chodziło mi raczej o to, żeby 'zabrać' się ze wszystkimi.
Dokładnie to miałam na myśli.
Chcesz zabrać się ze wszystkimi, bo to teraz na forum modne, a gdzie takie powody, jak krajobraz Norwegii, góry? Magia tego kraju? Historia związana z wikingami, albo choćby kwestie zarobkowe? Cokolwiek? Ty nawet nie wiedziałaś o wikingach, póki nie zobaczyłaś zdjęcia czapki.
A ja za parę lat stawię (jeszcze nie wiem jak, ale to zrobię!) wam bilety do Norwegii, zamieszkacie w moim domku, będziemy grzać się przy ogniu z grzańcem. I plotkować, i śmiać się i zapominać o wszystkim złym.. aż się k**wa popłakałam.
Ludziki, tą Japonią wcale nie jest taka nierealna sprawa. Bilet w obie strony da się dorwać za trochę ponad 2000 zł. Do tego dochodzi zakwaterowanie co najmniej 100 zł za dobę. Więc taka 10-dniowa (krótsza chyba nie ma sensu) wycieczka będzie kosztowała 4000-5000 zł. Nie jest to mała kasa, ale też nie jakaś niewyobrażalna. Dając sobie czas i wszystko odpowiednio planując Japonia jest w zasięgu ręki. Ja zamierzam się tam udać nie dalej niż za 2 lata.
Wiek: 34 Dołączyła: 20 Sie 2012 Posty: 401 Skąd: świat
Wysłany: 2012-12-09, 11:26
Jak można nie kochać Skandynawii?! Te fiordy, góry, jeziora... Drewniane domki, tradycja, przepiękne widoki, cudne niebo, blisko i do morza, i do gór.. Ludzie z zupełnie inną mentalnością. Wysoki standard życia. Mało ludzi. Renifery, śnieg, ciepłe sweterki i wełniane skrpetki. Żyć nie umierać! Co tam jakaś Japonia! Norwegia to jest to.
Jak tylko wygram w totka to obiecuję, że zabiorę chętnych ze sobą do Kraju Kwitnącej Wiśni 
