Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Jak staracie się podnieść Waszą niską samoocenę?
Autor Wiadomość
Boruta 



Wiek: 29
Dołączył: 14 Gru 2015
Posty: 770
Skąd: śląskie

Wysłany: 2016-02-03, 09:14   

Samotnik napisał/a:
Ale komu w dzisiejszych czasach chce się angażować?

Nie chcą albo się boją. Ktoś się angażuje, potem ta druga osoba wbija nóż w plecy...




Wszystko zależy od jednej osoby. Tej którą widzisz w lustrze.
 
 
Jak staracie się podnieść Waszą niską samoocenę?
Reaper 
to hell and back



Wiek: 23
Dołączył: 28 Sty 2016
Posty: 385
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2016-02-03, 09:34   

Syriusz, Takich ludzi niestety wszędzie jest na pęczki. :/



"- Pokaż mi blizny.
- Dlaczego?
- Chce zobaczyć ile razy mnie potrzebowałaś, a mnie nie było."
 
 
Jak staracie się podnieść Waszą niską samoocenę?
nictakiego 



Wiek: 27
Dołączyła: 13 Paź 2015
Posty: 356
Skąd: Polska

Wysłany: 2016-02-03, 11:23   

Samotnik, Cezar00, ja stosowałam tą metodę, ale w trochę inny sposób.
Od zawsze czułam się gorsza od innych, jednak razem ze zmianą szkoły postanowiłam zmienić coś ze swoim życiem i jakoś poprawić to, jak otoczenie mnie traktuje.
I możecie pomyśleć, że to jest głupie, ale... Zaczęłam wszystkim mówić, że jestem super. Mamie, tacie, dziewczynom z klasy. Zachowywałam się tak, jakbym naprawdę myślała, że jestem "fajna" i po pewnym czasie naprawdę się taka stałam, bo otoczenie w to uwierzyło. Trwało to więcej niż kilka dni, ale w moim przypadku się udało :)




 
 
Jak staracie się podnieść Waszą niską samoocenę?
Samotnik
[Usunięty]

Wysłany: 2016-02-03, 14:01   

Syriusz napisał/a:
Samotnik napisał/a:
Ale komu w dzisiejszych czasach chce się angażować?

Nie chcą albo się boją. Ktoś się angażuje, potem ta druga osoba wbija nóż w plecy...

No to ja jestem takim głupkiem, że pomimo, iż wiele razy mnie zraniono, to nadal zaangażowałbym się, gdyby jakaś druga strona się znalazła.
nictakiego napisał/a:
bo otoczenie w to uwierzyło. Trwało to więcej niż kilka dni, ale w moim przypadku się udało :)

Ja bym doprecyzował: nie otoczenie, ale Ty uwierzyłaś, że jesteś fajna! Fajnie czytać takie pozytywne historie.




 
 
Jak staracie się podnieść Waszą niską samoocenę?
Cezar00 
Zdezintegrowany



Wiek: 29
Dołączył: 23 Paź 2015
Posty: 858
Skąd: małopolskie

Wysłany: 2016-02-03, 15:48   

Samotnik napisał/a:
Syriusz napisał/a:
Samotnik napisał/a:
Ale komu w dzisiejszych czasach chce się angażować?

Nie chcą albo się boją. Ktoś się angażuje, potem ta druga osoba wbija nóż w plecy...

No to ja jestem takim głupkiem, że pomimo, iż wiele razy mnie zraniono, to nadal zaangażowałbym się, gdyby jakaś druga strona się znalazła.


Według mnie nie jesteś żadnym głupkiem Ja robię tak samo do dziś, podobnie moja przyjaciółka, dalej szybko się angażuję-w sumie w każdą znajomość, nie ważne czy to kumpelstwo, czy przyjaźń czy nagle pojawiłaby się szansa na coś więcej. Według mnie to nie głupstwo. Ja stosuję takie coś, daję drugiej osobie kredyt zaufania, jak to doceni, to super, a jeśli nie.. no to cóż, widać ta osoba nie zasłużyła na to zaufanie i nie jest tego warta.

Samotnik napisał/a:

nictakiego napisał/a:
bo otoczenie w to uwierzyło. Trwało to więcej niż kilka dni, ale w moim przypadku się udało

Ja bym doprecyzował: nie otoczenie, ale Ty uwierzyłaś, że jesteś fajna! Fajnie czytać takie pozytywne historie.

Otoczenie też uwierzyło ;) Ale super i gratulacje że zaczęłaś wierzyć że jesteś fajna ;)
Właśnie oto chodzi, by znaleźć swój sposób na podniesienie swojej samooceny, czy wiary w siebie itp. Bo każdy z nas jest inny i uniwersalnego sposobu nie ma, ale za to inspiracji można szukać wszędzie ;)




"Mam w sobie tyle ładu i porządku co przedszkola."

Mam całe życie by umrzeć, więc nie będe się spieszyć."
 
 
 
Jak staracie się podnieść Waszą niską samoocenę?
Presja 


Dołączyła: 08 Kwi 2016
Posty: 219
Skąd: wielkopolskie

Ostrzeżeń:
 1/3/4
Wysłany: 2016-04-11, 12:41   

Ja staję przed lustrem i mówię sobie "Ale masz ładne oczy! Ale masz ładny uśmiech! Widać efekty ćwiczeń!" I dzięki temu czuję się lepiej :)



Jestem zakochana w sobie bez wzajemności
 
 
Jak staracie się podnieść Waszą niską samoocenę?
Fearless 



Wiek: 28
Dołączyła: 08 Maj 2016
Posty: 299
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2016-05-15, 21:39   

Staram się wierzyć w komplementy.
Myślę o ludziach, którzy są mi bliscy - uważam, że są super. Gdybym sama była niefajną osobą, to czy takie super osoby chciałyby się ze mną zadawać? Tak na logikę sobie mówię :D
Myślę o realnych dowodach na to, że nie jestem głupia (z tym mam często problem), czyli wyniki w pracy i na studiach.
Chodzę od czasu do czasu na medytację grupową, gdzie stałą kwestią podczas medytacji jest zdanie "Twoje ciało to drogocenny dar. Szanuj je i kochaj"
Staram się dbać o siebie, bo wiadomo - zadbana kobieta = ładna kobieta.
Staram się myśleć o swoich zachowaniach z wyrozumiałością, zamiast je sobie wypominać.

W skrajnych sytuacjach, gdy napada mnie przekonanie, że i tak jestem beznadziejna, kieruję się do najbliższych osób i przytulam się do nich.




 
 
Jak staracie się podnieść Waszą niską samoocenę?
Astral 



Wiek: 28
Dołączyła: 30 Gru 2015
Posty: 395
Skąd: Polska

Wysłany: 2016-05-16, 11:11   

Fake it till you make it. Po prostu próbuję się stać, kim chciałabym być. To całkiem niezła gra.



 
 
Jak staracie się podnieść Waszą niską samoocenę?
użytkownik
[Usunięty]

Wysłany: 2016-05-16, 16:07   

Astral, ktoś próbował kiedyś wpoić mi tą taktykę. Na mnie nic nie działa.



 
 
Jak staracie się podnieść Waszą niską samoocenę?
Mamona 



Wiek: 27
Dołączyła: 16 Kwi 2016
Posty: 61
Skąd: wielkopolskie

Wysłany: 2016-05-16, 16:30   

Ja mam to samo. Nie potrafię udawać kogoś, kim nie jestem, a jednocześnie... mam wrażenie, że cały czas udaję. Udaję, że wszystko jest ok, a życie jest piękne. Czuję się fałszywa, dwulicowa. Mam wrażenie, że po prostu jestem skazana, żeby być mniej ważną i gorszą od innych. Nie potrafię nic na to poradzić.



 
 
Jak staracie się podnieść Waszą niską samoocenę?
Astral 



Wiek: 28
Dołączyła: 30 Gru 2015
Posty: 395
Skąd: Polska

Wysłany: 2016-05-16, 16:51   

Ach... ja potrafię. Bo nie mam wyraźnego obrazu siebie... może? W sumie to jestem dla siebie zagadką i moja gra z wyobraźnią jest do pewnego stopnia próbą znalezienia jakieś tam mojej prawdy. Dlatego nieważne, jak się zmieniam, nie czuję się fałszywa... Coś takiego. Lmfao.



 
 
Jak staracie się podnieść Waszą niską samoocenę?
Smutasny 



Wiek: 23
Dołączył: 19 Lut 2016
Posty: 126
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2016-05-16, 22:19   

Ja cęsto staram się podnieść swoją samoocenę pomagając innym. Jakoś wtedy człowiek czuje się bardziej potrzebny i wogóle...



Tak bardzo chciałbym zasnąć...
 
 
 
Jak staracie się podnieść Waszą niską samoocenę?
Luk.ash 



Wiek: 25
Dołączył: 12 Maj 2016
Posty: 47
Skąd: wielkopolskie

Wysłany: 2016-05-16, 23:10   

Ja cokolwiek robię.. Czy to dobre, czy też złe rzeczy.. Zawsze czuję się potwornie i bezużytecznie. :(



Nie mam pojęcia co się stało ze mną.
Coś zmieniło światło w ciemność.
 
 
Jak staracie się podnieść Waszą niską samoocenę?
użytkownik
[Usunięty]

Wysłany: 2016-05-17, 09:28   

Smutasny napisał/a:
Jakoś wtedy człowiek czuje się bardziej potrzebny i wogóle...

Również działa na mnie to z bardzo pozytywnym skutkiem.




 
 
Jak staracie się podnieść Waszą niską samoocenę?
Hedum 
Kotoizm



Wiek: 28
Dołączył: 06 Cze 2015
Posty: 1164
Skąd: kujawsko-pomorskie

Wysłany: 2016-05-18, 09:35   

Kiedy czuję się jak kupa kupy... Najczęściej piszę do kogoś i o tym mówię. Wtedy ta osoba, znająca mój tok myślenia, zaczyna opowiadać mi o swoich problemach. Wtedy trybiki w głowie mi się przestawiają, przestaję zupełnie myśleć o sobie i staram się pomóc osobie z którą rozmawiam.
Poza tym dobrze działa na mnie moja twórczość, kiedy daję to komuś do sprawdzenia i czekam na opinię.
Gdy opinia jest pozytywna, cieszę się jak dziecko, że coś mi się dało. Gdy pojawia się krytyka i wytykanie błędów, od raz zabieram się do poprawek i cieszę się, że ktoś mi wytknął te błędy. Jest to dowód na to, że przyjaciele mnie wspierają, bym była coraz lepsza w tym co robię.




Brak wiary w tobie,
Pociąga za sobą brak wiary w innych.
~Lao Tzu
 
 
Jak staracie się podnieść Waszą niską samoocenę?
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 12