Jak staracie się podnieść Waszą niską samoocenę? |
Autor |
Wiadomość |
Angry-Bird [Usunięty]
|
Wysłany: 2011-12-10, 15:52
|
|
|
staje przed lustrem i motywuje się mówię jesteś zajebisty stary
|
|
|
|
Jak staracie się podnieść Waszą niską samoocenę? |
Euphoriall
Wiek: 34 Dołączyła: 18 Gru 2009 Posty: 10450 Skąd: świat
|
Wysłany: 2011-12-10, 16:22
|
|
|
Mercy napisał/a: | Zaczełam dbać o ciało kosmetykami |
fryzjer też dobry sposób.
Tak samo udane zakupy ciuchowe, gdy kupimy coś w czym nie dość, że dobrze się czujemy to jeszcze świetnie wyglądamy.
Co do afirmacji to się zgadzam. Ja na początku nie byłam przekonana do nich, ale muszę przyznać, są skuteczne.
|
Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz. |
|
|
|
Jak staracie się podnieść Waszą niską samoocenę? |
Euphoriall
Wiek: 34 Dołączyła: 18 Gru 2009 Posty: 10450 Skąd: świat
|
|
|
|
Jak staracie się podnieść Waszą niską samoocenę? |
Dante
Cyberpunker
Wiek: 32 Dołączył: 05 Wrz 2011 Posty: 567 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 2011-12-10, 19:10
|
|
|
Mercy napisał/a: | Dokładnie. Dlatego sprawiam sobie drobne prezenciki. |
To jest dobry sposób na motywację - mam coś do zrobienia jak to załatwię, to wtedy zrobię dla siebie coś miłego (kupię sobie coś, zjem coś dobrego, wyjdę z kimś, posłucham dobrej muzyki, pójdę do kina etc.)
|
"Najsurowszy norweski black metal prosto z głębin norweskich lasów osikany moczem renifera"
Stay hungry, stay foolish... |
|
|
|
Jak staracie się podnieść Waszą niską samoocenę? |
Kasia17
Wiek: 30 Dołączyła: 17 Kwi 2011 Posty: 455 Skąd: z tego świata...
|
Wysłany: 2011-12-10, 21:07
|
|
|
Może to głupie, ale staję często przed lustrem i przyglądam się sobie, analizuję każdy milimetr mojej twarzy itd. I staram się patrzeć wówczas na siebie tak jakbym tę osobę w lusterku widziała po raz pierwszy w życiu. Odkrywam w niej wady, ale pojawiają się również zalety, których wcześniej nie umiałam zobaczyć...
Co do charakteru, z tym jest trudno. Tu raczej polegam na opinii innych ludzi, aczkolwiek nie zawsze się z nimi zgadzam tu włącza się wówczas moja intuicja, która mi mówi, że te osoby (mogą) mówią mi to złośliwie, np. ktoś mi powtarza, że jestem głupia bo nie chodzę na dyskoteki (ale jak chodzić, kiedy się ledwo chodzi?). Taki błahy przykład z życia codziennego, ale pokazujący (bynajmniej dla mnie), że nie zawsze opinia innych ludzi jest dobra.
|
..Gdy patrzę przed siebie widzę przestrzeń , gdy za siebie pustkę... |
|
|
|
Jak staracie się podnieść Waszą niską samoocenę? |
Aya
Wiek: 37 Dołączyła: 03 Kwi 2011 Posty: 544 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2011-12-11, 23:05
|
|
|
Psychosis napisał/a: | Komplementy to jest to |
Dla mnie komplementy brzmią jak sarkazm...
Hmmm.... Moja samoocena jest dość niska i szczerze mówiąc - czasem boję się to zmienić na lepsze. Dlaczego? Bo boję się, że mogę się zmienić na gorsze. Zacząć się wywyższać... Przestać myśleć o innych... Będzie mi się wydawało, że daję sobie radę, a wcale tak nie będzie bo np. będę polegać wciąż na innych.
Nie jestem obecnie aniołem. Nie zawsze myślę o innych. Ale za nic nie chcę całkowicie mieć w dupie ich uczuć.
|
"Każdy ma niezbywalne prawo do zmarnowania sobie życia."
Amelia |
|
|
|
Jak staracie się podnieść Waszą niską samoocenę? |
la mort [Usunięty]
|
Wysłany: 2011-12-12, 01:31
|
|
|
Ja również każdy komplement skierowany w moją stronę, odbieram jako sarkazm, po co więc ludzie ciągle sprawiają mi tym ból... Czasem zastanawiam się jakie to ma podłoże, nie wiem, może ich bawi jak ja się tym wszystkim tak przejmuje. A a propos mojej samooceny to nie uważam (jak większość tutaj o sobie) żeby ona była niska czy zaniżona, ja po prostu oceniam siebie we właściwy sposób, taką jaką jestem, bo gdy spojrzę w lustro widzę tylko jakąś beznadziejną, małą, brzydką, psychiczną dziewczynkę ;/
|
Ostatnio zmieniony przez la mort 2011-12-12, 01:35, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Jak staracie się podnieść Waszą niską samoocenę? |
RachelSolando
RachelSolando
Wiek: 29 Dołączyła: 04 Gru 2010 Posty: 157 Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: 2011-12-29, 20:18
|
|
|
Ten temat spadł mi z nieba. Ja mam tak niska samoocenę, że nie wiem, czy w ogóle możliwe jest, abym ją choć trochę podniosła. Mam tak od dzieciństwa. Odkąd tylko pamiętam mówiłam sobie jaka to ja nie jestem brzydka i beznadziejna. A teraz co, mogę sobie niby powtarzać, że jestem fajna, ładna itd (bo owszem, to jest jeden ze sposóbów), no ale co z tego, jak kurde spojrzę w lustro i mi się płakać chce. To jest po prostu żałosne, nie ma sensu, żebym sobie tak gadała. A z drugiej strony chciałabym mieć wyższą samoocenę i wyleczyć się z kompleksów.
|
Róże miłości najchętniej przyjmują się na grobach. |
|
|
|
Jak staracie się podnieść Waszą niską samoocenę? |
Euphoriall
Wiek: 34 Dołączyła: 18 Gru 2009 Posty: 10450 Skąd: świat
|
Wysłany: 2012-03-02, 11:28
|
|
|
Wróciłam do ćwiczeń.
Lepiej się czuję jak sobie poćwiczę. I psychicznie i fizycznie.
No i najważniejsze - poprawiam wygląd co za tym idzie wzrasta moja samoocena.
Ciężko jest mi się zmusić do nich, ale jak już zacznę to jakoś mi to idzie.
|
Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz. |
|
|
|
Jak staracie się podnieść Waszą niską samoocenę? |
Naamah [Usunięty]
|
Wysłany: 2012-03-02, 12:05
|
|
|
Hm... Tak jakbym sama sobie miała podnieść samoocenę to raczej mi to nie wychodzi... Nadrabia jednak to mój chłopak, który czasami gada takie rzeczy, że mam wrażenie, że jest ślepy ;p
|
|
|
|
Jak staracie się podnieść Waszą niską samoocenę? |
bloody_kitten [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-01-03, 13:33
|
|
|
Aya napisał/a: | Moja samoocena jest dość niska i szczerze mówiąc - czasem boję się to zmienić na lepsze. Dlaczego? Bo boję się, że mogę się zmienić na gorsze. Zacząć się wywyższać... Przestać myśleć o innych... Będzie mi się wydawało, że daję sobie radę, a wcale tak nie będzie bo np. będę polegać wciąż na innych. |
mam dokładnie to samo ale wiem, że takie myślenie też jest złe.
moją samoocenę (raz na rok może to się zdarza) poprawia szczere słowo na mój temat, nie wymuszone tylko takie od serca, niespodziewane.
|
|
|
|
Jak staracie się podnieść Waszą niską samoocenę? |
NothingSpecial
Wiek: 29 Dołączyła: 28 Lis 2012 Posty: 320 Skąd: świat
|
Wysłany: 2013-01-03, 16:52
|
|
|
Ja próbuję dobrze o sobie myśleć po prostu, ale średnio mi to wychodzi. Staram też ładnie się ubrać, umalować, zrobić coś z włosami itp.
|
I think a bullet
might hurt a little bit less
than this loneliness. |
Ostatnio zmieniony przez NothingSpecial 2013-01-03, 16:52, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Jak staracie się podnieść Waszą niską samoocenę? |
meme
arytmia uczuć
Wiek: 33 Dołączyła: 11 Sie 2011 Posty: 1841 Skąd: Europa
|
Wysłany: 2013-01-04, 13:52
|
|
|
Ja staram się siebie troszeczkę oszukać - dbam o siebie i wmawiam sobie, że skoro tyle czasu sobie poświęcam, to muszę być czegoś warta.
Działa średnio, ale zawsze coś.
|
Walczę! O swoją przeciętność, o wyrwanie się z błędnego koła chorobliwej perfekcji, o każdy swój dzień.
|
|
|
|
Jak staracie się podnieść Waszą niską samoocenę? |
thnks
Wiek: 29 Dołączyła: 06 Paź 2011 Posty: 1745 Skąd: pomorskie
|
Wysłany: 2013-01-04, 14:54
|
|
|
ja farbuje włosy na czerwień, taką zajeb*stą.
|
|
|
|
Jak staracie się podnieść Waszą niską samoocenę? |
bloody_kitten [Usunięty]
|
Wysłany: 2013-01-04, 15:59
|
|
|
thnks, a jaką? tonerem czy zwykłą farbą typu Pallet?
|
|
|
|
Jak staracie się podnieść Waszą niską samoocenę? |
|