[hekatomba]

Jak na razie pierwsze szkolenie za mną i nawet nie miałam jak zrobić weryfikacji (różnica dni pracujących między mną a osobą którą szkoliłam) i jestem tym faktem bardzo niepocieszona. /: Mam nadzieję że niedługo znów będę miała okazję by nauczyć kogoś czegoś od podstaw bo bardzo nastawiłam się na to stanowisko a tu jak na razie nic.

[Wzium]

Trochę tutaj nie zaglądałem, więc update.
W październiku nowa praca. Znowu korpo, co jest na plus, bo w korpo fajnie się pracuje według mnie. Na nowy rok skończył się okres próbny i dostałem podwyżkę do poziomu, który był moim pierwszym celem(5k netto, więc nic wielkiego jak na razie, ale progres jest). Za to roboty jest od ch...olery. Ze stresu schudłem, co dla mnie na plus, ale nie mam czasu na relaks. Nie jest źle, ale masa usprawnień by się przydała w zarządzaniu.

[void]

Dawno praca nie dała mi tak popalić. Mam dyżur w pracy polegający na zdalnym wspieraniu naszego systemu na zakładzie. Są finalne testy wszystko hula od paru miesięcy, i co? Pewien feature niedziałał od tych paru miesięcy, lecz nagle sobie o nim przypomnieli.... argh... w piątek. Cały dzień ślęczenia na tym badziewiem napisanym w badziewny sposób. Oficjalnie mam dość.

[Czu]

Dobra, no... niby nie pracuje ale szyję w domu... Syn ledwo dosięga do maszyny ale udało mu się tak ja poprzestawiać, że od dwóch dni próbuje ją ustawić. Nie potrafię 🤦‍♀️

[Euphoriall]

Chyba cierpię na brak jakiegokolwiek życia poza pracą.
Chciałam coś powiedzieć o stypendiach szkolnych ale nie potrafiłam sobie przypomnieć słowa "stypendium" i mówię:
"No to, co jest jak system premiowy, tyle że w szkołach".

[Złośnica]

Zaczęłam się dziś komunikować z jednym pracownikiem pismem obrazkowym. Słowo mówione i pisane nie docierało...

[Zakręcona]

W końcu pracę znalazłam. Praca biurowa, jestem zadowolona.... Jest tylko małe ale... znaczy ja wiem to mój drugi dzień, ale mam zajmować się m.in. układaniem harmonogramów, rozliczaniem czasu pracy. Nigdy tym się nie zajmowałam i denerwuje mnie to bo żadnego przeszkolenia nie miałam za to usłyszała, że jakoś to będzie i jeśli będę miała z tym problem mam się kontaktować taką i taką osobą... I takie mam odczucie: ale o co chodzi...

[Cirilla]

Pierwsza reanimacja w pracy zaliczona.

[undervalue]

Wisi nad nami potężny kredyt... Nie będzie wypłat w tym miesiącu.

[Jednobarwna]

undervalue, a masz własną firmę? Czy standardowy pracownik?

[undervalue]

Jednobarwna, firma jest rodzinna, jestem standardowym pracownikiem, jednak martwię się o mojego ojca.

[Wzium]

Chaos, rzeź, masakra. Ceny wszystkiego rosną, budżety tworzone lata temu przy przetargach się nie trzymają, do tego opóźnienia i brak surowców na rynku. Super czas, aby być zakupowcem.

[Sweden]

undervalue, co się stało z firmą? Jeśli nie ma wypłaty, to to nie jest Twoje jedyne źródło dochodu?

[Euphoriall]

undervalue, co to za branża?
A różnego rodzaju pomoce de minimis, są w stanie Was wesprzeć? Bo zrozumiałam, że Twój ojciec ma przedsiębiorstwo, a Ty tam u niego pracujesz.

[Cappy]

Ściągają mnie z urlopu więc chyba mnie potrzebują, co nie?