[Euphoriall]

Zabawa awatarami pt.

"Jakim pracownikiem jesteś?"

Uważam za otwartą

Czas trwania: do 01.02.2023

[kova84]

U mnie to z jednej strony skojarzenie z bardzo fajną bajką, a z drugiej sposób na przetrwanie w projektowym chaosie. Inaczej już zupełnie bym zwariował od ilości spotkań, godzenia zadań pomiędzy rożnymi klientami i po prostu od obecnej liczby godzin przy komputerze.

Niech sobie inni gonią, wykazują się, szkolą, rozwijają, ja będę po prostu robił swoje aż w końcu nie będę musiał tego robić. Kiedyś byłem bardziej ambitny pod tym względem, ale to domena młodszych lat. W moim wieku potrzeba więcej stałości. Także piszę i uruchamiam jeden test, potem drugi, potem trzeci, potem czwarty, potem piąty, potem dziesiąty, potem setny, potem tysięczny, z przerwami czasem na spotkania.

Króliczki chcące wszystko na już są jednak czasem fajnym umilaczem dnia.

Profesjonalizm najwyższej klasy

[Euphoriall]

Moja rzeczywistość.
Nerwy, zabieganie, robienie 5 rzeczy na raz, by potem mieć ok 2-3 dni w miesiącu totalnej posuchy... a potem znowu j.w.


Czasem chyba tak serio wyglądam
...a z pewnością tak się czuję.

[void]

Co tu dużo mówić. Robię dobrą minę do złej gry, choć niespecjalnie mi to wychodzi. Stąd też wyglądam jak Hide the pain Harold na tej fotografii.

[Arashi]

Lubię dobrą komunikację i kompletną organizację. Wszystko jasno i czytelnie. Niestety praca, procesy, współpracownicy zwykle burzą moją organizację, także mam częste momenty frustracji.
Pracuję by żyć, i muszę sobie samej przypominać by się jakoś od tego emocjonalnie odciąć, bo są ważniejsze rzeczy niż praca.

[przedtem]

A ja ze swojej strony chciałbym podziękować inicjatywie za to, że przypomniała mi o mojej sytuacji życiowej
Doskonały wybór tematu zabawy, doskonały!
Dobrze, że chociaż do tej 40-tki jeszcze trochę mi brakuje

[Euphoriall]

Widzę że panowie tak statecznie.

...Jak zwykle baby rozhisteryzowane

Ja, jakbym miała dobry pomysł, ułożony plan - poszłabym na działalność.
I o ile biznesplan bym była sobie w stanie ogarnąć, całą otoczkę działalności, to nie mam tego co jest kluczowe - pomysł.

[Sweden]

Jak jest co robić...
Skupiona na celu, analizująca, bez przerw.
Nadgodziny ($) bardzo chętnie.

[chiroptera]

Może jeszcze nie pracownik, a stażysta. W poważne leczenie umie tak średnio, ale wie, że kotki pomagają.

[Śugestia]

Jako, że na razie moją najpoważniejszą pracą było zbieranie malin, to aż dziwnie byłoby mi wrzucić coś innego. Żmudne, ale chociaż widać efekty (i łubianki), co nie zmienia faktu, że w gorące dni żyć się odechciewa.

[Mustela Nivalis]

My spirit animal.




Orginalnie miało być to, ale nie udało się zrobić tego dosć czytelnym avkiem.
Niech chociaż zawiśnie moje motto robocze "was already broken".

[takajakinne]

Temat fantastyczny bo nie muszę zmieniać awatara Obecnie bezrobotna

Chociaż gdyby dosłownie odczytać to zdanie, to jestem/ byłam pracownicą zaangażowaną, uczciwą, rzetelną, komunikatywną i ponoć miłą, no i skupioną na kliencie. W handlu, jak się okazuje, nie są to cechy dobrego pracownika

[kova84]

[aga_myszka]

Cała ja. Nawet rysunki z tyłu się w miarę zgadzają. I wiecznie dookoła masa książek i papierów.

https://zapodaj.net/32e82b0353df4.png.html

[Maze]

chiroptera, jak leżałam na sali pooperacyjnej to opiekowała się mną położna, bardzo starała się poprawić mi humor i opowiadała mi m.in. o swoich kotach, pobiegła po telefon żeby pokazać mi zdjęcia . Tak mi się miło ten awatar skojarzył, że aż musiałam napisać i potwierdzić, że kotki pomagają!