Trzeba czy nie trzeba przestrzegać pisowni? |
Autor |
Wiadomość |
Naamah [Usunięty]
|
Wysłany: 2012-12-08, 23:37
|
|
|
ho, Mylenie się jest rzeczą ludzką... Ale tu bardziej chodziło o fakt, że kilku użytkownikom nie chce się nawet spojrzeć na podkreślenia wyrazów... I tak jak Ty mówisz, że popełnianie błędów jest krępujące, tak owe osoby najchętniej usunęli by większość zasad pisowni, bo burdel w postach im nie przeszkadza:D
|
|
|
|
Trzeba czy nie trzeba przestrzegać pisowni? |
meme
arytmia uczuć
Wiek: 33 Dołączyła: 11 Sie 2011 Posty: 1841 Skąd: Europa
|
Wysłany: 2012-12-08, 23:50
|
|
|
Naamah, to ja w sumie nie rozumiem i nie chcę.
|
Walczę! O swoją przeciętność, o wyrwanie się z błędnego koła chorobliwej perfekcji, o każdy swój dzień.
|
|
|
|
Trzeba czy nie trzeba przestrzegać pisowni? |
aga_myszka
jednostka urojona
Wiek: 33 Dołączyła: 19 Gru 2009 Posty: 5679 Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: 2013-08-07, 22:36
|
|
|
Odgrzebałam temat, bo się wkurzyłam.
Co to za dziwny wynalazek, słowo "gimbazjum"? Przeglądarka podkreśla, w słowniku nie występuje.
I jeszcze: "naprawdę" razem, "na pewno" osobno!
|
|
|
|
|
Trzeba czy nie trzeba przestrzegać pisowni? |
Chochlik [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-08-08, 08:40
|
|
|
Naprawdę naprawdę pisze się razem A na pewno na pewno się pisze osobno
Gimbazjum, to element młodzieżowego slangu. Podobnie jak 'nie kozacz' albo 'brechtać się'. Nie jestem fanką takiego słownictwa, ale jest to jakieś uzasadnienie...
Mnie z kolei wnerwia 'ogarnianie' wszystkiego. To słowo tak wieloznaczne, że właściwie nie wiadomo co znaczy. Skończyć coś (ogarnę pracę)? Nauczyć się czegoś (ogarnę francuski)? Posprzątać (ogarnę pokój)? Zjeść/przygotować posiłek (ogarnę obiad)? umyć się i ubrać (ogarnę się)? orientować się w sytuacji (nie ogarniam tego)? Panować nad swoim zachowaniem (ogarnij się!)? itd.
|
|
|
|
Trzeba czy nie trzeba przestrzegać pisowni? |
Cirilla
Cirilla
Wiek: 26 Dołączyła: 26 Sie 2011 Posty: 2709 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: 2013-08-08, 10:00
|
|
|
rozwielitka, ja tam lubię słowo 'ogarnąć". Wnerwia mnie za to słowa 'gimbus', 'gimbaza', 'gimbazjum'.
|
W kłębuszkowaniu cała nadzieja. |
|
|
|
Trzeba czy nie trzeba przestrzegać pisowni? |
Chochlik [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-08-08, 10:15
|
|
|
Mrs_Malakian napisał/a: | ja tam lubię słowo 'ogarnąć" |
Więc co to właściwie znaczy?
|
|
|
|
Trzeba czy nie trzeba przestrzegać pisowni? |
Euphoriall
Wiek: 34 Dołączyła: 18 Gru 2009 Posty: 10456 Skąd: świat
|
Wysłany: 2013-08-08, 10:19
|
|
|
rozwielitka napisał/a: |
Mrs_Malakian napisał/a:
ja tam lubię słowo 'ogarnąć"
Więc co to właściwie znaczy? |
To ma wiele znaczeń dostosowanych do sytuacji. Podobna zasada jak z niektórymi przekleństwami.
|
Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz. |
|
|
|
Trzeba czy nie trzeba przestrzegać pisowni? |
wirus [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-08-08, 10:21
|
|
|
rozwielitka, czasem znaczy pozbierać w całość, 'zebrać do kupy' przynajmniej ja takie znaczenie znam
|
|
|
|
Trzeba czy nie trzeba przestrzegać pisowni? |
RobertIslay
Boję się szerszeni.
Wiek: 39 Dołączył: 28 Sie 2012 Posty: 990 Skąd: świat
|
Wysłany: 2013-08-09, 05:13
|
|
|
rozwielitka napisał/a: | Mrs_Malakian napisał/a: | ja tam lubię słowo 'ogarnąć" |
Więc co to właściwie znaczy? |
Za słownikiem PWN:
ogarnąć — ogarniać
1. «opasać ramionami»
2. «otoczyć ze wszystkich stron»
3. «objąć swoim zasięgiem»
4. «o uczuciach, wrażeniach: opanować»
5. «zdać sobie z czegoś sprawę»
6. pot. «niezbyt dokładnie posprzątać»
Możemy śmiało założyc, że w słowniku nie uwzględniono nowych znaczeń tego słowa.
Ja bym do tej listy dodał: "rozumiec" i "orientowac się w czymś".
Cóż, język jest dosyc dynamicznym tworem: Nowe wyrazy powstają, inne zmieniają swoje znaczenie, jeszcze inne przestają w języku funkjonowac, tak się dzieje odkąd potrafimy się - za pomocą języka - komunikowac.
|
My jsme Borg. Odpor je marny, budete asimilovani! |
|
|
|
Trzeba czy nie trzeba przestrzegać pisowni? |
Chochlik [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-08-10, 08:03
|
|
|
Cytat: | nie jest prawdą, jak chce Wencel, że „do niedawna byli na świecie „mężczyźni” – od słów „mąż” i „męstwo”, a więc „cnota, odwaga, hart ducha, bohaterstwo”. Dziś mowa jest już tylko o „facetach” – od łacińskich form facetus: „powabny, delikatny, elegancki”, a także facetia: „żart, dowcip, często o frywolnej treści”. |
Źródło
Hmm... chyba nie umiem czytać ze zrozumieniem... im się słowo facet podoba, czy nie. Bi co czytam, to inne wrażenie odnoszę. W każdym razie popieram tych, którzy wolą mężczyzn od facetów.
|
|
|
|
Trzeba czy nie trzeba przestrzegać pisowni? |
Ella
Vulnera Sanentur
Wiek: 29 Dołączyła: 04 Kwi 2011 Posty: 3178 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2014-04-07, 14:45
|
|
|
Proszę, wytłumaczcie mi jak poprawnie używać słowa 'bynajmniej'.
Na szczęście nigdy nie miałam problemu, by mylić to z 'przynajmniej', chodzi mi o coś innego.
Przykład:
Cytat: | Bynajmniej nie wynika to z braku sympatii. |
Czy słowo 'bynajmniej' jest już zaprzeczeniem samym w sobie?
Czy zdanie sformułowane poprawnie brzmiałoby tak:
Cytat: | Bynajmniej wynika to z braku sympatii. |
?
|
Smutne jest piękne, ale na szczęście
Nie wszystko piękne smutne jest.
|
|
|
|
Trzeba czy nie trzeba przestrzegać pisowni? |
aga_myszka
jednostka urojona
Wiek: 33 Dołączyła: 19 Gru 2009 Posty: 5679 Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: 2014-04-07, 15:08
|
|
|
Poprawna jest pierwsza forma. Język polski obfituje w podwójne zaprzeczenia, chociażby: "Nigdy tam nie pójdę".
|
|
|
|
|
Trzeba czy nie trzeba przestrzegać pisowni? |
Arya [Usunięty]
|
Wysłany: 2014-04-07, 20:40
|
|
|
Dokładnie tak jak prawi Myszka - tylko pierwsza forma jest poprawna.
W problematycznych przypadkach, kiedy nie mamy pewności co do poprawności użycia formy bynajmniej, warto ją sobie (gdzieś z boku, czy nawet w myślach) zamienić z formą wcale - i to powinno rozwiać ewentualne wątpliwości, na przykład:
Wcale nie wynika to z braku sympatii. czy: Wcale wynika to z braku sympatii ?
Oczywiście bardziej naturalna i prawidłowa jest forma pierwsza - tak samo więc będzie w przypadku bynajmniej.
|
|
|
|
Trzeba czy nie trzeba przestrzegać pisowni? |
Ella
Vulnera Sanentur
Wiek: 29 Dołączyła: 04 Kwi 2011 Posty: 3178 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2014-04-08, 14:17
|
|
|
Dziękuję dziewczyny.
To teraz czas poinformować znajomą, że niepotrzebnie się produkowała, by wytlumaczyć mi jaki straszny błąd popełniam mówiąc 'bynajmniej nie...'.
|
Smutne jest piękne, ale na szczęście
Nie wszystko piękne smutne jest.
|
|
|
|
Trzeba czy nie trzeba przestrzegać pisowni? |
Sadist
BPD
Wiek: 28 Dołączyła: 18 Sty 2010 Posty: 4127 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: 2014-04-09, 20:02
|
|
|
To może i ja o coś zapytam... Polonistka kilka zajęć temu próbowała mi wmówić, że pisze się proźba zamiast prośba... Tłumaczyła to jakąś obocznością, o ile się nie mylę... No i jestem wryta w ścianę, bo całe życie byłam przekonana, że jednak ś jest poprawne... A nawet na gadu podkreśla mi wersję z ź... Więc jak to w końcu jest?
|
|
|
|
Trzeba czy nie trzeba przestrzegać pisowni? |
|