[SoSad]

Rabaty praktycznie są wszędzie i jeśli ktoś o tym wie to z tego korzysta, a jeśli nie to wiadomo, że w pewnym sensie traci.
Duszka dobrze gada. Gdyby nie mogli dawać żadnych upustów to by nie dawali, bo by na tym tracili.

[Lilith]

No ale w tych czasach jeśli ktoś nie kupi po 100% ceny i firmowego to jest nikim.. taka ludzkość się porobiła..

No ale w tych czasach jeśli ktoś nie kupi po 100% ceny i firmowego to jest nikim.. taka ludzkość się porobiła..

[Chochlik]

Nie poniżyłabym się tak.

Nie poniżyłabym się tak.

[Duszka]

Mercy, tylko często promocje w PL to podwyższenie ceny...;/
JA wchodząc do sklepu konkurencyjnego do mojego miejsca pracy od razu dostaję rabat na wszystko bez pytania, po prostu naliczają mi od górnie. W jednym sklepiku ciągle daje babka rabaty tylko daje koszyk do losowania ile dostaniesz na swoje zakupy rabatu jeśli kupujesz powyżej 100 zł. Zazdroszczę ludziom, którzy potrafią wynegocjować cenę na targu (chyba po to są targi) czy w sklepikach u osób prywatnych.

[Chochlik]

O promocję nie proszę. Jak coś jest nie warte swojej ceny - nie kupuję.

O promocję nie proszę. Jak coś jest nie warte swojej ceny - nie kupuję.

[Hekate]

Jeśli jest sens, to zdarza mi się targować, ale nie zdarza się to często. Jeśli coś nie jest warte swojej ceny, to po prostu tego nie biorę.

[Morricorne]

Ja jak kupuję/wymieniam coś przez internet, to zawsze dyktuję swoje warunki. Przykładowo, jest telefon, który mi się podoba jest niekompletny, piszę i albo pan spuszcza z ceny, albo żegnam. To samo tyczy się wymian. Czytam dokładnie ogłoszenia i wymieniam wszystkie wady, które wyczytam i zobaczę na zdjęciach z ogłoszenia.
Ogłoszeń bez zdjęć nawet nie załączam.
Ludzie tyle razy mnie w wała zrobili przy różnych wymianach, zakupach (nie tylko poprzez internet), że teraz nie mam skrupułów wytykać im nawet najmniejszych wad. Ba, bo to raz wykłócali się o głupie 2zł
Tak się wymieniam już prawie 3 lata i coraz lepiej i skuteczniej mi to wychodzi.
Ale muszę skończyć z tymi wymianami, bo sam parę osób zrobiłem w wała. I strasznie uzależniają takie wymiany. Nie raz złapałem się na tym, że na tablica.pl cały dzień wertowałem ogłoszenia.
Koniec z tym.

[PanFoster]

[Morricorne]

Jedno i drugie. Nie mam zamiaru się tłumaczyć bo święty nie byłem i nie będę. Zresztą jak każdy...
Zresztą już tyle na tym forum moich sekretów zdradziłem że już mi nie zależy .

[CzarneOceany20]

Ja często spotykam się z tym, że ludzie chcą, żebym zszedł z ceny - najczęściej miało to miejsce w grach komputerowych typu MMO, ale również na allegro czy sprzedając książki w szkole. Ja natomiast kiedy widzę towar i określoną cenę, wiem, że ta cena jest normalna i mam na to pieniądze - po prostu kupuję. Jestem beznadziejny w targowaniu się, ponieważ nie widzę w tym żadnego sensu... To powinno być karalne jako forma wymuszenia.

Ja często spotykam się z tym, że ludzie chcą, żebym zszedł z ceny - najczęściej miało to miejsce w grach komputerowych typu MMO, ale również na allegro czy sprzedając książki w szkole. Ja natomiast kiedy widzę towar i określoną cenę, wiem, że ta cena jest normalna i mam na to pieniądze - po prostu kupuję. Jestem beznadziejny w targowaniu się, ponieważ nie widzę w tym żadnego sensu... To powinno być karalne jako forma wymuszenia.

[Morricorne]