[XOF]

Ostatnio coraz mniej podchodzi mi także Tyskie. Natomiast dość często raczę się czerwoną Warkę.

Mi czasami edytor strzela podobne kwiatki, zawsze wtedy wklejam wyraz w googlowską wyszukiwarkę. Po prostu muszę się zawsze upewnić.

[zyletka]

Jeśli piwo to tylko Perła, redds, ale też nie każdy, no i Somersby.

[Hekate]

Te, po które sięgam najczęściej to Kasztelan, Dębowe Mocne. Ostatnio często raczę się Warką. Będąc nad polskim morzem, sięgam po Broka, którego ciężko zdobyć na południu Polski. Nie lubię Tatry, Żubra, Harnasia.

[Mustela Nivalis]

Nigdy nie lubiłam piwa. Nie smakuje mi po prostu.
Do zaakceptowania dla mnie jest tylko sporadyczna konsumpcja cydru w różnych wariantach smakowych. Najbardziej lubię ten gruszkowy.

[kmlt]

Dziś wypróbowane Pszczyńskie niepasteryzowane. Niezły truneczek, przyzwoite wysycenie, czuć chmielową słodycz, ale pianka kiepska dosyć. Bez obsrania, ale lepsze to niż przeciętny koncerniak : )

Rozpoczynaj wypowiedź dużą literą.// Ł.

[antymon]

Ja należę do zwolenników Calsbergów, w razie promocji czy wyjścia do pubu Leżajsk i Lech też wchodzą w grę.
Lubię też randlery od czasu do czasu, a gdy nie mieszam ich sama to Sommersby czy Warka cytynowa wchodzą jak soczek (częściej wybierana ta druga, wiadomo: cena). Osobiście lubię też Redsa żurawinowego.

Swoja drogą rozsmakowałam się też w piwach Fortuna, niestety w Krakowie są rzadko dostępne, a jak już to w wysokich cenach. Pił ktoś? Ja sobie obiecałam, że jak będę w poznańskich stronach to wiozę ze sobą kontener (;

'Piwo na miodzie' i miodowy Ciechan też są dobre, chociaż mnie pasują już zupełnie na zimowe wieczory (;

[aga_myszka]

[antymon]

Wiśniowa

Miodowa też jest bardzo wyrazista. Tak naprawdę to smoki (i to też nie wszytkie) wypadają jedynie kiepsko, ale nie tak by je zupełnie omijać, jeśli chodzi o znane mi piwa tego browaru.

Ort, lit, gram. // Aga

[Yennefer]

Mi jakos nie smakuje fortuna, jest jak dla mnie obrzydliwa. Do moich ulubionych moge tez zaliczyc Corneliusa bananowego.

[aga_myszka]

[Chochlik]

[toxic]

A może chodziło o smoki z browaru Fortuna które niestety nie są już produkowane od jakiegoś czasu? W sumie to już od roku ich nie ma... ja mam wyjątkową słabość do piw niszowych i smakowych... lubię bardzo wiele... może kiedyś wymienię je wszystkie.

A może chodziło o smoki z browaru Fortuna które niestety nie są już produkowane od jakiegoś czasu? W sumie to już od roku ich nie ma... ja mam wyjątkową słabość do piw niszowych i smakowych... lubię bardzo wiele... może kiedyś wymienię je wszystkie.

[antymon]

Smoki fortuny. O tym pisałam.

//Hahm, toxic mnie wyprzedził. Czyli nie tylko ja lubię/znam tę serię (;

[aga_myszka]

Nie spotkałam się z tymi piwami. Dzięki za wyjaśnienie.

[toxic]