Sweden, rozmowa dotyczyła pracy w oddziale A. Nie wiem czemu rozmowę zorganizowali w oddziale B... chociaż z drugiej strony może był tym sens by już na wstępie wykluczyć tych co nie dojadą . A tak na poważnie praca byłaby w oddziale A. Jednak w moim przypadku i tak nic z tego nie wyszło.
void, mam powiedzmy podobne myśli, w sensie: że po co chce zmieniać pracę. A jak coś nowego znajdę i po okresie próbnym mnie wyrzucą... Teraz mam stały dochód i co z tego, że ta praca męczy mnie i to pół etatu, przecież można ograniczyć wydatki (a można zaoszczędzić na wszystkim od ciuchów po jedzenie). Powodzenia życzę i oby te myśli szybko odpuściły.
Gdy przeglądasz się w lustrze i masz ochotę je stłuc, to nie lustro trzeba zniszczyć, to ciebie trzeba zmienić.
Najgorsze w piekle to nie palący ogień, wieczność męczarni, utrata łaski bożej czy poddanie torturom. Najgorsze w piekle jest to, że nie wiesz, czy już się w nim nie znajdujesz.
Przy szukaniu pracy, jeśli w cv tradycyjnie umieszczacie swój pełny adres zamieszkania to... pamiętajcie, że jest cała masa fałszywych ogłoszeń. Na grupach pracowych co jakiś czas się zdarza, że ktoś przestrzega przed jakimiś ofertami pracy i rozmowami kwalifikacyjnymi na odludziach pośrodku niczego, w miejscach które okazują się czyimś prywatnym mieszkaniem, albo zamiast normalnej firmy jest jakieś prowadzenie czatu z świadczeniem usług dla dorosłych. Jak ktoś szuka pracy na już, bo nie ma za co żyć, to wysyła cv wszędzie gdzie się da, więc dobrze mieć świadomość, gdzie nasz adres może trafić.
Fałszywe ogłoszenia to też takie, gdzie w ofercie za niewielkie wymagania oferują większe wynagrodzenie, a potem okazuje się, że musicie konta bankowe zakładać z poleconego linku.
Wiek: 33 Dołączyła: 20 Mar 2019 Posty: 2072 Skąd: wielkopolskie
Wysłany: 2023-05-09, 11:06
Sweden napisał/a:
Na grupach pracowych co jakiś czas się zdarza, że ktoś przestrzega przed jakimiś ofertami pracy i rozmowami kwalifikacyjnymi na odludziach pośrodku niczego, w miejscach które okazują się czyimś prywatnym mieszkaniem, albo zamiast normalnej firmy jest jakieś prowadzenie czatu z świadczeniem usług dla dorosłych.
Chyba wiem o którym wpisie mówisz na tej grupie na FB, masakra
Sweden napisał/a:
musicie konta bankowe zakładać z poleconego linku.
A tego to jest cała masa
Za głośno? Co jest za głośne? Tylko cisza. Cisza, w której się człowiek rozpada jak w próżni.
Z racji tego, że wysyłam CV z językiem francuskim, kilka razy zdarzyło mi się wysłać do firm w innych miastach niż moje. Przez nieuwagę. Algorytm zaczytał ostatnie wysłane aplikacje i skupił się na języku, zamiast preferencji co do miejsca
A że ja zakręt, to się zdziwiłam jak oddzwonili, a praca stacjonarna w Krakowie
Wiek: 33 Dołączyła: 20 Mar 2019 Posty: 2072 Skąd: wielkopolskie
Wysłany: 2023-05-09, 11:57
takajakinne napisał/a:
A że ja zakręt, to się zdziwiłam jak oddzwonili, a praca stacjonarna w Krakowie
Ja wysłałam w sobotę jedno CV, w poniedziałek się odezwali, dziś mam rozmowę online. Zarobki BRUTTO są zdecydowanie mniejsze, niż moje obecne NETTO - czas się z tym pogodzić
Za głośno? Co jest za głośne? Tylko cisza. Cisza, w której się człowiek rozpada jak w próżni.
U mnie bez zmian, dalej szukam pracy. Byłam na kilku rozmowach... może to za dużo powiedziane ale w tym miesiącu byłam na dwóch, ale bez rezultatu. Jestem załamana... czy ja naprawdę jestem taka beznadziejna, że nie idzie mi na rozmowie kwalifikacyjnej i czy moje CV jest takie liche, że brak odzewu. Czuję się desperowana, że wysyłam CV gdzie popadnie. Plus jedyny, że pracuje i nie zostaje bez środków do życia, ale pracę chce jak najszybciej zmienić...
Gdy przeglądasz się w lustrze i masz ochotę je stłuc, to nie lustro trzeba zniszczyć, to ciebie trzeba zmienić.
Najgorsze w piekle to nie palący ogień, wieczność męczarni, utrata łaski bożej czy poddanie torturom. Najgorsze w piekle jest to, że nie wiesz, czy już się w nim nie znajdujesz.
Wiek: 33 Dołączyła: 20 Mar 2019 Posty: 2072 Skąd: wielkopolskie
Wysłany: 2023-08-19, 11:43
Zakręcona, ja sobie tłumaczę to tym, że po prostu jest pewnie setki innych zgłoszeń, że to nie jest tak, że dostają moje CV i jestem jako jedyna do rozpatrzenia, na zasadzie: no, to ustalmy teraz czy Pani Natalia jest beznadziejna czy jednak nie jest Wystarczy pewnie, że znajdzie się chociaż jeden kandydat z tej setki, który ma chociaż jedną umiejętność więcej od nas i już, pozamiatane.
Z CV nie wiem, nie widziałam, ale u mnie też jest brak odzewu na wiele ofert, a na jednej z rozmów babka była zachwycona wyglądem mojego CV, więc też nie ma pewnie jakiejś jednej reguły.
Trzymam kciuki
Za głośno? Co jest za głośne? Tylko cisza. Cisza, w której się człowiek rozpada jak w próżni.
Zakręcona, jest takie multum zależnych, że akurat Twoje CV ktoś rozpatrzy pozytywnie i zaprosi na rozmowę, że to głowa mała. Bo na przykład może zależeć w jakie miejsce celujesz, jak dużo mają chętnych albo czy nie mają przypadkiem już z góry założonego wybrańca tylko oferta musi być publiczna, w jakim mieście szukasz pracy. Równie dobrze mogłaś nie mieć tego czegoś czego ktoś sobie szuka, nawet jak się będziesz dwoiła i troiła. Z drugiej strony w internecie można skorzystać z usług fachowców od CV czy rozmów kwalifikacyjnych i wszelkiej maści doradców zawodowych, ale w sumie nic i nikt nie daje gwarancji, że pracę dostaniesz taką jaką chcesz. Jest ciężko w obecnym czasie o pracę, o dobrą pracę. Po prostu.
Przyznam, że ostatnio szukam dodatkowej pracy i ciężko idzie...
To object to this inseparability of pleasure and pain, life and death, is simply to object to existence. But, of course, we cannot help objecting when the time comes. Objecting to pain is pain.
Wiek: 28 Dołączyła: 23 Gru 2016 Posty: 3502 Skąd: Polska
Wysłany: 2023-08-25, 21:48
Dziś były wyniki rekrutacji! Będę pracować od października w szpitalu, który był moim pierwszym wyborem.
A w międzyczasie czekam na zatwierdzenie statusu bezrobotnej. Ubezpieczenie się przyda.
– Where did you go, psycho boy?
– I felt like destroying something beautiful.
. A tak na poważnie praca byłaby w oddziale A. Jednak w moim przypadku i tak nic z tego nie wyszło.
