Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Słowa, słowa, słowa
Autor Wiadomość
Chochlik
[Usunięty]

Wysłany: 2012-10-26, 18:02   

Kinga

A czy to jakaś różnica? Jeśli proszę, żeby się do mnie zwracali pełnym imieniem, a nie Kinia, Kingusia czy jakoś tak, to chyba powinni się zastosować a nie strzelać focha i/lub ignorować.




 
 
Słowa, słowa, słowa
Sadist 
BPD



Wiek: 28
Dołączyła: 18 Sty 2010
Posty: 4127
Skąd: łódzkie

Wysłany: 2012-10-26, 18:08   

W sumie też tego nie lubię. Nie jestem Aga (o bleh, o borze!) czy Aguś, jestem Agata.



 
 
Słowa, słowa, słowa
Chochlik
[Usunięty]

Wysłany: 2012-10-26, 18:24   

No właśnie przyszła córka znajomej (6 lat) i poprawia mojego siostrzeńca (3 lata), że ma do mnie mówić 'ciocia Kinga', a nie 'Kinga'. Obie mamy popierają bezzębną małą dziewczynkę, a nie osoby zainteresowane, czyli siostrzeńca i mnie. Szlag jasny mnie trafi.



Ostatnio zmieniony przez 2012-10-26, 18:24, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Słowa, słowa, słowa
Chochlik
[Usunięty]

Wysłany: 2012-10-26, 18:50   

Właśnie kurna w tej porąbanej rodzinie każda napotkana dorosła osoba ma być ciocią. Nie chcę być ciocią jak spotkana jedyny raz w życiu kobita w tramwaju, czy kasjerka z Biedronki.
Dlatego tej małej pozwalam na siebie mówić ciocia - żadna to dla mnie rodzina.
Jak powiedziałam to babci rzeczonego dziecka, że nie chcę być ciocią dla dziecka, które pierwszy raz na oczy widzę i pewnie więcej nie spotkam, ani dla tego z którym nie jestem spokrewniona i nie mam żadnych bliskich relacji, a także żeby nie kazała mojemu siostrzeńcowi tytułować ciocią każdej parchatej baby to się oburzyła:
-Ale JAK inaczej ma się zwracać???!!! PANI?!
-Tak, pani. Przecież dorośli nie zwracają się do obcych osób per ciociu jeśli nie są to faktycznie ich ciocie.
-Jak tak można?!
I wyszła z fochem.




Ostatnio zmieniony przez 2012-10-26, 18:51, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Słowa, słowa, słowa
meggi 
Wredota :D



Wiek: 37
Dołączyła: 15 Kwi 2011
Posty: 698
Skąd: z krańca świata

Wysłany: 2012-12-20, 13:16   

Drażni mnie ostatnio wyjątkowo:

- "To nie takie proste", taki przerywnik we wszystkim jak kur** u niektórych;) Albo 'absulotnie' z 'Klanu'. Nie wiem, czemu, ale mnie to drażni. Powiedziane jeszcze takim tonem jakby to była wielce nowość.

- Jak ktoś mówi do mnie per Skarbie. Nie jestem żadnym skarbem! Skarby się zakopuje pod ziemią na wieki wieków.

- Jak coś się robi i słyszy porównianie: "Bo ona mówiła, że to trzeba tak i nie wolno i naczej". A co mnie o obchodzi? Ja nie jestem kimś innym. Ja wolę po swojemu, poglądy jak d**a- każdy ma swoje, więc po co narzucać komuś inne?

- Zdrobnienie mojego imienia: Wiolka, Wioletka. Kurde nie lubię tego. Nie lubię swojego imienia, a tym bardziej tych zdrobnień. Jeszcze Wiolka u niektórych przełknę, ale Wioletka to jakbym była upośledzona się czuję.




Nie bójcie się, moje myśli są takie malutkie, że będę je i po śmierci rzucał wam na płatkach śniegu spadających z nieba. A w lecie? Namyślę się! Przecież nie umieram jeszcze.

----------
Bierny obserwator.
 
 
 
Słowa, słowa, słowa
megi-s 
piguła


Dołączyła: 29 Lis 2010
Posty: 2687
Skąd: wielkopolskie

Wysłany: 2012-12-20, 13:57   

meggi, rozumiem Cię. Niektóre zwroty czasem drażnią w zależności od sytuacji w której i od osoby przez którą są używane np zakręcony jak baranie rogi- co to ku..a ma być. słyszeliście taki tekst czy tylko mój zje...y ojciec go używał? Kiedyś to słyszałam od kogoś innego i też mnie zdrażniło. Zdrabniania swojego imienia też nie lubię, pełnego imienia używam jak się komuś przedstawiam w urzędzie jakimś ( Magdalena), a tak to po prostu Magda. Żadna Madzia, Madzik, Madziulka itp. Do przełknięcia było jak mama czasem nazywała mnie Magduś, ale to wyjątek. Wszystkich pobiła na głowę nauczycielka historii z podstawówki, która mówiła do mnie: Magdalenko :shock:



AMOR OMNIA VINCIT
:piguła:
Ostatnio zmieniony przez megi-s 2012-12-20, 13:59, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Słowa, słowa, słowa
meggi 
Wredota :D



Wiek: 37
Dołączyła: 15 Kwi 2011
Posty: 698
Skąd: z krańca świata

Wysłany: 2012-12-20, 15:17   

megi -s napisał/a:
zakręcony jak baranie rogi


Ja to słyszałam w wersji 'proste jak baranie rogi'. I gdzie to analogizm :P




Nie bójcie się, moje myśli są takie malutkie, że będę je i po śmierci rzucał wam na płatkach śniegu spadających z nieba. A w lecie? Namyślę się! Przecież nie umieram jeszcze.

----------
Bierny obserwator.
Ostatnio zmieniony przez meggi 2012-12-20, 15:17, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Słowa, słowa, słowa
meme 
arytmia uczuć



Wiek: 33
Dołączyła: 11 Sie 2011
Posty: 1841
Skąd: Europa

Wysłany: 2012-12-20, 16:18   

megi -s, o widzisz, a ja spotkałam tylko dwie Magdaleny, do których mogłam mówić per "Magdalena" i się nie obrażały. Albo nie myślały, że jestem na nie wkurzona. :roll:



Walczę! O swoją przeciętność, o wyrwanie się z błędnego koła chorobliwej perfekcji, o każdy swój dzień.
 
 
Słowa, słowa, słowa
megi-s 
piguła


Dołączyła: 29 Lis 2010
Posty: 2687
Skąd: wielkopolskie

Wysłany: 2012-12-20, 16:22   

Nie mnie nie wkurza jak się mówi do mnie Magdalena, tylko zdrobnienia typu- Madzia. Napisałam tylko, ze pełnym imieniem przedstawiam się urzędowo, a tak to po prostu Magda. Magdalena rzadko kto używa w stosunku do mnie :)



AMOR OMNIA VINCIT
:piguła:
 
 
Słowa, słowa, słowa
NothingSpecial 



Wiek: 29
Dołączyła: 28 Lis 2012
Posty: 320
Skąd: świat

Wysłany: 2012-12-22, 22:12   

Ja nienawidzę jak większość z Was "włanczać" i "poszłem", ale najbardziej irytuje mnie jak ktoś mówi "co tu pisze?", a jak zobaczy obraz to zapyta "co tu maluje?", najgorsze jest to, że wprowadzono to jako poprawną formę, bo dużo ludzi tak mówi.

Nie znoszę też, gdy jakaś kobieta mówi na miesiączkę "cio*a". Wydaje mi się to takie tępe i wulgarne.

Zdrobnień imion też nie znoszę, ale tylko niektórych, mojego, np. mi nie przeszkadzają, ale jak słyszę "Natalka" lub "Aurelka" to mnie krew zalewa.




I think a bullet
might hurt a little bit less
than this loneliness.
 
 
Słowa, słowa, słowa
Anyone 



Wiek: 34
Dołączyła: 20 Sie 2012
Posty: 401
Skąd: świat

Wysłany: 2012-12-23, 13:43   

Ja też nie mogę zdzierżyć "poszłem". "Co tu pisze?" też mnie wkurza. Nie mówiąc o jakichś "Ale urwał", "Masz du*ę to se zarób".. Najgorsze co może być - "lubiał" :x Skąd ludzie biorą w ogóle coś takiego? Nie lubię jak ktoś przekręca moje imię. Jeden ksiądz cały czas mówi do mnie ''Wioleta'', chociaż każdy mówi mi ''Wiola''. Jak już tak bardzo chce mówić do mnie bez zdrobnień, to mam na imię ''WIOLETTA". Nie jest chyba analfabetą i czytać umie. Mnie też irytuje właśnie ta "cio*a" zamiast "okres/menstruacja/miesiączka". I "kur*o/dziw*o/szma*o", kiedy jakiś chłopak zwraca się do dziewczyny.



 
 
Słowa, słowa, słowa
NothingSpecial 



Wiek: 29
Dołączyła: 28 Lis 2012
Posty: 320
Skąd: świat

Wysłany: 2012-12-23, 14:26   

Anyone napisał/a:
"lubiał"
to też jest straszne!

Działa mi też na nerwy jak ktoś nie akcentuje "ę" i "ą", np. mówi "bede".




I think a bullet
might hurt a little bit less
than this loneliness.
 
 
Słowa, słowa, słowa
Chochlik
[Usunięty]

Wysłany: 2013-01-11, 21:48   

mynia napisał/a:
trzeba wychodzić, poznawać nowych ludzi, a nóż widelec pozna się osobę, dzięki której już nigdy nie będzie się samotnym..

Aaaa! No ileż można?! Nie dość, że to ma być żart z 'a nuż...', które się bezsprzecznie pisze przez u otwarte, to jeszcze jest to zabawne jak Karol Strassburger.




 
 
Słowa, słowa, słowa
Gość

Wysłany: 2013-01-12, 05:23   

Anyone napisał/a:
Najgorsze co może być - "lubiał"


Podobno przed wojną to było jeszcze dopuszczalne. W każdym razie mnie to nie razi aż tak jak:

Anyone napisał/a:
ta "cio*a" zamiast "okres/menstruacja/miesiączka"


Tak!

NothingSpecial napisał/a:
np. mówi "bede".


"A teroz bede cie..."

Cytat:
a jak zobaczy obraz to zapyta "co tu maluje?"


Naprawde ktoś tak mówi? "Co tu maluje?"
"Co tu pisze?" to jeszcze jakoś sie da zrozumieć bo człowiek to słyszał wiele razy, ale jak można patrząc na obraz spytać "co tu maluje" ??




Ostatnio zmieniony przez 2013-01-12, 05:33, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Słowa, słowa, słowa
NothingSpecial 



Wiek: 29
Dołączyła: 28 Lis 2012
Posty: 320
Skąd: świat

Wysłany: 2013-01-12, 11:54   

Nusquam napisał/a:

Cytat:
a jak zobaczy obraz to zapyta "co tu maluje?"


Naprawde ktoś tak mówi? "Co tu maluje?"
"Co tu pisze?" to jeszcze jakoś sie da zrozumieć bo człowiek to słyszał wiele razy, ale jak można patrząc na obraz spytać "co tu maluje" ??


Nie chodziło mi o to, że rzeczywiście ktoś tak mówi, napisałam dla porównania, bo to jest ta sama struktura jak "co tu pisze" tylko w tym przypadku bardziej słychać, że to błąd :P




I think a bullet
might hurt a little bit less
than this loneliness.
 
 
Słowa, słowa, słowa
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,09 sekundy. Zapytań do SQL: 16