Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Nie lubię dzieci
Autor Wiadomość
Naamah
[Usunięty]

Wysłany: 2012-05-05, 15:13   Nie lubię dzieci

W sumie zależy czy będzie cierpiało, od tego czy ona się zmieni po porodzie...
Wiesz, do tej pory widziała dzieci pewnie raz na jakiś czas u znajomych czy na placu zabaw... Dzieci - do których nie była specjalnie przywiązana...
A jak urodzi się jej, poczuje to coś, co Wy matki czujecie ^^ i inaczej na to spojrzy... Każde dziecko stanie się dla niej cudem... (Męczącym bo męczącym, ale zawsze;p)

Z drugiej strony wcale tak nie musi być... Wszystko może się na bobasu odbić zarówno od razu jak i w przyszłości, bo będzie matkę cały czas drażnić, nie będzie umiała z nim rozmawiać mimo, że tak naprawdę podejrzewam - skoczyłaby za nim w ogień... I nie będą mieli ze sobą kontaktu nawet minimalnego;/




Ostatnio zmieniony przez Axxie 2015-07-11, 12:33, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Nie lubię dzieci
Scarlet Halo
[Usunięty]

Wysłany: 2012-05-05, 15:27   

Mercy, gdyby dzieci były płodzone tylko przez osoby, które są dojrzałe do tego aby być rodzicami to nie istniałoby mnóstwo wspaniałych ludzi, którzy mieli ch*jowe dzieciństwo i po*ebanych rodziców.



Ostatnio zmieniony przez Scarlet Halo 2012-05-05, 15:29, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Nie lubię dzieci
Naamah
[Usunięty]

Wysłany: 2012-05-05, 15:54   

Dla mnie to też chore... Szkoda tylko dziecka, bo to różnie bywa w takich sytuacjach ;/



 
 
Nie lubię dzieci
Lithium 
Ekshibistionistka



Wiek: 28
Dołączyła: 21 Kwi 2011
Posty: 734
Skąd: jestem?

Wysłany: 2012-05-05, 17:31   

Mi się to kojarzy jak kobiety chcą zatrzymać przy sobie mężczyznę. Normalnie powinni dojść do kompromisu, tak żeby zapewnić już przyszłość dziecku, a nie, że tylko mąż będzie wychowywał. Tak jakby rodziła tylko, by uniknąć kłótni, za przeproszeniem na odpierdziel. Ja się zastanawiam czy naprawdę istnieje całkowity brak zainteresowania macierzyństwem. To jest choroba? Czy jak? Może taka osoba ma problem. Znam kogoś kto boi się dzieci, po prostu, że im coś zrobi, może ona też się lęka. Bycie matką to wielka odpowiedzialność.
I zgadzam się do postów wyżej, dziecko, jeżeli rodzic/e nie zmienią postawy zapewne będzie cierpieć, i to bardzo mocno.. Potem, dzięki przykładowi rodziców, może samo tak postępować. To może doprowadzić do znikomych więzi rodzinnych. Kiedy, u mnie w bloku mieszkały takie typowe żule, na samej górze, bo dostawali za darmochę. I gromadka dzieci, co chwile nowe. Przypadkiem. Takie dzieci nie miały tam życia. Ale to już skrajne przypadki, gdzie rodzice są uzależnieni i poczęcie dziecka wynika tylko z wpadki alkoholowej...
Z kolei, niektóre kobiety decydują się na dzieci, z racji na kasę ;) Szczególnie modne jest in-vitro, i przedszkole dzieci za 1 razem.. W Stanach są strasznie modne programy o wielodzietnych rodzinach, noo kasa, kasa. I nastoletnie ciąże. ''Mamo, jestem w ciąży. Dzwoń po MTV.'' :D
Tak w ogóle, to wiele kobiet ''nie lubi dzieci'', dopóki ich nie ma :) W tym nie ma nic dziwnego, jeśli nie przeradza się to w obsesje.. Naturalne, że ludzie boją się nieznanego, a przede wszystkim boją się odpowiedzialności. Btw. Mój chłopak chcę bardziej dziecko niż ja, i nalega przy każdej nadarzającej się okazji. Myślałam, że facet z reguły chcę poszaleć, unikać pieluch itd, a tu o.. Momentami mam wkurw.. że będzie wolał mnie od dziecka, gdy już się kiedyś zdecydujemy. I to w sumie, może mnie hamować. Straci dla mnie czas, a ja dla niego.. Ale nic to, przecie młoda jestem ;)




Po ziemi gonimy mare, którą każdy nosi we własnym sercu, i dopiero gdy stamtąd ucieknie, poznajemy, że to był obłęd...
 
 
 
Nie lubię dzieci
Chochlik
[Usunięty]

Wysłany: 2012-05-08, 10:33   

Moja znajoma ma męża i mimo, że nie lubi dzieci i nie chce, to uważa, że powinna, bo rodzina bez dzieci to nie rodzina. Jak dopytuję o co właściwie chodzi to z kwaśną miną mówi "oj bo tak i już". Zupełnie jakby jej ktoś kazał.
Ja nie chcę mieć dzieci bo nie chcę przekazywać dalej swoich genów, które świetnie uprzykrzają życie połowie mojej rodziny (tej po kądzieli), a poza tym z moim 'wspaniałym' panowaniem nad sobą myślę, że bym krzywdziła takie dziecko. O niechęci do samego procesu ciąży nawet nie muszę wspominać, prawda? Na szczęście "przypadkowa" ciąża mi nie grozi ;D




 
 
Nie lubię dzieci
acic 



Wiek: 113
Dołączyła: 21 Gru 2010
Posty: 425
Skąd: Wrocław

Wysłany: 2012-05-08, 11:20   

Utarło się,że każda kobieta jest matką z powołania. Że rodzi się z instynktem macierzyńskim. Że bez dziecka jest kimś bezwartościowym. Guzik prawda. Dzieci powinno się mieć, dlatego, że się je kocha i pragnie, a nie że tak wypada. Współczuję takim dzieciom z obowiązku. Za jakis czas bedą zasilały fora dla tych, którzy sobie nie radzą. Dziecko to człowiek. To miłość, troska, opieka, oddanie, często poświęcenie no i radość. Doskonale rozumiem tych, którzy nie wyobrazają sobie życia bez takiej małej istotki. Miałam podobnie. Ale po porodzie i po depresji z niej zwiążaną nie wahałabym się albo usunąć ciąży, albo prędzej oddać malucha do adopcji. Dla jego dobra. Teraz nie potrafiłabym kochać. Maiłam z tym trudności. kiedy moja Mała była dzieckiem. Na szczęście jakoś udało nam się dogadać i obie bardzo się starałyśmy, żeby było dobrze. Choć było różnie. Od rodziców, od ich zaangażowania w ogromnym stopniu zależy przyszłość dzieci. To poważna decyzja.



Skowyt męczenników dodaje uroku piekielnemu pożarowi.Nie należy skowytem ognia podsycać, pożar, który wybuchł, nie jest piekielny, lada chwila sam zgaśnie.Nie należy ulegać pokusie skowytu - choć - nie ma co ukrywać, jest to pokusa w swych kiczowatych urokach znaczna.
 
 
Nie lubię dzieci
Gość

Wysłany: 2012-05-08, 13:43   

Cytat:
Utarło się,że każda kobieta jest matką z powołania. Że rodzi się z instynktem macierzyńskim.


To nie tak, każda kobieta przechodzi zmiany hormonalne i psychiczne podczas ciąży i wtedy u większości powstaje coś takiego jak instynkt macieżyński, ale to jest tak jak z instynktem samozachowawczym, niby każdy ma, ale jednak niektórzy popełniają samobójstwo, tak samo kobiety którym ciąża przeszkadza w karierze mogą decydować się na usunięcie, pomimo iż ten instynkt macierzyński jednak miałyby. Ale zgadzam się że niektóre matki nie powinny mieć dzieci, patrząc na to jak te dzieci są traktowane...




 
 
Nie lubię dzieci
acic 



Wiek: 113
Dołączyła: 21 Gru 2010
Posty: 425
Skąd: Wrocław

Wysłany: 2012-05-09, 10:17   

Nusquam, Uwielbiałam dzieci. Bawiłam maluchy wszystkich znajomych. A ponieważ jestem jedynaczką. chciałam mieć przynajmniej dwójkę. Wszystko zmieniło się po porodzie. Nie czuję nienawiści czy niechęci. Mogę przytulic, powiedziec coś miłego, ale na krótko. Wiem, że gdybym teraz miała zostac matką, byłabym bardzo złą. Szkoda, że tak sie to wszystko potoczyło. Moja Mała mogłaby mieć brata, albo siostrę. Albo nawet całą gromadkę rodzeństwa...Czasu nie cofnę i nie zmienię tego co jest. Siedzi za głęboko i za długo.



Skowyt męczenników dodaje uroku piekielnemu pożarowi.Nie należy skowytem ognia podsycać, pożar, który wybuchł, nie jest piekielny, lada chwila sam zgaśnie.Nie należy ulegać pokusie skowytu - choć - nie ma co ukrywać, jest to pokusa w swych kiczowatych urokach znaczna.
 
 
Nie lubię dzieci
meggi 
Wredota :D



Wiek: 37
Dołączyła: 15 Kwi 2011
Posty: 698
Skąd: z krańca świata

Wysłany: 2012-07-19, 13:33   Re: nie lubię dzieci

Mercy napisał/a:
Zastanawia mnie fakt po co ludzie decydują się na dzieci skoro ich nie lubia i nie chcą ich mieć...

Przykład mojej znajomej. Stara się z męzem o dziecko ale ona ich nie lubi i nie chce no ale mąż nalega...
Czy takie dziecko będzie cierpiało w przyszłości?


Czasem jest tak, że ktoś nie lubi tylko cudzych dzieci.
Mam kuzynkę, która od zawsze nienawidziła dzieci. Kiedyś nie chciała mieć swojego. A teraz? Ma swoje- już dwójkę (co było szokiem, bo przecież nie lubi:D ), ale kocha je najbardziej na świecie. Innych dzieci nadal nie lubi, ale dla swojego jest najlepszą na świecie matką.




 
 
 
Nie lubię dzieci
Hekate 



Wiek: 29
Dołączyła: 13 Wrz 2013
Posty: 2447
Skąd: dolnośląskie

Wysłany: 2014-05-03, 10:26   

Ja nie lubię dzieci i nie planuję ich mieć w przyszłości. Choć wszyscy stale powtarzają, że to podejście zmieni mi się z wiekiem. Nie wiem, czas pokaże.



 
 
Nie lubię dzieci
biały królik 
odmieniec



Wiek: 28
Dołączyła: 09 Lut 2014
Posty: 855
Skąd: świat

Wysłany: 2014-05-11, 09:14   

Nie przepadam za dziećmi. Zmienia się to w nie znoszę w przypadku kiedy się drą, albo są rozpieszczone. A co do posiadania, nie chcę i lepiej, abym ich nie miała.



Szuu - powiedział ręcznik, fan wielkich prędkości.
 
 
Nie lubię dzieci
Bast 
Jestę kotełę.



Wiek: 32
Dołączyła: 16 Cze 2013
Posty: 1518
Skąd: lubuskie

Wysłany: 2014-05-11, 10:10   

Zawsze twierdziłam,że nie cierpię dzieci i zarzekałam się, że nigdy ich mieć nie będę. Zdanie diametralnie zmieniłam, gdy zaszłam w ciążę. ;)



Czy jest coś gorszego niżeli śmierć? - Życie, jeśli pragniesz umrzeć.
:bastith: :bast: :bastith:
 
 
Nie lubię dzieci
Astrid
[Usunięty]

Wysłany: 2014-05-11, 11:22   

Właściwie biały królik napisała to, co ja mogłabym napisać. Nie wyobrażam sobie siebie z dzieckiem i tego, że miałabym się jakimś zajmować. Już teraz, kiedy zostaję z jakimś chociaż na 5 minut dostaję szału, ataku paniki, płaczę i najchętniej bym je udusiła (nawet jak nie płacze). Jak widzę, kiedy porusza rączkami, czy się ślini - dostaję cholery.



 
 
Nie lubię dzieci
Adriaen 
Adriaen



Wiek: 27
Dołączył: 07 Mar 2014
Posty: 5632
Skąd: Polska

Wysłany: 2014-05-11, 20:59   

Dawniej miałem zdanie podobne do biały królik, ale gdy na świat przyszła moja młodsza siostra, mój pogląd diametralnie się zmienił. Uwielbiam uśmiechające się dzieci i teraz jestem ulubieńcem mojej półrocznej siostrzenicy - śmieje się na mój widok. :hihihi:

Sam dzieci mieć nie planuję z przyczyn czysto "technicznych". :oczko:





Okay, whatever, one man's trash is another man's treasure

 
 
Nie lubię dzieci
Lifthrasir 



Wiek: 25
Dołączyła: 11 Maj 2014
Posty: 44
Skąd: kujawsko-pomorskie

Wysłany: 2014-05-11, 22:43   

Ja za to nawet całkiem lubię dzieci. Pewnie to z powodu tego, że mam z nimi kontakt bardzo rzadko. :D Wiele się jeszcze może zmienić, również z powodów technicznych, ale chciałabym mieć kiedyś jakiegoś malucha.



„Więc kimże w końcu jesteś? Jam częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie czyni dobro.”
 
 
 
Nie lubię dzieci
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,09 sekundy. Zapytań do SQL: 12