Nasze przypadłości a orzeczenie o niepełnosprawności |
Autor |
Wiadomość |
Smile
Wiek: 33 Dołączyła: 31 Gru 2014 Posty: 35 Skąd: śląskie
|
Wysłany: 2017-01-31, 00:53
|
|
|
Czytając to co piszecie, aż zaczynam się bać pójść do specjalisty. Jeśli mieliby mnie wpędzić w jeszcze większe bagno niż te w którym jestem, to chyba sobie daruję...
Jak już mówimy o ulgach. Jeśli chciałabym załatwić sobie lekcje indywidualne (zdecydowanie mam dość mojej klasy pełnej ideałów, nie mam motywacji do choćby ubrania się i chce mi się płakać jak wchodzę do tego budynku) to jak dużo papierków musiałabym załatwić? Wie ktoś może?
|
Ostatnio zmieniony przez Hedum 2017-01-31, 12:12, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Nasze przypadłości a orzeczenie o niepełnosprawności |
Hedum
Kotoizm
Wiek: 28 Dołączył: 06 Cze 2015 Posty: 1164 Skąd: kujawsko-pomorskie
|
Wysłany: 2017-01-31, 12:14
|
|
|
Smile, musiałabyś dostać papierek od psychiatry z zaleceniem przyznania Ci nauczania indywidualnego. Orzeczenie miałaby wydać grupa orzekających z poradni psychologiczno-pedagogicznej w okręgu do którego przynależy Twoja szkoła.
Przynajmniej ja tak miałem załatwiane nauczanie indywidualne.
|
Brak wiary w tobie,
Pociąga za sobą brak wiary w innych.
~Lao Tzu |
|
|
|
Nasze przypadłości a orzeczenie o niepełnosprawności |
Smile
Wiek: 33 Dołączyła: 31 Gru 2014 Posty: 35 Skąd: śląskie
|
Wysłany: 2017-01-31, 13:29
|
|
|
Byłam w tej poradni jakiś rok temu. Psycholog stamtąd uznał, że jestem niedożywiona i kazała mi zapisywać posiłki które jadam... Czułam się tam jak robią ze mnie kompletną idiotke więc nie widzę tego by dali mi taki papierek. Choć myślę że warto spróbować. Prawda?
|
|
|
|
Nasze przypadłości a orzeczenie o niepełnosprawności |
|