Mhmm.. wiem, że weganie nie jedzą mięsa nawet i w tym ryby. Natomiast wegetarianie ograniczają minimalnie spożycie mięsa i że tak powiem akceptują tylko ryby.
..Gdy patrzę przed siebie widzę przestrzeń , gdy za siebie pustkę...
Ostatnio zmieniony przez Axxie 2015-07-11, 20:18, w całości zmieniany 1 raz
Ogólnie rzecz biorąc, wegetarianin jest osobą która nie je mięsa, drobiu, ryb lub produktów ubocznych, takich jak mączka kostna, tłuszcze zwierzęce i żelatyna. Wegetarianie żyją na diecie która jest oparta na ziarnach, roślinach strączkowych, orzechach, nasionach, warzywach i owocach - niektórzy wegetarianie jedzą jajka, przetwory mleczne i piją mleko. Wegetarianie, którzy unikają mięsa i produktów mięsnych i jedzą tylko żywność na bazie roślin, nazywani są weganami.
Wiek: 30 Dołączyła: 17 Kwi 2011 Posty: 455 Skąd: z tego świata...
Wysłany: 2011-09-17, 21:14
Dante napisał/a:
Cytat:
Ogólnie rzecz biorąc, wegetarianin jest osobą która nie je mięsa, drobiu, ryb lub produktów ubocznych, takich jak mączka kostna, tłuszcze zwierzęce i żelatyna. Wegetarianie żyją na diecie która jest oparta na ziarnach, roślinach strączkowych, orzechach, nasionach, warzywach i owocach - niektórzy wegetarianie jedzą jajka, przetwory mleczne i piją mleko. Wegetarianie, którzy unikają mięsa i produktów mięsnych i jedzą tylko żywność na bazie roślin, nazywani są weganami.
Spotykałam się z ludźmi, którzy mimo wszystko jedli ryby..
Ryby to kwestia sporna
Niektórzy uważają je za mięso, a niektórzy nie
..Gdy patrzę przed siebie widzę przestrzeń , gdy za siebie pustkę...
Wiek: 33 Dołączyła: 18 Sie 2010 Posty: 2282 Skąd: zachodniopomorskie
Wysłany: 2011-09-17, 21:17
Mercy, masz odpowiedź w wypowiedzi Dantego, że to Weganie nie jedzą mięsa i wszystkiego co z mięsem ma wspólnego.
"Nie jest łatwo oddać słowami... czym jest prawdziwa zabawa. Ale ogólne wrażenie z obserwacji niemal wszystkich gatunków ssaków, to wir nieskrępowanej, beztroskiej żywiołowości"
dr Jaak Panksepp
znam wiele osób które jedzą ryby zamiast miesa i są wegetarianinami.
Kasia17 napisał/a:
Niektórzy uważają je za mięso, a niektórzy nie
No to w sumie raczej dziwne. Wegetarianizm polega na rezygnacji ze spożywania produktów, które powstają w skutek zabijania zwierząt, a jak mniemam ryby to zwierzęta i żywe istoty. No... chyba, że się mylę
"Najsurowszy norweski black metal prosto z głębin norweskich lasów osikany moczem renifera"
Mercy, masz odpowiedź w wypowiedzi Dantego, że to Weganie nie jedzą mięsa i wszystkiego co z mięsem ma wspólnego.
Nie nie nie. Wegetarianie nie jedzą mięsa i wszystkiego, co z nim ma coś wspólnego.
Weganie natomiast:
Cytat:
Weganizm– polega na rezygnacji ze spożywania wszelkich pokarmów wytwarzanych przez zwierzęta. Poza mięsem nie spożywa się też mleka, serów, jaj. Niektórzy weganie uważają miód za produkt pochodzenia zwierzęcego i w związku z tym go nie jedzą, jednak jest to sprawa indywidualnych przekonań. Według części definicji weganizm jest proekologicznym stylem życia niewykorzystującym produktów, w powstaniu których brały udział zwierzęta, takich jak skórzane ubrania, futra czy testowane na zwierzętach kosmetyki, zaś sama dieta odrzucająca pokarm zwierzęcego pochodzenia nazywana jest wówczas ścisłym wegetarianizmem.
Ostatnio zmieniony przez Dante 2011-09-17, 21:20, w całości zmieniany 1 raz
Wiek: 33 Dołączyła: 18 Sie 2010 Posty: 2282 Skąd: zachodniopomorskie
Wysłany: 2011-09-17, 21:25
escowegetarianizm (również zwany ichtiwegetarianizmem) nazwa pochodzi od słowa pesco(z łac. ryba). Jest to dieta będąca odmianą semiwegetarianizmu niesłusznie uznawanego za odmianę wegetarianizmu. Polega na wyłączeniu z diety mięsa czerwonego i drobiu, a pozostawiająca ryby.
Problem rozwiązany jest to pomiędzy wegetarianizmem a normalnym jedzeniem odmiana diety.
"Nie jest łatwo oddać słowami... czym jest prawdziwa zabawa. Ale ogólne wrażenie z obserwacji niemal wszystkich gatunków ssaków, to wir nieskrępowanej, beztroskiej żywiołowości"
dr Jaak Panksepp
Ostatnio zmieniony przez Duszka 2011-09-17, 21:26, w całości zmieniany 1 raz
Wiek: 30 Dołączyła: 17 Kwi 2011 Posty: 455 Skąd: z tego świata...
Wysłany: 2011-09-17, 21:27
Jak już wcześniej mówiła ryby to kwestia sporna. . Np. chrześcijanie w piątki nie powinni jadać mięsa. No ale jedzą ryby. Wegetarianie nie powinni jeść ryb a jedzą.
Nie wiem jak do tego podejść, osobiście uważam, że ryba to mięso i już. Więc ktoś kto podaje się za wegetarianina powinien nie jeść ryb.
..Gdy patrzę przed siebie widzę przestrzeń , gdy za siebie pustkę...
Mercy, w zasadzie to sam nie wiem. Ja bym nie nazwał tego wegetarianizmem, a może raczej zdrowszym trybem odżywiania, bo w porównaniu (bo mięso z ryb jest na pewno zdrowsze niż od reszty zwierząt). Jeśli chodzi o wegetarianizm, to tutaj są opisane różne jego odmiany:
Cytat:
Istnieje kilka rodzajów diet dla wegetarian, które określają rodzaje środków spożywczych, które konsumujemy:
Laktoowowegetarianizm (owolaktarianizm) – najbardziej rozpowszechniona odmiana wegetarianizmu. Polega na rezygnacji z potraw mięsnych. Do jadłospisu dopuszczone są natomiast produkty pochodzenia zwierzęcego: nabiał, jajka, miód.
Laktowegetarianizm – popularna odmiana wegetarianizmu, polegająca na wyłączeniu z jadłospisu jajek. Laktowegetarianie dopuszczają jednak spożywanie mleka i jego przetworów.
Owowegetarianizm– dieta, która z produktów zwierzęcych dopuszcza jedynie spożywanie jajek.
Weganizm– polega na rezygnacji ze spożywania wszelkich pokarmów wytwarzanych przez zwierzęta. Poza mięsem nie spożywa się też mleka, serów, jaj. Niektórzy weganie uważają miód za produkt pochodzenia zwierzęcego i w związku z tym go nie jedzą, jednak jest to sprawa indywidualnych przekonań. Według części definicji weganizm jest proekologicznym stylem życia niewykorzystującym produktów, w powstaniu których brały udział zwierzęta, takich jak skórzane ubrania, futra czy testowane na zwierzętach kosmetyki, zaś sama dieta odrzucająca pokarm zwierzęcego pochodzenia nazywana jest wówczas ścisłym wegetarianizmem.
Witarianizm – dieta polegająca na spożywaniu wyłącznie świeżych warzyw i owoców. Odrzuca jakiekolwiek potrawy gotowane. Witarianie rezygnują również z wszelkich napojów typu kawa, herbata.
Frutarianizm (lub fruktarianizm, fruitarianizm, fruktorianizm) – najbardziej zaostrzona forma wegetarianizmu. Oprócz mięsa i produktów pochodzenia zwierzęcego, fruktarianie nie jedzą żadnych owoców i warzyw, których zerwanie uśmierciłoby roślinę (np. sałaty). Ich pokarmem są owoce, które same spadną z drzewa.
Wiek: 33 Dołączyła: 11 Sie 2011 Posty: 1841 Skąd: Europa
Wysłany: 2011-09-18, 01:00
W sumie sama nie wiem. Jak byłam wegetarianką przez pięć lat, to też jadłam ryby, ale ja miałam po prostu nakaz od Mamy. Że niby to pomoże, ze względu na zdrowie.
Walczę! O swoją przeciętność, o wyrwanie się z błędnego koła chorobliwej perfekcji, o każdy swój dzień.
Wiek: 33 Dołączyła: 11 Sie 2011 Posty: 1841 Skąd: Europa
Wysłany: 2011-09-18, 13:30
Tzn. no słuchajcie, są różnie odmiany wegetarianizmu, barrdziej lub mniej ortodoksyjne. Niektórzy pozostają przy niejedzeniu mięsa, a inni nie tkną się nawet miodu.
Walczę! O swoją przeciętność, o wyrwanie się z błędnego koła chorobliwej perfekcji, o każdy swój dzień.
Oj, czasem wegetarianie muszą zjeść kawałek mięsa, czy ryby, żeby podwyższyć sobie żelazo.Anemia, te sprawy. Wymaga to sporego poświęcenia
A wegetarianie co jedzą ryby to po prostu zwą się jaroszami, z tego co wiem.
Czyli nie jesteś wege Ot, po prostu.
Wegetarianie nie jedzą ani mięsa, ani ryb.
I to nie jest kwestia sporna raczej, ot, po prostu łatwiej jest zostawić w diecie ryby, które są bogate w białko, a to o nie najtrudniej na diecie wege.
Wege, szczególnie ideologiczny nie tknie ryb, bo to też stworzenia, które zostały zabite.
Ostatnio zmieniony przez Mojwa 2011-09-18, 19:07, w całości zmieniany 1 raz