Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Jestem wariatką
Autor Wiadomość
Chochlik
[Usunięty]

Wysłany: 2012-11-15, 18:25   Jestem wariatką

Zauważyłam tendencję u osób mających problemy typu psychiatryczno-psychologicznego, żeby absolutnie nie określać się słowem wariat. Nawet jeśli ktoś sam siebie tak określi, to zaraz słyszy 'ale to że <tu wstaw dowolne doświadczenie z życia tej osoby> wcale nie znaczy że jesteś wariatką!". Mimo że osoby zdrowe (lub uważające się za zdrowe lub pragnące za takie uchodzić) nieustannie używają tego określenia wobec siebie i to w jak najbardziej pozytywnym sensie. W związku z tym kilka pytań:

- Kto to jest wariat? (jak dla mnie: osoba z problemami psychicznymi)

- Co czyni człowieka wariatem? (już słyszałam, że ani aa, ani przyjmowanie psychotropów, ani psychoterapia, ani pobyty w szpitalach psychiatrycznych nie są dostatecznymi dowodami na to bym była wariatką)

- Czy to jest określenie pozytywne/negatywne/neutralne? (mam wrażenie, że osoby które z chorobami psychicznymi się nie zetknęły traktują to słowo jako synonim określenia 'człowiek pozytywnie zakręcony', a ludzie z problemami jako obelgę. Dla mnie to po prostu krótsze określenie niż 'osoba z problemami psychicznymi' tak jak 'gej' jest krótsze niż 'osoba z preferencją seksualną do tej samej płci')

- Czy uważacie się za wariatów? (ja się uważam, z powodów wymienionych wyżej)

Tak pisząc powyższy tekst pomyślałam... może warto zorganizować 'lobby psychiatryczne', które dla oswojenia szarego człowieczka z tematem chorób psychicznych oswoi społeczeństwo ze słowem 'wariat' zmieniając je w określenie co najmniej neutralne. Tak samo jak 'lobby homoseksualne' wypromowało słowa 'gej' i ostatnio 'queer'.




 
 
Jestem wariatką
Lilith
[Usunięty]

Wysłany: 2012-11-15, 19:42   

Tylko wariaci są normalni.



 
 
Jestem wariatką
megi-s 
piguła


Dołączyła: 29 Lis 2010
Posty: 2687
Skąd: wielkopolskie

Wysłany: 2012-11-15, 23:50   

Słowo "wariat" - można używać jako pozytywnie zakręcony. Z punktu widzenia psychiatrii słowo "wariat" tak jak "psychopata" w stosunku do osoby z problemami psychicznymi jest negatywne. Powinno się mówić - osoba chora psychicznie. Ale to, że jak nas- osoby z problemami psychicznymi- określa się mianem "wariatów" jest bolesne wiem sama po sobie, zwłaszcza jak słyszę to z ust mojego męża, nawet jeśli nie wyraża się w ten sposób akurat o mnie.



AMOR OMNIA VINCIT
:piguła:
 
 
Jestem wariatką
Chochlik
[Usunięty]

Wysłany: 2012-11-15, 23:52   

Czy chory psychicznie nie może być pozytywnie zakręcony?



 
 
Jestem wariatką
megi-s 
piguła


Dołączyła: 29 Lis 2010
Posty: 2687
Skąd: wielkopolskie

Wysłany: 2012-11-15, 23:58   

Pewnie, że może. Ale ja właśnie wolę określenie- POZYTYWNIE ZAKRĘCONY - niż - WARIAT. To moje zdanie.



AMOR OMNIA VINCIT
:piguła:
 
 
Jestem wariatką
Lilith
[Usunięty]

Wysłany: 2012-11-16, 16:04   

rozwielitka napisał/a:
Czy chory psychicznie nie może być pozytywnie zakręcony?


raczej rzadko idzie to ze sobą w parze ;)




 
 
Jestem wariatką
wannables 
zgniły anioł



Wiek: 29
Dołączyła: 04 Lis 2012
Posty: 144
Skąd: Poznań

Wysłany: 2012-11-16, 19:46   

Z tego co zauważyłam, wariat to zawsze ktoś bardziej niezrównoważony od osoby używającej tego słowa (oczywiście w jej mniemaniu). Inna kwestia, kiedy delikwent używa go w odniesieniu do siebie. Wtedy może po prostu chce nim być albo sęk tkwi znacznie głębiej.
Człowieka wariatem czyni zdanie innych. Jakbyśmy się nie starali, zawsze i tak jesteśmy tymi, za których inni nas mają.
Określenie zależne od kontekstu i osoby go używającego. Dla mnie jak najbardziej neutralne.




Gdyż nie ma ucieczki przed gębą, jak tylko w inną gębę, a przed człowiekiem schronić się można jedynie w objęcia innego człowieka.
 
 
 
Jestem wariatką
Valentina 
Valentina



Wiek: 35
Dołączyła: 23 Sty 2013
Posty: 186
Skąd: z nikąd

Wysłany: 2013-08-19, 08:01   

Chochlik napisał/a:
Kto to jest wariat?

Jak dla mnie osoba, która jest bardzo niestabilna psychicznie i nie wiadomo co jej do
głowy strzeli, czy nas zaatakuje czy nie, jest jak zwierze i nie wiadomo co w nim siedzi.

Cytat:

- Co czyni człowieka wariatem?

Rodzina to ona powoduję że świrujemy.

Chochlik napisał/a:
Czy to jest określenie pozytywne/negatywne/neutralne?

Telewizja i internet miały wpływ na to że to słowo przyjęło, również inne znaczenie bardziej pozytywne. Może to i lepiej .

Chochlik napisał/a:
Czy uważacie się za wariatów?

Nie wiem... chodź gdy, ktoś tak do mnie mówi, w myślach włącza się para i czerwone przyciski i słowa: NIE TO NIE PRAWDA ja JESTEM NORMALNA.




Trzeba więcej niż patrzeć by na prawdę widzieć
 
 
 
Jestem wariatką
Bast 
Jestę kotełę.



Wiek: 32
Dołączyła: 16 Cze 2013
Posty: 1518
Skąd: lubuskie

Wysłany: 2013-08-20, 08:57   

Gdyby tak przeprowadzić badanie opinii publicznej, sądzę, że zdecydowana większość postawiłaby znak równości między słowami: chory psychicznie, a wariat. I ja do tej większości się zaliczam.
Co do powodów bycia wariatem... W tej kwestii chyba można zaliczyć wszystko? Każda jednostka, może zwariować z innego powodu.
Ja osobiście określenie wariat kojarzę ostatnio z obelgą. Choć często sama kogoś określam mianem wariata, ale w sensie pozytywnym :) Nigdy negatywnym (?)
Biorąc pod uwagę to co się ostatnio dzieje w mojej głowie i ze mną...sama siebie z czystym sumieniem mogę tak określić. Jednak, gdy słyszę to określenie skierowane do mojej osoby z ust kogoś innego wprawia mnie to w grobowy nastrój i przyprawia o ból serca. No bo przecież jak ktoś może tak o mnie mówić? :(




Czy jest coś gorszego niżeli śmierć? - Życie, jeśli pragniesz umrzeć.
:bastith: :bast: :bastith:
 
 
Jestem wariatką
Gość

Wysłany: 2013-08-20, 18:44   

Dla mnie słowo "wariat" oznacza osobę, której zachowanie dość skrajnie odbiega od moich wyobrażeń normalnego zachowania. I postrzegam takich ludzi zarówno w znaczeniu negatywnym, jak i pozytywnym. W końcu jedne nietypowe zachowania mogą być niebezpieczne, inne zaś po prostu śmieszyć.

Co czyni człowieka wariatem? W moim odczuciu wariatem czynią człowieka te skrajne przejawy zachowania. Ktoś może być chory psychicznie, mieć jakieś zaburzenia, ale jeśli w moim odczuciu zachowuje się w miarę normalnie to nie nazwę go wariatem. Nie wystarcza mi sama świadomość tego, że ktoś się leczy psychicznie/psychiatryczne, łyka tabletki czy zaliczył pobyt na oddziale.

Czy ja się uważam za wariata? Nie, nie czuję bym swoim zachowaniem skrajnie odbiegała od normy w którąkolwiek stronę. Chociaż zdaję sobie sprawę, że moje pojęcie normalności trochę odbiega od tego co jest normalne dla przeciętnego człeka mijanego przeze mnie na ulicy. A gdy mnie ktoś nazywa wariatem? Niezbyt mnie to dotyka, pewnie ma rację.

Tak nawiasem to ja wychowałam się w pobliżu człowieka, którego wszyscy, nawet najbliżsi określali mianem wariata. I byłam tak do tego słowa tak przyzwyczajona, że przez najmłodsze lata prawie było dla mnie synonimem słowa wujek... A on był właśnie często taki nieobliczalny. Może dlatego szukam dopiero skrajnych zachowań, by móc słowem wariat określić innych ludzi.




 
 
Jestem wariatką
Chochlik
[Usunięty]

Wysłany: 2013-08-20, 18:47   

Lalaith napisał/a:
Dla mnie słowo "wariat" oznacza osobę, której zachowanie dość skrajnie odbiega od moich wyobrażeń normalnego zachowania.
Lalaith napisał/a:
Czy ja się uważam za wariata? Nie, nie czuję bym swoim zachowaniem skrajnie odbiegała od normy w którąkolwiek stronę.

Ciężko, żebyś odbiegła od własnej normy :)




 
 
Jestem wariatką
Gość

Wysłany: 2013-08-20, 18:58   

Chochlik, moje poczucie normalności, a zachowania w praktyce nie zawsze się mieszczą w tym samych ramach. Powiedzmy, że do tej pory dreptałam sobie na krawędzi i czasem przekroczyłam je dużym palcem u stopy, ale jeszcze poza te ramy nie wyszłam ;)



 
 
Jestem wariatką
PanFoster 
Hybris.



Dołączył: 14 Sty 2013
Posty: 5071
Skąd: dolnośląskie

Wysłany: 2013-08-20, 23:38   Re: Jestem wariatką

Chochlik napisał/a:
Kto to jest wariat?


Wariat to osoba o poważnych zaburzeniach psychicznych.

Chochlik napisał/a:
Co czyni człowieka wariatem?


Myślę, że choroba psychiczna, która sprawia, że człowiek nie panuje w pełni nad swoimi odruchami czy zachowaniem.

Chochlik napisał/a:
Czy to jest określenie pozytywne/negatywne/neutralne?


Raczej negatywne. Nikt nie chce być nazywany wariatem. To tak jak z idiotyzmem. Wbrew pozorom to nic innego jak niepełnosprawność intelektualna w stopniu znacznym, a wątpię czy nawet ludzie cierpiący na to chcą być tak nazywani.

Chochlik napisał/a:
Czy uważacie się za wariatów?


Nie. Raczej nie.




Jakże wspaniałym tworem jest człowiek! Może chuchać na dłonie, aby je ogrzać i dmuchać na zupę, by ją ostudzić.
 
 
Jestem wariatką
R. de Valentin 



Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 2803
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2013-08-21, 06:57   

Kto to jest wariat?
Wariat to potocznie osoba chora psychicznie, ktoś postępujący nieobliczalnie i bezsensownie.

Co czyni człowieka wariatem?
Za powyższą definicją - choroba psychiczna.

Czy to jest określenie pozytywne/negatywne/neutralne?
W stosunku do mężczyzny - pozytywne. Nieraz słyszałem "Ty wariacie!", czemu towarzyszył zawsze miły uśmiech. Ale powiedzieć "Ty wariatko"? Określenie zdecydowanie negatywne.

Czy uważacie się za wariatów?
Wiem, że coś ze mną nie tak. Ale niech otoczenie ocenia :)




dead but delicious
 
 
Jestem wariatką
Chochlik
[Usunięty]

Wysłany: 2013-08-21, 07:03   

R. de Valentin napisał/a:
W stosunku do mężczyzny - pozytywne. Nieraz słyszałem "Ty wariacie!", czemu towarzyszył zawsze miły uśmiech. Ale powiedzieć "Ty wariatko"? Określenie zdecydowanie negatywne.

Nigdy nie spotkałam się z takim rozróżnieniem. Co na to inni?




 
 
Jestem wariatką
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 11