Wiek: 34 Dołączyła: 18 Gru 2009 Posty: 10452 Skąd: świat
Wysłany: 2012-02-06, 10:50
Evicka napisał/a:
Ja to nie lubię żadnych ryb, oprócz pangi. A panga jest pycha mniam mniam
A pangi jeść się nie powinno bo niezdrowa
Ja za rybami nie przepadam(to znaczy zjem makrelę wędzoną, szprotki z puszki ale bez szału) wyjątkiem sałatki z surimi.
O...M...G... jakie to jest dobre
Składniki:
surimi
kukurydza
ananas
seler naciowy
majonez + jogurt (żeby sos nie był za ciężki)
Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
Najczęściej sięgam po mirunę, dorsza, tilapię, flądrę, ale i inne chętnie zjem. Uwielbiam ryby w każdej postaci, nie przypadła mi do gustu jedynie opcja serwowania ich w galarecie. Rybą, której nigdy nie tknę, jest węgorz - najbardziej syfiasta ryba.
Jeśli chodzi o przepisy, to raczej standardowo, ale czasem zdarza mi się eksperymentować, toteż dorsz zapiekany w sosie śmietanowo-koperkowym jest OK. Pasta z wędzonej ryby, zupa rybna... Zna ktoś ciekawy przepis na dobrą zupę rybną?
Oto moje ulubione danie rybne:
http://slodkokwasny.com/p...ryba-po-tajsku/
Ten sos jest po prostu boski. Wada jest taka, że pastę tamaryndową da się kupić w zasadzie tylko w sklepach internetowych.
Próbowałaś dodać puszkę paprykarzu do pomidorowej z ryżem?
Fuj, jak to tak?
Jadłam w swoim życiu różne zupy rybne, jedne lepsze, drugie gorsze. Jedne gęste, drugie rzadsze. Jedne były żółte, brązowe, a inne czerwone. Mam zamiar sama zrobić jakąś, ale nie wiem po jaki przepis sięgnąć. Byłabym wdzięczna, gdyby ktoś z Was posiadał jakiś wypróbowany i zechciał się nim podzielić.