Wysłany: 2015-05-18, 19:32 Gry planszowe i karciane
[szukałam takiego tematu, nie znalazłam, więc zakładam; mam nadzieję że rzeczywiście takiego nie było, a nie że jestem ślepa ]
Przyznam, że do tej pory nie grywałam. Zmieniło się to na studiach (ach te studia, uczą i bawią ). Przyjemnie jest się spotkać ze znajomymi, wypić piwko, pogadać i się pobawić. Nie jestem specem od gier planszowych, ale mogę Wam polecić:
Dixit - świetna gra na skojarzenia. Opis tutaj: http://www.rebel.pl/produ...6721/Dixit.html . Od siebie mogę powiedzieć, że karty są bardzo fantazyjne. W czasie gry wychodzą czasami bardzo ciekawe rzeczy. Im więcej osób, tym lepsza zabawa - serdecznie polecam na przeróżne imprezy/spotkania. Maskarada - tym razem wygrywa ten, kto najlepiej blefuje i nie boi się ryzykować. Opis tutaj: http://www.rebel.pl/produ...-Mascarade.html . Zasady są proste, a zabawa świetna - nie ma nic lepszego niż przeprowadzić dialog: "Jestem Wieśniakiem!", "Nie, nie jesteś! To ja jestem Wieśniakiem!". Dawno dawno temu - w tej grze każdy dostaje losowe karty opowieści i jedną kartę z zakończeniem. Opowiadamy wspólnie historię, wygrywa ten, który jako pierwszy pozbędzie się wszystkich kart i dopowie swoje zakończenie. Lepszy opis tutaj: http://www.rebel.pl/produ....-3-edycja.html . Oczywiście historia powinna trzymać się kupy, ale różnie to bywa... Kieszonkowy Bystrzak - kieszonkowa gra, bardzo szybka. Z jednej strony karty jest litera, z drugiej kategoria, np. auto, warzywo, zawód. Kto pierwszy powie słowo na daną literę, które pasuje do danej kategorii (np. instrument na g - gitara), ten zgarnia kartę. Kto uzbiera najwięcej kart - wygrywa. Prosta, szybka, ale zabawy jest co nie miara. Times up! - czyli forma kalamburów na czas. Opis tutaj: http://www.rebel.pl/produ...elebrity-1.html . Gramy w parach, staramy się tak przedstawić to, co mamy na kartach, aby nasz zawodnik odgadł jak najwięcej postaci w danym czasie (w zestawie mała klepsydra ). Wygrywa ta drużyna, która przez wszystkie rundy zdobędzie najwięcej punktów. Gra pełna śmiechu i emocji.
Wcześniej nie znałam tej formy rozrywki, ale przekonałam się, że jest świetna, czy to na spotkania ze znajomymi, czy może na zabawy w gronie rodzinnym (albo jak macie zająć czymś jakieś dzieciaki ). Tym bardziej, że gier nie trzeba od razu kupować - są przecież wypożyczalnie.
Gracie? Możecie coś polecić?
Ostatnio zmieniony przez Ella 2016-02-05, 16:42, w całości zmieniany 1 raz
Wiek: 29 Dołączył: 10 Maj 2015 Posty: 58 Skąd: małopolskie
Wysłany: 2015-05-18, 22:32
Ja od jakiegoś czasu odkładam kasę na grę Atak zombie. Im więcej o niej czytam i słyszę tym bardziej się napalam. Nie miałem przyjemności grać, ale wszyscy znajomi polecają.
Your eyes are swallowing me, Mirrors start to whisper, Shadows start to see, My skin's smothering me, Help me find a way to breathe...
Seeing as time stood still, The way it did before, It's like I'm sleepwalking, Fell into another hole I got
It's like I'm sleepwalking
Jak w temacie. W moim poście tematycznym pokażę, według mnie najciekawsze i takie w, które sam gram. Zdjęcia z neta bo nie mam siły na branie aparatu [ Taki leniwy przodownik pracy ze mnie]
Polecam
Call of Cthulhu LCG
Arkham Horror
X-wing
Warhammer 40.000 Conquest LCG
Pandemic
Neuroshima hex
Osadnicy: Narodziny Imperium
Agricola
"Because he's the hero Gotham deserves, but not the one it needs right now. So we'll hunt him. Because he can take it. Because he's not a hero. He's a silent guardian. A watchful protector. A Dark Knight".
Wiek: 27 Dołączyła: 30 Gru 2015 Posty: 395 Skąd: Polska
Wysłany: 2016-02-02, 18:55
O Boże, a ja jestem basic i lubię grać w Makao, Pana, Kuku, takie rzeczy. I uwielbiam Cards Against Humanity. Swoją drogą, gdyby ktoś chciał pograć online, pretendyoure.xyz/zy, ja byłabym chętna.
Jako karcianki super jest gra na podstawie PRL: "Pan tu nie stał" oraz zwykła co się w nią gra zwykłymi kartami, to gra "Cygan" w której chodzi właśnie o umiejętność "cyganienia" :p
"Mam w sobie tyle ładu i porządku co przedszkola."
Mam całe życie by umrzeć, więc nie będe się spieszyć."
Ja kocham gry, które wyciskają mózg jak szmatę. Które są niesamowicie skomplikowane. Gry takie proste....nudzą mnie. Śmiertelnie.
Karcianki fajne to są takie:
"Because he's the hero Gotham deserves, but not the one it needs right now. So we'll hunt him. Because he can take it. Because he's not a hero. He's a silent guardian. A watchful protector. A Dark Knight".
Warhammer Fantasy - Inwazja, Star Wars, Android, Call of Cthulhu, Lord of The Rings
Ale i tak wszystko blednie w związku hiciorem jakim jest Imperium Atakuje. 5kg pudło
[/b]
"Because he's the hero Gotham deserves, but not the one it needs right now. So we'll hunt him. Because he can take it. Because he's not a hero. He's a silent guardian. A watchful protector. A Dark Knight".
MODOK, myślisz, że kompletny laik będzie się domyślał albo bawił w porównywanie obrazków w googlach? Posługujesz się hermetycznym żargonem, który nie jest tu dla każdego zrozumiały. Wykaż minimum zrozumienia i do wklejanych obrazków dodawaj opisy, nazwy gier i najlepiej jakąś krótką charakterystykę.
Ominęła Cię fala zachwytu Magic The Gathering? Bo nie widzę tego wśród wymienionych.
Złośnica Dobrze, w miarę postępu czasu zrobię z tego temacik popularyzujący gry.
MtG tak jak i Munchkin są to gry jakie grałem z ex. I przypominają mi ex. Dlatego moje karty Magic The Gathering spaliłem.
"Because he's the hero Gotham deserves, but not the one it needs right now. So we'll hunt him. Because he can take it. Because he's not a hero. He's a silent guardian. A watchful protector. A Dark Knight".