żeby powiedziała mi, że się nim pożywiła i dobrze się czuje. Jeśli nadal to nie przekonuje, to proszę taką reklamówkę chleba zjadać codziennie przez dwa miesiące…




 
 
Dokarmianie dzikich zwierząt
Scarlet Halo
[Usunięty]

Wysłany: 2012-12-19, 12:07   

meggi napisał/a:
gdyby było niejadalne, to by nie jadły

Ludzie którzy zjedli muchomora sromotnikowego mówią często, że był to najsmaczniejszy grzyb jakiego jedli...

A w temacie... przyjemnie jest być na urlopie i móc sobie siedzieć po nocach i wyspać się porządnie :)




 
 
Dokarmianie dzikich zwierząt
pingwin
[Usunięty]

Wysłany: 2012-12-19, 12:07   

rozwielitka o żesz ku.... nie wiedziałem...:( chciałem dobrze a może być gorzej...choć ten chleb nie był z nalotem ani nie był zepsuty...poprostu był czerstwy...nic wiecej ale naprawde nie wiedziałem myślałem że robie dobrze a tak naprawde zrobiłem źle..:(teraz mnie to bardziej dobiło bo lubie pomagać a tak naprawde zaszkodziłem im....:(

[ Dodano: 2012-12-19, 12:11 ]
Emaleth też siedze od pon na urlopie aż do 9.01 ale nie mam tak dobrze jak Ty...siedze po nocach ale nie odsypiam w dzień bo budze sie po 5-6 godzinach snu i dalej sie snuje jak nie powiem co dzieki kawie tylko i wyłącznie..




 
 
Dokarmianie dzikich zwierząt
Chochlik
[Usunięty]

Wysłany: 2012-12-19, 13:13   

Jak to w tych artykułach pisali - kromka świeża nie zaszkodzi, ale jak się wszystkie babcie z osiedla uprą regularnie całymi torbami stare bochny znosić, to już z samego braku zróżnicowania diety może im się niedobrze zrobić. Dlatego wiedząc co inni wyczyniają wolę im urozmaicić dietę i kupuję pół kilo jęczmiennego pęczaka...

A rozbawiło mnie dziecko. Bawiliśmy się i jakoś rozmowa zeszła na łodzie podwodne. Dałam kartkę "rysuj łódź podwodną". Narysował trzy proste kreski w poprzek kartki. Co to było? "Rzeka, w której łódź podwodna płynie do ciemnej jaskini" :D To mi przypomniało dowcip o Jasiu, który miał narysować misia i narysował dwie czarne kropki i mały trójkąt. Powiedział pani, że to niedźwiedź polarny na śniegu i tylko oczy i nos mu widać. O małym księciu i wężu, który połknął słonia, nawet nie wspomnę. :P




 
 
Dokarmianie dzikich zwierząt
pingwin
[Usunięty]

Wysłany: 2012-12-19, 13:24   

Mercy tamten avatar był ładniejszy...rozwielitka dzieci jak wiesz potrafia Nas rozbawić..teraz odbierałem mała z przedszkola to też sie naśmialem z nia...cała droge ześmy sie wydurniali...oczywiście jak to moja Królewna ma rączki u taty sa najfajniejsze i nie chciała z nich zejść...



 
 
Dokarmianie dzikich zwierząt
pingwin
[Usunięty]

Wysłany: 2012-12-19, 13:42   

Mercy no ale w zoo wlaśnie dokarmianie zwierząt jest surowo zabronione..



 
 
Dokarmianie dzikich zwierząt
pingwin
[Usunięty]

Wysłany: 2012-12-19, 13:48   

Mercy a to zmienia postać rzeczy myslałem że jak jestes w zoo to coś im tam rzucisz...



 
 
Dokarmianie dzikich zwierząt
pingwin
[Usunięty]

Wysłany: 2012-12-19, 13:52   

niop...dajesz to do zrozumienia...to sam już nie wiem czy dobrze zrobilem je dokarmijąc czy źle....głupi jestem..



 
 
Dokarmianie dzikich zwierząt
pingwin
[Usunięty]

Wysłany: 2012-12-19, 14:02   

nie nie był był tylko czerstwy...nie mogł spleśnieć bo cały czas był trzymany na balkonie..

[ Dodano: 2012-12-19, 14:03 ]
ale i tak głupi jestem :D




 
 
Dokarmianie dzikich zwierząt
Chochlik
[Usunięty]

Wysłany: 2012-12-19, 14:13   

Karmienie ptaków od końca marca, do początku października jest wykroczeniem podobno.
Dzikie zwierzęta się dokarmia, ale zimą. Zwierzynę łowną szczególnie, bo przecież myśliwy chce, żeby przeżyło tyle zwierząt, żeby było co odstrzelić. Skoro zabieramy im przestrzeń życiową to i o jedzenie im trudniej.

Ktoś z was ma karmnik na parapecie, balkonie, czy czymś takim?




 
 
Dokarmianie dzikich zwierząt
pingwin
[Usunięty]

Wysłany: 2012-12-19, 14:19   

rozwielitka ja wywiesiłem kawałek słoniny...pewnie też źle? :| w zime ogólnie zwierzęta mają gorzej o jedzenie...

[ Dodano: 2012-12-19, 14:20 ]
Mercy to nie wiem skąd ale masz mieć drzewo dla małej :P




 
 
Dokarmianie dzikich zwierząt
pingwin
[Usunięty]

Wysłany: 2012-12-19, 14:25   

Mercy nie do sąsiadów tylko masz kupić i wsadzić w ziemie.. :P



 
 
Dokarmianie dzikich zwierząt
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,09 sekundy. Zapytań do SQL: 12