Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Jaką masz diagnozę?

Jaką masz diagnozę?
F00-F09 Zaburzenia psychiczne organiczne, włącznie z zespołami objawowymi
0%
 0%  [4]
F10-F19 Zaburzenia psychiczne i zachowania spowodowane używaniem środków [substancji] psychoaktywnych
2%
 2%  [13]
F20-F29 Schizofrenia, zaburzenia typu schizofrenii (schizotypowe) i urojeniowe
6%
 6%  [32]
F31 Zaburzenia afektywne dwubiegunowe
6%
 6%  [30]
F32 Epizod depresyjny
20%
 20%  [95]
F30, F33-F39 Pozostałe zaburzenia nastroju (afektywne)
5%
 5%  [27]
F40 Zaburzenia lękowe w postaci fobii (m.in fobia społeczna, agorafobia)
11%
 11%  [53]
F43 Reakcja na ciężki stres i zaburzenia adaptacyjne (m.in zespół stresu pourazowego)
6%
 6%  [30]
F41, F42, F44-F48 Pozostałe zaburzenia nerwicowe, związane ze stresem i pod postacią somatyczną
7%
 7%  [33]
F50 Zaburzenia odżywiania (m.in anoreksja, bulimia)
10%
 10%  [46]
F55 Nadużywanie substancji nie powodujących uzależnienia
0%
 0%  [4]
F51-F54, F56-F59 Pozostałe zespoły behawioralne związane z zaburzeniami fizjologicznymi i czynnikami fizycznymi
0%
 0%  [1]
F60-F69 Zaburzenia osobowości i zachowania dorosłych
16%
 16%  [75]
F70-F79 Upośledzenie umysłowe
0%
 0%  [1]
F80-F89 Zaburzenia rozwoju psychicznego (psychologicznego)
0%
 0%  [3]
F90-F98 Zaburzenia zachowania i emocji dzieci i młodzieży
2%
 2%  [12]
Głosowań: 224
Wszystkich Głosów: 459

Autor Wiadomość
acic 



Wiek: 113
Dołączyła: 21 Gru 2010
Posty: 425
Skąd: Wrocław

Wysłany: 2011-01-04, 12:40   

Dzięki :) . Dopiero się wszystkiego uczę. Lepiej późno niż wcale.



Skowyt męczenników dodaje uroku piekielnemu pożarowi.Nie należy skowytem ognia podsycać, pożar, który wybuchł, nie jest piekielny, lada chwila sam zgaśnie.Nie należy ulegać pokusie skowytu - choć - nie ma co ukrywać, jest to pokusa w swych kiczowatych urokach znaczna.
Ostatnio zmieniony przez Sadist 2011-01-04, 12:46, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Jaką masz diagnozę?
Sadist 
BPD



Wiek: 28
Dołączyła: 18 Sty 2010
Posty: 4127
Skąd: łódzkie

Wysłany: 2011-01-04, 12:50   

Euph, faktycznie fajne źródło na tej szybkiej nauce.
A jesteś zarejestrowana na tym forum, które podałaś?




 
 
Jaką masz diagnozę?
Euphoriall 



Wiek: 34
Dołączyła: 18 Gru 2009
Posty: 10445
Skąd: świat

Wysłany: 2011-01-04, 13:34   

Sadist, Eeee... chyba tak x)
ale "chyba" bo nie pamiętam loginu, bo ja mam tendencję do rejestrowania się na wszystkich forach, które wchodzę :P




Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
 
 
Jaką masz diagnozę?
Sadist 
BPD



Wiek: 28
Dołączyła: 18 Sty 2010
Posty: 4127
Skąd: łódzkie

Wysłany: 2011-01-04, 14:06   

Euphoriall, też jestem, ale nie wchodzę tam bo za mądrzy ludzie jak dla mnie.



 
 
Jaką masz diagnozę?
BlackLily 



Wiek: 40
Dołączyła: 25 Sie 2010
Posty: 412
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2011-01-07, 21:29   

o! jaki fajny temat! :)
u mnie najpierw jedna lekarka zdiagnozowała borderline, ale to było po krótkiej rozmowie. Moja stała lekarka (w czerwcu będzie rok jak do niej chodzę) i mój terapeuta (oj, chyba stuknie 2 lata..) uważają, że nie mam Borderline'a. Na razie mam zdiagnozowaną depresję. Generalnie cięcie się pojawiło się podczas terapii i kiedy zaczęliśmy kopać w tym, co we mnie siedzi. Więc jeszcze nie wiadomo, jaki diabełek wyskoczy z pudełka ;]




Nigdy nie jest tak źle, żeby nie mogło być gorzej.
 
 
Jaką masz diagnozę?
kaka84k 
kaka84


Wiek: 39
Dołączyła: 22 Sty 2011
Posty: 253
Skąd: krs

Wysłany: 2011-01-23, 00:42   co oznacza diagnoza zaburzenia emocji i kontroli impulsów?

Co oznacza diagnoza zaburzenia emocji i kontroli impulsów? Miał lub ma może ktoś postawioną taką diagnozę?



Jeśli jesteś geniuszem w swojej dziedzinie ludzkość doceni cię dopiero za lata po tym jak zginiesz

Ach, te bezsenne noce, kiedy w ciemnościach na wyciągnięcie dłoni dotykam swego lęku.
Ostatnio zmieniony przez 2011-01-23, 00:49, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Jaką masz diagnozę?
ekspresja
[Usunięty]

Wysłany: 2011-01-23, 00:56   

kaka84k napisał/a:
Co oznacza diagnoza zaburzenia emocji i kontroli impulsów?

Ten kto postawił Ci taką diagnozę, nie wytłumaczył co to oznacza, czym to jest...?




 
 
Jaką masz diagnozę?
Sadist 
BPD



Wiek: 28
Dołączyła: 18 Sty 2010
Posty: 4127
Skąd: łódzkie

Wysłany: 2011-01-23, 07:16   

kaka84k napisał/a:
diagnoza zaburzenia emocji i kontroli impulsów


Psycholog powiedział mi coś w ten desen w szpitalu. To głównie chodzi o to, że masz problemy z ustatkowaniem emocji, masz bardzo zmienne nastroje i często brak powodów, by te się tak raptownie zmieniały. A zaburzenia kontroli impulsów to nic innego, jak podejmowanie decyzji i czynów bez namysłu, czy robisz coś źle, czy dobrze. Nie myślisz o konsekwencjach swoich czynów. Możesz zrobić wszystko, nawet próbować popełnić samobójstwo, bo taka myśl przyszła Ci do głowy i jedyne co musisz zrobić, to tą myśl przenieść w czyn.

Ale mogę się mylić.




 
 
Jaką masz diagnozę?
gala034
[Usunięty]

Wysłany: 2011-01-27, 22:40   

Sadist napisał/a:
kaka84k napisał/a:
diagnoza zaburzenia emocji i kontroli impulsów


Psycholog powiedział mi coś w ten desen w szpitalu. To głównie chodzi o to, że masz problemy z ustatkowaniem emocji, masz bardzo zmienne nastroje i często brak powodów, by te się tak raptownie zmieniały. A zaburzenia kontroli impulsów to nic innego, jak podejmowanie decyzji i czynów bez namysłu, czy robisz coś źle, czy dobrze. Nie myślisz o konsekwencjach swoich czynów. Możesz zrobić wszystko, nawet próbować popełnić samobójstwo, bo taka myśl przyszła Ci do głowy i jedyne co musisz zrobić, to tą myśl przenieść w czyn.

Ale mogę się mylić.


zgadza sie.
gorsza sprawa gdy dochodzi do dysocjacji i nie zdajesz sobie sprawy co robisz.
Np po fakcie stajesz i widzisz zakrwawione ręce.
Wzielam kilka garsci leków a pamietam zaledwie kilka tabletek które stawały juz w gardle.

Niekontrolowane impulsy to coś w rodzaju manii. Robisz nie myslac, nie zdajac sobie sprawy z konsekwencji. Życie na jedny lub drugim biegunie i zachowania impulsywne w zaleznosci od bieguna na ktorym w danej chwili sie przebywa.

Moja diagnoza: borderline. Po testach MMPI znalazly sie ponadto inne okreslenia, rownie ciekawe z nazwy. Moge wymienic ponadto wspomnianie niekontrolowane impulsy, zaburzenia dysocjacyjne, dekompensacje psychotyczne. Pojawiło sie tez podejrzenie chad.
Do nazw wagi nie przywiazuje.




 
 
Jaką masz diagnozę?
BlackLily 



Wiek: 40
Dołączyła: 25 Sie 2010
Posty: 412
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2011-01-29, 09:36   

gala034, a gdzie robiłaś sobie MMPI? pytam, bo też o tym myślę



Nigdy nie jest tak źle, żeby nie mogło być gorzej.
 
 
Jaką masz diagnozę?
fleur
[Usunięty]

Wysłany: 2011-01-29, 09:45   

nie mam diagnozy potwierdzonej przez lekarza psychiatre.
moge bazować na tym co przeczytałam w internecie i na tym co mówi moja terapeutka/psycholog.

Zaburzenia odżywinia (wszystko w jednym czyli ED-NOS), zaburzenia emocjonalne, no i oczywiscie jestem osobą autoagresywną..




 
 
Jaką masz diagnozę?
gala034
[Usunięty]

Wysłany: 2011-01-29, 17:11   

BlackLi pierwsze testy miałam w poradni, a powtorne podczas odsiadki na zamkniętym.



 
 
Jaką masz diagnozę?
interrupted
[Usunięty]

Wysłany: 2011-02-03, 22:07   

Miałam postawionych wiele diagnoz. Na samym początku anoreksja psychiczna z elementami nerwicy natręctw, depresja. Później w psychiatryku zespół stresu pourazowego o obrazie zaburzeń odżywiania (anoreksja bulimiczna), było też mówione coś o borderline, ale do dziś nie wiem czy to mam czy nie. Podobno ptsd łączy w sobie te wszystkie elementy. No i mam depresję.



Ostatnio zmieniony przez 2011-02-03, 22:11, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Jaką masz diagnozę?
Scarlet Halo
[Usunięty]

Wysłany: 2011-02-03, 23:38   

Zespół stresu pourazowego? To Ci się musiało w życiu podziać, nie ma co - współczuję. Miałam na terapii dziewczynę z PTSD i to co ona opowiadała, to aż włos się jeżył na głowie.



 
 
Jaką masz diagnozę?
interrupted
[Usunięty]

Wysłany: 2011-02-04, 10:33   

Tak, trochę się działo... w rodzinie niestety :( Właściwie jestem tu anonimowa, więc mogę napisać... Wszystko zmieniło się gdy zostałam zgwałcona. A wcześniej wiele lat, od najmłodszych lat mojego życia, byłam molestowana. I jakoś tak od zawsze nienawidziłam swojego ciała...



 
 
Jaką masz diagnozę?
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 17