[Duszka]

[Duszka]

- Korzystaj z masażu. 

Masaż warto robić regularnie już od połowy ciąży - używaj do niego oliwy z oliwek, oleju z kiełków pszenicy lub z migdałów. Do olejku można dodać kilka kropli witaminy E w płynie. Najwygodniej jest masować perineum (czyli przestrzeń pomiędzy wejściem do pochwy a odbytem) w pozycji stojącej z jedną nogą opartą o krzesło. Masuj perineum, rozciągając je palcem wskazującym i kciukiem (kciuk powinien znajdować się wewnątrz od strony pochwy, a palec wskazujący na zewnątrz). Rób to przynajmniej w ostatnich sześciu tygodniach ciąży przez 5 minut dziennie. 

- Pamiętaj o Keglu. 

Ćwiczenia Kegla polegają na napinaniu mięśni wokół pochwy i cewki moczowej. Aby je zlokalizować, zatrzymaj strumień moczu w czasie siusiania. Zorientujesz się wtedy, które mięśnie przy tym pracują. I to je właśnie powinnaś ćwiczyć. Ćwiczenia Kegla mają dużo wariantów - można mięśnie zaciskać i tak je trzymać przez kilka sekund albo można zaciskać i rozluźniać najszybciej jak się da. Ważne, by ćwiczyć regularnie aż do porodu, kilkadziesiąt razy w ciągu dnia i w różnych pozycjach. Najlepiej zacznij rano, zanim wstaniesz z łóżka.

- Ćwicz jak jogin. 

Ćwiczenia oparte na jodze rozciągają mięśnie i tkanki krocza. Szczególnie zalecana jest pozycja krawca, czyli siad na podłodze z ugiętymi nogami, kolanami na zewnątrz i stopami, które stykają się całą swoją powierzchnią (w trakcie ćwiczenia staraj się powoli, po trochu, zbliżać kolana do podłogi). Dobrze zrobi ci też pływanie, najlepiej żabką. 

[megi-s]

A propos krocza to mi pękło i tępa lekarka szyła mi bez znieczulenia. K**rwa bolało.

[undertaker]

Jak to czytam to mi się "blado na twarzy robi".

[megi-s]

Mercy, no dostałam miejscowe, ale szyła zanim zaczęło działać. A do porodu nic nie dostałam bo zapomniały mi venflonu założyć. A jak byłam już w tracie porodu to kazali poczekać aż urodzę z podaniem dolarganu dokładniej rzecz ujmując.

[Duszka]

Mercy,więc jak wypiszesz mi tą listę??
undertaker, czemu robi Ci się blado?
megi -s, Jak Ci się rodziło bez znieczulenia?

[Duszka]

Mercy, wiem:)
Przyszły Ci kosmetyki?

Chciałam się podzielić, nie wiem czy wcześniej to pisałam, ale nie mogę żuć gum miętowych bo maleństwo chyba je od razu odrzuca bo mnie mdli i wymiotuje. Nie mogę jeść dużych porcji. Porcję deseru lodowego mogę zjeść na dwie osoby, porcję obiadu też mogę jeść tylko pół, nawet dwóch parówek nie mogę w siebie wcisnąć tylko jedną bo potem chce mi się wymiotować... czy to normalne?

[Duszka]

Mercy, a byłaś u lekarza? Dokąd jedziesz?

[undertaker]

[megi-s]

Duszka, dobrze mi się rodziło. U mnie to poszło szybko. Może też jestem dość wytrzymała na ból. Nie ma co porównywać każdy z nas jest inny.

[Duszka]

megi -s, wiem, że każdy z nas jest inny

[Duszka]

Mercy, samopoczucie wspaniałe. Chce mi się jeść wszystko, chce mi się kochać wszędzie, dzidzia się rozwija- prawdopodobnie dziewczynka:)

Smoczka nie mam zamiaru w ogóle dawać- nie ma sensu przyzwyczajać. Ja się wychowałam bez smoczka, ale to pewnie wyjdzie w praniu Te majtki siatkowe to się kupuje w aptece czy gdzie? U nas będzie zima więc pewnie i ciepłą czapeczkę i kombinezonik mieć dla Małej:)

[megi-s]

Te majtki jednorazowe to w aptece bez problemu dostaniesz. Co do smoka to starszy w ogóle nie chciał a młodszy szybko się oduczył Super że córcia, ja też bym chciała córeczkę. Tulę mamuśki

[Duszka]

Dziewczyny mam do Was pytanie. Wczoraj byłam w Aqua Parku, wcześniej nigdzie nie czytałam czy mogę korzystać z Jacuzzi i masaży wodnych. Wiem, że Sauna jest nie pożądanym zabiegiem, ale dziś zaczęłam czytać o Jacuzzi i było, że nie powinno się z niej korzystać- wytłumaczcie mi dlaczego. Bo nie rozumiem. Z basenu można ciepłe kąpiele mogę w domu, w morzu mogę pływać, opalać się też mogę. Lekarz kazał z umiarem, a tu czytam, że Jacuzzi nie. A powiem Wam, że te wszystkie masaże i siedzenie w Jacuzzi było dla mnie wybawieniem, moje obolałe mięśnie i cycki przestały boleć. Mogłam swobodnie popływać i czułam się znakomicie. Nasza niunia też nie narzekała, i nie widzę żadnych niepokojących objawów. Nie mam skurczy macicy ani nic, a niby takie zabiegi powodują poronienia.

[Duszka]

Byłam wczoraj u lekarza, Ci co mają mnie na fb widzieli zdjęcie naszej Sary. To już około 19 tygodnia, nasza Mała ułożyła się tak śmiesznie. Dwa dni temu rano mnie tak kopnęła do środka ale myślałam, że to nie możliwe bym tak mocno ją poczuła. A okazało się, że główkę miała skierowaną, w stronę ścianki brzucha, a nóżki ma skierowane do mojego kręgosłupa. Wiedziała kiedy się odwrócić skubana. Strasznie mi się powiększył w tym czasie brzuch z dnia na dzień i najśmieszniejsze, że wczoraj wieczorem znowu czuję jak mnie kopie, odwracała się i brzuch mi zmalał... Jakaś masakra.

Lekarz zalecił mi brać żelazo bo mam lekką anemię, czuję się zmęczona, rozdrażniona i marudna.
Po za tym mam ponoć b. dobre warunki do porodu naturalnego