Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Tęsknota, pustka, samotność
Autor Wiadomość
Exmit
[Usunięty]

Wysłany: 2019-07-10, 22:31   

Dlaczego ciągle każdy mnie odrzuca. Dlaczego tak nagle urywają kontakt, to boli. Czuję że chorobliwie unikają mnie jak ognia. Jakby się zmówili, a to przecież nie możliwe, prawda? Dwoje się i troje, ale jak z tej drugiej strony nie ma odpowiedzi to chyba nie warte wysiłku. A bardzo mnie to kosztuje, lęki wzrastają, i chyba paranoja też. Jest mi teraz tak źle :(



 
 
Tęsknota, pustka, samotność
BloodDragon
[Usunięty]

Wysłany: 2019-07-11, 00:20   

Exmit, Przeżywam teraz coś podobnego więc wiem o co ci chodzi,ja już powoli zaczynam się godzić z tym choć przychodzi mi to z trudem



 
 
Tęsknota, pustka, samotność
przedtem 



Dołączył: 30 Maj 2019
Posty: 564
Skąd: śląskie

Wysłany: 2019-07-11, 17:52   

Exmit, powiało w tym co napisałeś mną. I właśnie tak operując na własnych doświadczeniach, zastanawiałeś się może, czy aby na pewno szukasz tych ludzi w odpowiednim miejscu? Bo widzisz, ja swego czasu próbowałem odnaleźć się wśród ludzi niezwykle energicznych, wesołych, mających swoje cele na dziś i na najbliższe lata. Nie skończyło się to dla mnie najlepiej, bo najprościej w świecie poczułem się od nich gorszy, smutniejszy i generalnie bardziej nieporadny. Rzecz jasna z próbą odnajdywania się wśród takich ludzi zerwałem i na powrót polubiłem tą osobę, którą na dzień dzisiejszy jestem, co też radzę i Tobie. Bo widzisz, dla jednych trzeba się dwoić i troić, a i tak nigdy nic z tego nie będzie, a dla innych wystarczy być, a będą Cię kochać za to kim jesteś. ;)



 
 
Tęsknota, pustka, samotność
SchrodingerCat 
Kwantowy Paradoks



Dołączył: 05 Lip 2019
Posty: 84
Skąd: małopolskie

Wysłany: 2019-07-14, 17:53   

rozpuszczalnik napisał/a:
Bo widzisz, dla jednych trzeba się dwoić i troić, a i tak nigdy nic z tego nie będzie, a dla innych wystarczy być, a będą Cię kochać za to kim jesteś. ;)


Myślałem że znalazłem takiego kogoś ale wychodzi na to że byłem w błędzie. Cholernie mi dzisiaj samotnie, tęsknie za nią. Brakuje mi, dźwięku jej głosu i widoku twarzy. Od godziny nic innego nie mam w głowie. Myślałem że lepiej to wszystko zniosę. Dziwne to wszystko. Mam nadzieje że to tylko chwilowe i dziura w sercu szybko się zrośnie.




 
 
 
Tęsknota, pustka, samotność
Suicider
[Usunięty]

Wysłany: 2019-07-14, 18:10   

Zarośnie się dopiero jak kogoś poznasz, albo oddasz się pasji i innym rzeczą to nie będziesz o niej myśleć



 
 
Tęsknota, pustka, samotność
SchrodingerCat 
Kwantowy Paradoks



Dołączył: 05 Lip 2019
Posty: 84
Skąd: małopolskie

Wysłany: 2019-07-14, 18:35   

Nie chciał bym wikłać kogoś w to żeby stał się moim opatrunkiem na złamane serce. To było by cholernie nie uczciwe. A oddawanie się aktywności fizycznej i pasji jest spoko tylko to wymaga ciągłego utrzymywania się w stanie nad aktywności. Dzisiaj po prostu jakoś nie mam siły w tym wszystkim.



- Ale ja nie chciałabym mieć do czynienia z wariatami - rzekła Alicja.
- O, na to nie ma już rady - odparł Kot. - Wszyscy mamy tutaj bzika. Ja mam bzika, ty masz bzika.
- Skąd może pan wiedzieć, że ja mam bzika? - zapytała Alicja.
- Musisz mieć. Inaczej nie przyszłabyś tutaj.
 
 
 
Tęsknota, pustka, samotność
WhiteBlankPage. 
Natalia



Wiek: 33
Dołączyła: 20 Mar 2019
Posty: 2070
Skąd: wielkopolskie

Wysłany: 2019-07-14, 20:06   

SchrodingerCat, no traktowanie kogoś jako plaster na rany rzeczywiście nie jest niczym dobrym, jeśli weźmiemy pod uwagę uczucia tej drugiej osoby właśnie. Ja byłam takim plastrem za byłą, bardzo źle się to dla mnie skończyło. Ale... Jeśli nie będziesz próbował poznać jakiejś kobiety, to właściwie nie dowiesz się, czy to będzie plaster czy faktycznie coś poczujesz. Nie jest powiedziane, że od razu masz się wikłać w związek z kimś, po prostu może warto byłoby spędzać z kimś czas.



Za głośno? Co jest za głośne? Tylko cisza. Cisza, w której się człowiek rozpada jak w próżni.
 
 
Tęsknota, pustka, samotność
SchrodingerCat 
Kwantowy Paradoks



Dołączył: 05 Lip 2019
Posty: 84
Skąd: małopolskie

Wysłany: 2019-07-14, 21:02   

WhiteBlankPage., przykro mi że byłaś plastrem, nikt nie zasługuje na takie traktowanie. Robienie czegoś takiego generuje dużo niepotrzebnego cierpienia a ja nie specjalnie lubię gdy ludzie cierpią. Myślę że przede wszystkim potrzebuje trochę czasu na owarunkowanie z pewnych schematów które wykształciły się przez ostatnie 10 lat. Bez tego będę przenosił stare schematy, do nowej relacji i nic dobrego z tego nie wyniknie. Chociaż na przyjaźń na pewno było by miejsce w tym równaniu.



- Ale ja nie chciałabym mieć do czynienia z wariatami - rzekła Alicja.
- O, na to nie ma już rady - odparł Kot. - Wszyscy mamy tutaj bzika. Ja mam bzika, ty masz bzika.
- Skąd może pan wiedzieć, że ja mam bzika? - zapytała Alicja.
- Musisz mieć. Inaczej nie przyszłabyś tutaj.
 
 
 
Tęsknota, pustka, samotność
Czu 
Bipolar.



Wiek: 34
Dołączyła: 18 Maj 2019
Posty: 998
Skąd: Polska

Wysłany: 2019-07-14, 21:07   

To prawda, że najmocniej się tęskni gdy ma się ukochana osobę obok siebie, a jest ona już obca...



"Been searching somewhere out there
For what's been missing right here."
LP
:cama:
 
 
Tęsknota, pustka, samotność
WhiteBlankPage. 
Natalia



Wiek: 33
Dołączyła: 20 Mar 2019
Posty: 2070
Skąd: wielkopolskie

Wysłany: 2019-07-14, 21:34   

SchrodingerCat, rozsądnie do tego wszystkiego podchodzisz i bardzo dobrze, cieszy mnie to. Ja od razu po nie zachowałam żadnego rozsądku, niestety, nie byłam w stanie. Ale teraz, dzięki temu, że w moim życiu pojawił się K., czuję się zdecydowanie lepiej. Ale nie jest plastrem za całe zło, które mnie spotkało, nie zrobiłabym tego komuś, bo sama zostałam tak potraktowana. Czasem ludzie gubią się po pewnych wydarzeniach w życiu, a czasem robią takie rzeczy z premedytacją, jak mój były, który mam nadzieję będzie gnił w samotności za jakiś czas. :)

A co do tęsknoty za osoba, która się kocha i która jest obok - tak, to też przeżylam, okropne uczucie. Okropne rozczarowanie i niesamowita bezradność...




Za głośno? Co jest za głośne? Tylko cisza. Cisza, w której się człowiek rozpada jak w próżni.
 
 
Tęsknota, pustka, samotność
BloodDragon
[Usunięty]

Wysłany: 2019-07-14, 22:01   

Wiem że może się powtarzam ale muszę to tutaj napisać.Po wczorajszym incydencie zrozumiałem że będę samotny na zawsze i że nigdy nikogo ciekawego już na dłuższą metę nie poznam.Chciałbym się z tym pogodzić ale naprawdę ciężko mi to przychodzi,to koniec,nie ma już dla mnie nadziei :(



 
 
Tęsknota, pustka, samotność
SchrodingerCat 
Kwantowy Paradoks



Dołączył: 05 Lip 2019
Posty: 84
Skąd: małopolskie

Wysłany: 2019-07-14, 22:11   

Czu napisał/a:
To prawda, że najmocniej się tęskni gdy ma się ukochana osobę obok siebie, a jest ona już obca...


Doświadczyłem tego. Chyba najcięższe było uczucie bezradności.

WhiteBlankPage., Wole przepracować problem zamiast go łatać. Pisanie tutaj pomaga zebrać myśli i trochę odwraca uwagę. Są tacy ludzie jak twój były któryż zostawiają po sobie zgliszcza i cierpienie. Chyba najważniejsze w tym wszystkim jest to żeby nie stać się kimś takim.

BloodDragon, może wystarczy popracować nad jedną rzeczą i nastąpią pozytywne zmiany.




 
 
 
Tęsknota, pustka, samotność
WhiteBlankPage. 
Natalia



Wiek: 33
Dołączyła: 20 Mar 2019
Posty: 2070
Skąd: wielkopolskie

Wysłany: 2019-07-14, 22:18   

BloodDragon, co się stało? Chyba że coś ominęłam na forum?

SchrodingerCat, i bardzo dobrze, że chcesz to przepracować, bo załatać można na jakiś czas, później pewnie i tak to wylezie.
Ano, nie zrobiłabym tego drugiej osobie. Spotkalam się z kimś po rozstaniu, on chciał czegoś wiecej, ale z mojej strony nie było zupełnie nic. Od razu mu o tym powiedziałam, żeby nie robić żadnych nadziei, chciałam, żeby sytuacja była jasna.

A jeśli pisanie na forum pomaga, to pisz, pisz i jeszcze raz pisz! :)




Za głośno? Co jest za głośne? Tylko cisza. Cisza, w której się człowiek rozpada jak w próżni.
 
 
Tęsknota, pustka, samotność
BloodDragon
[Usunięty]

Wysłany: 2019-07-14, 22:59   

WhiteBlankPage., Kumpel znów mnie wykiwał i dał tym dowód że nie stać go nawet na to żeby wypić ze mną piwo.W ten oto sposób właśnie dzieje się to co napisałem wcześniej.



 
 
Tęsknota, pustka, samotność
WhiteBlankPage. 
Natalia



Wiek: 33
Dołączyła: 20 Mar 2019
Posty: 2070
Skąd: wielkopolskie

Wysłany: 2019-07-14, 23:12   

BloodDragon, ech, no wredny ten kumpel :/ przykro mi, że tak się stało. Ale to nie przesądza Twojej samotności do końca życia.



Za głośno? Co jest za głośne? Tylko cisza. Cisza, w której się człowiek rozpada jak w próżni.
 
 
Tęsknota, pustka, samotność
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,09 sekundy. Zapytań do SQL: 11