[Naamah]

Mercy, niby dlaczego wstyd? Normalna potrzeba, jak np. jedzienie chleba.

Mercy, niby dlaczego wstyd? Normalna potrzeba, jak np. jedzienie chleba.

[Green_girl_94]

Coraz częściej, żeby być samą zamykam się w pokoju i usilnie próbuję czytać takie książki lub słuchać takiej muzyki, by tylko płakać...
Nie wiem co się ostatnio ze mną dzieję, bo niby obracam się w towarzystwie wspaniałych osób, ale uciekam od nich i raczej mam wypisane na twarzy "UWAGA ASPOŁECZNA"

[Camaleao]

Ostatnio gdy jestem sama (całkiem, bez małej) to włączam muzykę na cały głos by zakłócić własne myśli.

A tak po za tym to spędzam czas w łazience (długa kąpiel, maseczki, farbowanie włosów... itp.) Kobiece sprawy

Ostatnio gdy jestem sama (całkiem, bez małej) to włączam muzykę na cały głos by zakłócić własne myśli.

A tak po za tym to spędzam czas w łazience (długa kąpiel, maseczki, farbowanie włosów... itp.) Kobiece sprawy

[maly_el]

kiedy jestem sama staram się czymś zająć- pranie, sprzątanie, kąpiel ewentualnie zmuszam się do tego żeby spać. Czasami jednak gonitwa w mojej głowie jest tak wielka, że sobie z nią nie radzę i odczuwam wielkie poczucie winy, że jestem sama dlatego, że nie stać mnie na to, żeby ktoś był ze mną w danym momencie.

kiedy jestem sama staram się czymś zająć- pranie, sprzątanie, kąpiel ewentualnie zmuszam się do tego żeby spać. Czasami jednak gonitwa w mojej głowie jest tak wielka, że sobie z nią nie radzę i odczuwam wielkie poczucie winy, że jestem sama dlatego, że nie stać mnie na to, żeby ktoś był ze mną w danym momencie.

[Outsider]

Co wy wiecie o samotnosci... Czy mieliscie tak ze robil wam sie usmiech na twarzy jak ktos napisal na gg. Bo ja tak mam nawet gadam sam do siebie by nie czuc sie samotnie. Wiem ze to moja wina ale juz taki jestem nie potrafie sie bawic nawet nie mam o czym gadac z innymi. W nocy sobie poplacze do poduszki i jest troszke lepiej. No ale nic nie poradze ze jestem taki aspoleczny moze kiedys to sie zmieni...

[Green_girl_94]

Outsider, a może warto zacząć to zmieniać od zaraz, a nie czekać na łaskawość losu i czasu?

[Outsider]

A co ja moge zmienic ?? Zle sie czuje wsrod ludzi nie podobaja mi sie ich poglady... Duzo razy probowalem cos zmienic ale szybko sie wypalam Zawsze wroce przed kompa i dalej zabijam czas. To sie latwo mowi ale ciezko jest cokolwiek zrobic bez silnej woli ktorej oczywiscie ja nie posiadam.

[Green_girl_94]

Outsider, ale nad tym wszystkim można popracować nawet bez wielkiej woli. To jest wykonalne tylko trzeba się choć trochę do tego przyłożyć. A jeślii chodzi o ich poglądy to szukaj podobnych do ciebie i może na początek zacznij od 1 lub 2 osób.

[Outsider]

No nie wiem czym czlowiek starszy tym trudniej kogos poznac, a bez silnej woli i tak wyladuje przed kompem.

[Green_girl_94]

No niby w pewnym sensie prawda, ale nie do końca...:)
Outsider przemyśl wszystko jeszcze raz

[Lauren]

Cytat:

Co wy wiecie o samotnosci...

Tyle, że nie mam nawet z kim porozmawiać o pogodzie.

Cytat:

Co wy wiecie o samotnosci...

Tyle, że nie mam nawet z kim porozmawiać o pogodzie.

[Outsider]

[Green_girl_94]

[Outsider]

Pewnie zapraszam

[Green_girl_94]

To kiedy mogę się do Ciebie odezwać?