You know you did me wrong (mmm)
Just one more cup of coffee 'fore I go (mmm)
I know I better stop and cut the show (mmm)
I'll leave you all the memories and go, I'ma go
20września, Jest dużo zaskoczeń. Cały sezon kręci się wokół tego, że Emily jednak traci pracę w USA i zostaje w Paryżu. Bo przedtem wyjechała do Paryża, uczyć w filii.
You know you did me wrong (mmm)
Just one more cup of coffee 'fore I go (mmm)
I know I better stop and cut the show (mmm)
I'll leave you all the memories and go, I'ma go
Stronę wcześniej toczyła się rozmowa o "Wednesday". Dziś obejrzałam pierwszy odcinek i mam bardzo mieszane uczucia. Z jednej strony fabuła, czyli nierozumiana przez świat nastolatka w internacie pełnym podobnych sobie jest fajna. Z drugiej strony rodzina Addamsów była mi do tej pory nieznana i ilość creepy bodźców jest na granicy mojej wytrzymałości. Więc pytanie do tych, którzy obejrzeli cały serial - czy dalej jest dużo typowo horrorowych elementów? Zwłaszcza takich abstrakcyjnych?
Więc pytanie do tych, którzy obejrzeli cały serial - czy dalej jest dużo typowo horrorowych elementów?
Z mojej perspektywy tak. Cały sezon ma taką detektywistyczną narrację, utrzymaną w klimacie grozy, z tą odrobiną domieszką czarną komedii, która może i z odcinka na odcinek zaczyna wypadać coraz gorzej, ale dalej gdzieś tam jest, ratowana przez poszczególne sceny, czy postacie.
aga_myszka, sezon utrzymany raczej w tej samej tonacji, więc jeśli pierwszy odcinek był dla Ciebie na granicy wytrzymałości, to pozostałe mogą wywoływać podobne odczucia.
__________________________________
Obejrzałam film Stutz.
Z ciekawości.
A czuję się jakbym sama wzięła udział w jakiejś sesji terapeutycznej.
"Jonah Hill rozmawia ze znanym psychiatrą Philem Stutzem o jego przeżyciach z dzieciństwa i unikatowym, wizualnym modelu terapii."
Wiek: 34 Dołączyła: 18 Gru 2009 Posty: 10445 Skąd: świat
Wysłany: 2023-01-23, 14:54
"Wikingowie: Valhalla": sezon 2
Coś ruszyło po mocno słabym 1 sezonie
:
zgadzam się z tymi, którzy uważają, że Dorociński dźwiga ten sezon. Serial ma duzy problem z mdłymi postaciami porównując go z pierwszą jego częścią wyprodukowaną przez Hrista dla kanału History
a "Upadek Królestwa" cholera, nie polecam oglądać na zmianę z wikingami bo już potem nie wiesz który wątek był w którym serialu.
Ale fajny jest. Tak za Wikingami bym go umieściła i zdecydowanie przed Wikingami:Valhalla
Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
Za mną pierwszy odcinek serii "Silni i sprawni: Starcie stu".
Liczę na dużo spoconych, silnych ciał w obcisłych ciuchach i sugestywne zbliżenia kamery na co lepsze widoki. Cóż, to już ten wiek, że stałam się pełnoprawną zdesperowaną panią domu tęsknym okiem łypiącą czasami na coś innego niż "dadbod" domowy.