Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Paplanina polityczna
Autor Wiadomość
Euphoriall 



Wiek: 34
Dołączyła: 18 Gru 2009
Posty: 10445
Skąd: świat

Wysłany: 2022-03-09, 12:19   

Michał napisał/a:
Przepraszam za trochę cyniczne podejście, bo wiem, że ludzki dramat, ale patrząc tak czysto gospodarczo, to długofalowo potrzebujemy nowych podatników. Odsetek ludzi nieasymilujących się, na pewno się znajdzie, ale tak jak powiedziałem, przyjeźdzają nie tylko osoby które będą pracować u nas przy zbieraniu jabłek.


To chyba jestem cyniczna bo dla mnie to prawidłowe podejście.

Tak jak Polacy na tzw. "Zachodzie" zbierają truskawki, szparagi, tak i od nas zaczyna się ten "Zachód" dla Ukraińców. I tak jak Wiedeńczyk nie pojedzie do Oberwart zbierać jabłka, Tak i Poznaniak nie pojedzie zbierać jabłka do Legnicy.
Dlatego:

Cytat:
Kulturowo też ich potrzebujemy, potrzebujemy zobaczyć coś więcej niż czubek własnego nosa, bo w ostatnich latach nie znałem nacji, która by tak była zadufana w sobie jak Polacy.

Nie jest to kwestia "zadufania jak Polacy".




Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
 
 
Paplanina polityczna
Sweden 



Dołączyła: 24 Paź 2021
Posty: 1076
Skąd: Polska

Wysłany: 2022-03-09, 16:01   

Za długo pisałam posta i mnie wylogowało i mi wena uciekła.
Euphoriall napisał/a:
Myślałam, że to ja będę tą wbijającą kij w mrowisko. Uprzedziłaś mnie. :<

Czemu od razu, że kij w mrowisko? :lol:

Euphoriall napisał/a:
Chodzą głosy o 500+ dla Ukraińców. Więc równocześnie pojawiają się płacze, poczucie niesprawiedliwości, rozdawanie każdemu jak leci... Kur.. błagam, serio?

Poczucie niesprawiedliwości to Polakom załączyło się już wcześniej, gdy zobaczyli, że Ukraińcy mogą dostać wizytę u lekarza bez kolejek.
A z drugiej strony, który Polak - gdyby uciekał z kraju - przejmowałby się, że "zabiera" komuś wizytę u lekarza...

Michał napisał/a:
Nasza gospodarka potrzebuje rąk do pracy, tylko kwestia by dobrze zagospodarować tych uchodźców. Do nas przyjeżdżają, nie tylko najmniej wykwalifikowani pracownicy, ale też szeroko pojęta klasa średnia, inteligencja, która jest nie mniej zamożna jak nasza klasa średnia.

Żadne to cyniczne podejście, raczej zdroworozsądkowe.
To plus napływu tak dużej ilości uchodźców.

Maze napisał/a:
oni chcą wracać do kraju w przeważającej części. To jeden z głównych powodów dlaczego duże miasta są zalane uchodźcami a nie chcą oni przemieszczać się dalej wgłąb Polski i dlaczego zostają w Polsce mimo możliwości pomocowych w innych krajach.

Rozumiem, że chcą wracać dlatego wolą koczować na dworcach czy w wielkich salach, a z drugiej strony charytatywna pomoc kiedyś się kończy.
Już brakuje wielu rzeczy w punktach wydawania im różnych artykułów. Ciężko aby przeciętny Kowalski na najniższej krajowej stale finansował uciekających, w myśl dobroczynnej "sam mało mam, ale i tak się podzielę" - do czasu.
Jak nie relokować, to chociaż by inne kraje wspomogły w utrzymaniu, bo nie wiadomo ile to jeszcze potrwa.

_________________________________

Czy Ukraina powinna dołączyć już teraz do Unii Europejskiej? Czy wniosek Ukrainy powinien być rozpatrywany w trybie pilnym i ekspresowym?


_________________________________
Debatowanie o ustawa o pomocy uchodźcom w pakiecie z zapisami dotyczącymi "bezkarności urzędniczej za czyny popełnione m.in. w czasie stanu wyjątkowego, trwania wojny napastniczej na terytorium sąsiedniego państwa, a także w czasie pandemii COVID-19." link1, link2




 
 
Paplanina polityczna
void 
ad absurdum



Wiek: 33
Dołączył: 12 Sty 2019
Posty: 1734
Skąd: małopolskie

Wysłany: 2022-03-09, 18:32   

Sweden napisał/a:
Czy Ukraina powinna dołączyć już teraz do Unii Europejskiej? Czy wniosek Ukrainy powinien być rozpatrywany w trybie pilnym i ekspresowym?
Nie ma szans na żadne ekspresowe tryby, bo jednak dostosowanie się do prawodawstwa unii to nie jest byle co. Ale tak, jestem zdania, że Ukraina ma prawo wstąpić do unii jeśli tylko wyrażą taką wolę (a raczej wyrażają).



To object to this inseparability of pleasure and pain, life and death, is simply to object to existence. But, of course, we cannot help objecting when the time comes. Objecting to pain is pain.
 
 
Paplanina polityczna
Castro 



Wiek: 37
Dołączyła: 08 Maj 2017
Posty: 833
Skąd: Polska

Wysłany: 2022-03-09, 20:26   

Michał napisał/a:
Nie ma szans na żadne ekspresowe tryby, bo jednak dostosowanie się do prawodawstwa unii to nie jest byle co.

Zależy co rozumiemy pod pojęciem "ekspresowe tryby". Po wojnie (zakładając, że ona się kiedyś skończy), będzie idealna okazja na zmianę prawa Ukrainy. I tak będą tam mieli sraczkę legislacyjną związaną ze wszystkimi powojennymi sprawami, to mogą za jednym szokiem wprowadzić przepisy unijne. Społeczeństwo chwilowo mocno popiera władzę i będzie zbyt zajęte usuwaniem gruzu, żeby protestować, nawet jak by chcieli. Formalnie jest to wykonalne wkrótce po wojnie. Poza tym zakładając optymistyczny scenariusz, że Ukraina odzyska Krym i wschodnie regiony, to są w stanie zacząć eksploatować tamtejsze złoża ropy i gazu i stać się dla Europy głównym dostawcą tych surowców. W takim przypadku lepiej dla nas jak by byli w UE. Nawet jak nie odzyskają tych regionów to wciąż są potężnym producentem zbórz i znów dla UE, która pewnie będzie chciała zrezygnować z dostaw od Rosji, będzie lepiej jak będą częścią wspólnoty. Finalnie i tak są zapowiedzi, że Ukraina dostanie z UE kasę na odbudowę kraju, więc... właściwie Ukraina w UE to się wszystkim będzie opłacać. Ekspresowa ścieżka jest możliwa i prawdopodobna według mnie. Oczywiście to nie będzie kwestia miesięcy i oczywiście najpierw się musi skończyć wojna, ale to nie będzie kwestia dekady, a +/- roku - 2 lat po wojnie.

Co do uchodźców to raczej nie jest kwestia wyboru czy ich przyjmować czy nie. To jest fakt dokonany, z którym trzeba nauczyć się żyć. W czarnym scenariuszu, jeżeli Putin weźmie Ukrainę, to pewnie ich będzie z naście milionów. To jest kraj liczniejszy od Polski i jeżeli Zełenski przeżyje to mamy tutaj rząd na uchodźstwie i będziemy żyć w "Rzeczpospolitej Obojga Narodów"... albo będziemy się tłuc dalej w ramach III wojny światowej.

A tak poza tematem trochę... ktoś wie dlaczego po polsku piszą Zełenski, a nie Zelenski? Cyrylicą jest Зеленський i tam co prawda po tym л nie ma zmiękczenia, ale na moje ucho to Ukraińcy to wypowiadają jako l, a nie ł. Ktoś może na to rzucić światło?




 
 
Paplanina polityczna
SchrodingerCat 
Kwantowy Paradoks



Dołączył: 05 Lip 2019
Posty: 84
Skąd: małopolskie

Wysłany: 2022-03-10, 03:59   

Nie chce być czarnowidzem ale nie wydaje mi się żeby droga Ukrainy do UE była szybka i prosta. Jeżeli kraje Europy zachodniej na to pozwolą to Ukraina najwcześniej wstąpi w szeregi państw członkowskich za około pięć lat od zakończeniu wojny a podstawowym warunkiem będzie uregulowanie kwestii terytoriów spornych. Dużo zależy od tego jak długo potrwa wojna, jakie będą zniszczenia, ile będzie ofiar, jakie będą nastroje społeczne i jak bardzo ta cała sytuacja odbije się na Rosji. Nadal podtrzymuje swoją tezę o osłabianiu Rosji przez NATO przy pomocy Ukrainy. Możliwe scenariusze są różne. Najbardziej pożądany przeze mnie jak i chyba przez większość ludzi to szczęśliwa Ukraina w gronie państw członkowskich UE ale może się też zdarzyć tak że będziemy mieli za wschodnią granicą drugi Afganistan w którym przez lata partyzantka będzie walczyć z okupantem. Oczywiście jest jeszcze opcja nowej żelaznej kurtyny z podziałem na Ukrainę i Noworosję. Jedyne co my zwykli obywatele możemy zrobić to czekać na rozwój wydarzeń.

Co do uchodźców trzeba mieć nadzieję że wojna jednak szybko się skończy ale działać tak jak by mieli zostać w Polsce i UE już na zawszę. W innym wypadku logistyka padnie i w pewnym momencie pomoc stanie się niewydolna a wtedy zaliczymy klęskę humanitarną. W krótkiej perspektywie taki napływ ludności na pewno będzie problematyczny. W dłuższej raczej zasili gospodarkę i wzmocni demografię. Myślę że w najbliższych latach możemy się spodziewać sporo małżeństw Polsko Ukraińskich.




- Ale ja nie chciałabym mieć do czynienia z wariatami - rzekła Alicja.
- O, na to nie ma już rady - odparł Kot. - Wszyscy mamy tutaj bzika. Ja mam bzika, ty masz bzika.
- Skąd może pan wiedzieć, że ja mam bzika? - zapytała Alicja.
- Musisz mieć. Inaczej nie przyszłabyś tutaj.
 
 
 
Paplanina polityczna
Euphoriall 



Wiek: 34
Dołączyła: 18 Gru 2009
Posty: 10445
Skąd: świat

Wysłany: 2022-03-11, 09:27   

Sweden napisał/a:
Poczucie niesprawiedliwości to Polakom załączyło się już wcześniej, gdy zobaczyli, że Ukraińcy mogą dostać wizytę u lekarza bez kolejek.

To przy tym, ja rzuciłam salwą histerycznego śmiechu, bo usłyszałam, że Polacy mają darmową służbę zdrowia. :śmiech: bawi to do teraz. :D

Castro napisał/a:
A tak poza tematem trochę... ktoś wie dlaczego po polsku piszą Zełenski, a nie Zelenski? Cyrylicą jest Зеленський i tam co prawda po tym л nie ma zmiękczenia, ale na moje ucho to Ukraińcy to wypowiadają jako l, a nie ł. Ktoś może na to rzucić światło?

Hm. Dobre pytanie. Szczególnie że całkiem po polsku to powinno być Zełeński... No, to widocznie mamy językowy wstęp do Rzeczpospolitej Obojga Narodów.
Sweden napisał/a:
Już brakuje wielu rzeczy w punktach wydawania im różnych artykułów. Ciężko aby przeciętny Kowalski na najniższej krajowej stale finansował uciekających, w myśl dobroczynnej "sam mało mam, ale i tak się podzielę" - do czasu.

Artykułów jak artykułów, ale nie każdy chce/ma możliwość cały swój limit urlopowy na 2022 rok wykorzystać w marcu... jak ma się wyższy limit. Przy 20-dniowym to brakuje 3 dni.




Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
 
 
Paplanina polityczna
aga_myszka 
jednostka urojona



Wiek: 33
Dołączyła: 19 Gru 2009
Posty: 5676
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2022-03-11, 22:06   

Castro napisał/a:
A tak poza tematem trochę... ktoś wie dlaczego po polsku piszą Zełenski, a nie Zelenski? Cyrylicą jest Зеленський i tam co prawda po tym л nie ma zmiękczenia, ale na moje ucho to Ukraińcy to wypowiadają jako l, a nie ł. Ktoś może na to rzucić światło?

Wydaje mi się, że to dlatego, że jest to l tylnojęzykowe, które w wymowie jest pomiędzy naszym l a ł. A ponieważ w zapisie cyrylicą nie ma zmiękczenia, to w tłumaczeniu jest ł.




:myszka:
 
 
Paplanina polityczna
Castro 



Wiek: 37
Dołączyła: 08 Maj 2017
Posty: 833
Skąd: Polska

Wysłany: 2022-04-06, 21:13   

RobertIslay napisał/a:
Ukraińcy już i tak stali się narodem, którego Rosjanie nie będą wstanie zrusycyzować.

Wrócę do tego, bo to było w poście o rozważaniu poddania się Ukrainy... ja wtedy przypominałam 1932... no i... niedawno mogliśmy zobaczyć jak by się "otwarcie miast" albo gorzej "poddanie się Ukrainy" skończyło... Bucza. Ukraińców nie da się zrusyfikować, ale dla Rosji to nie problem... po prostu wymordują.




 
 
Paplanina polityczna
feels3 


Wiek: 28
Dołączył: 07 Mar 2015
Posty: 459
Skąd: śląskie

Wysłany: 2022-04-08, 09:43   

Castro, na szczęście na razie ryzyko, że popełnią kolejne takie zbrodnie zmniejsza się. Rosjanie stracili inicjatywę - wycofali się z okolic stolicy, Ukraińcy odblokowali też całą białoruską granicę razem z Czernichowem i Sumami i są bliscy odepchnięcia wroga z okolic Charkowa.

Dużo zależy teraz od tego, czy Rosja wyprowadzi ofensywę w obwodzie donieckim i w stronę Odessy. Jeśli nie uda im się zająć Słowiańska i Kramatorska, to będzie dowód na to, że nie są już w stanie zgromadzić poważniejszych sił. Wszyscy baliśmy się na początku (po tempie ofensywy), że wjeżdżają na Ukrainę jak w masło i w parę dni będzie po wszystkim, a tu mogą wystąpić dwie rzeczy:

1. Wojna przejdzie w konflikt pozycyjny tak jak to było w Donbasie przez ostatnie 8 lat, ale Putin nie ma na to zbyt wiele kasy, morale żołnierzy pewnie też są już niskie - a przecież mają dość wielkie granice lądowe które trzeba obstawiać, włącznie z Kaliningradem który jest jedną wielką bazą wojskową. Ponadto mają gotowy konflikt z Japonią, która niedawno uznała część Wysp Kurylskich jako obszar okupowany. Trzeba też wspomnieć o wojskach, które stacjonują na Białorusi i też trzeba je wyżywić oraz trzymać w gotowości - to są ogromne koszty, a ich rezerwy finansowe podobno starczą do jesieni.

2. Ofensywa na południowym wschodzie Ukrainy się nie uda, Rosjanie będą zbyt zmęczeni, dowódcy wojskowi nie będą chcieli ginąć patrząc na swoich kolegów, którzy co kilka dni gdzieś zostają znalezieni martwi. Zwykli żołnierze będą dezerterować, a przecież Ukraina wciąż jest dozbrajana. O ile Putin nie odpali atomówki (co będzie właściwie końcem jego obecności w cywilizowanym świecie - nawet Chiny się odwrócą), to Rosjanie mogą zostać szybko zepchnięci na swoje granice.




 
 
 
Paplanina polityczna
InvisibleSapce 
Jesteś pewien?



Wiek: 24
Dołączył: 05 Sty 2018
Posty: 310
Skąd: Miejsce na ziemi

Wysłany: 2022-04-08, 10:46   

feels3 napisał/a:
O ile Putin nie odpali atomówki

A jeśli odpali, a świat odpowie to nie koniec tylko Rosji tylko w najgorszym przypadku wszystkiego. On może wydać polecenie, ale jednak jej odpalenie zależy jeszcze od jakiś tam generałów (z cyklu nie wiem ale się wypowiem) i ich potwierdzenie. Oni zdają sobie sprawę z powagi rozpoczęcia wojny atomowej, a przynajmniej mam taką nadzieję, to pomimo gróźb może tego nie zrobią. No tylko odmowa to pewnie kulka w głowę, ale to już inna historia. Ale uważam, że to tylko groźby, bo jak już cudowny przywódca zauważył niszcząc to co chce zdobyć, zniszczył siebie.




 
 
Paplanina polityczna
Maze 


Dołączyła: 17 Lut 2021
Posty: 687
Skąd: Europa

Wysłany: 2022-04-08, 11:59   

feels3, nie wydaje mi się, żeby ryzyko się zmniejszało. Ludobójstwo bardzo dobrze wpisuje się zarówno w taktyczny profil prowadzenia tej wojny (element zastraszania ludności i wywierania presji na władzach Ukrainy, dla przykładu: propozycja poddania Mariupolu w zamian za utworzenie korytarzy humanitarnych sprzed kilku tygodni), jak i w propagandę którą trzeba karmić lud. Wg narracji to naziści z wypranymi mózgami, muszą umierać.

Jestem przerażona tym, co może się wydarzyć na wschodzie Ukrainy po przegrupowaniu sił...




 
 
Paplanina polityczna
feels3 


Wiek: 28
Dołączył: 07 Mar 2015
Posty: 459
Skąd: śląskie

Wysłany: 2022-04-08, 15:53   

InvisibleSapce napisał/a:
Oni zdają sobie sprawę z powagi rozpoczęcia wojny atomowej, a przynajmniej mam taką nadzieję, to pomimo gróźb może tego nie zrobią. No tylko odmowa to pewnie kulka w głowę, ale to już inna historia. Ale uważam, że to tylko groźby, bo jak już cudowny przywódca zauważył niszcząc to co chce zdobyć, zniszczył siebie.


Dużo zależy od tego, jakie w rzeczywistości wpływy mają FSB i oligarchowie, a jakie sam Putin. Mam mimo wszystko nadzieję, że on nie ma takiego poziomu decyzyjności jaki przedstawia to propaganda, za dużo wpływowych ludzi tutaj traci. No ale wiadomo, kieruję się logiką a tutaj jak widać po samym bezsensie tej wojny decyzje nie muszą być logiczne.

Maze napisał/a:
propozycja poddania Mariupolu w zamian za utworzenie korytarzy humanitarnych sprzed kilku tygodni), jak i w propagandę którą trzeba karmić lud. (...)

Jestem przerażona tym, co może się wydarzyć na wschodzie Ukrainy po przegrupowaniu sił...


Z tym, że Ukraińcy ostatnio potrafili wyprowadzić też ofensywę w celu odblokowania Chersonia i wyrzucenia Rosjan za Dniepr. Jeżeli nie napotkają w czasie tej operacji poważniejszego oporu i zaryzykują dalszą ofensywę (bo jednak dużo wojsk rosyjskich wrzuconych jest w samym Donbasie), mogliby nawet odciąć od południa zaopatrzenie płynące z Krymu na północ. A to już całkowicie może zmienić losy Mariupola, a może nawet całej wojny.




 
 
 
Paplanina polityczna
Castro 



Wiek: 37
Dołączyła: 08 Maj 2017
Posty: 833
Skąd: Polska

Wysłany: 2022-04-08, 20:22   

feels3 napisał/a:
Castro, na szczęście na razie ryzyko, że popełnią kolejne takie zbrodnie zmniejsza się

No nie wiem. Ciągle słychać o wywózkach. Wywożą Ukraińców i pewnie pseudo plebiscyty na tych terenach będą robić za niepodległością. Wywiozą ludzi i gdzie ich potem się będzie szukać? Za Uralem? Rosjanie nadal mają sporo terenów pod kontrolą. Jak upadnie Mariupol, to właściwie cały południowy pas aż do Odessy to będzie jeden wielki cmentarz.
feels3 napisał/a:
to są ogromne koszty, a ich rezerwy finansowe podobno starczą do jesieni.

Im bardziej Rosjanie będą tą wojnę przegrywać, tym będą bardziej brutalni.
InvisibleSapce napisał/a:
A jeśli odpali, a świat odpowie to nie koniec tylko Rosji tylko w najgorszym przypadku wszystkiego

Koniec wszystkiego, jeżeli alternatywą by było życie pod butem Rosji (bo brak odpowiedzi na atomówkę ze strony NATO, tak by się dla Europy skończył) to wcale nie jest zły pomysł.
Maze napisał/a:
Jestem przerażona tym, co może się wydarzyć na wschodzie Ukrainy po przegrupowaniu sił...
Ja też... bo nie będzie spokoju w Europie i nie będzie Europy jaką znamy, jeżeli Ukraina tej wojny w 100% nie wygra odbijając wschód kraju i Krym.
feels3 napisał/a:
No ale wiadomo, kieruję się logiką a tutaj jak widać po samym bezsensie tej wojny decyzje nie muszą być logiczne.
Ta wojna ma bardzo dużo sensu dla Rosji i jej mocarstwowych aspiracji. Tak naprawdę to żadna ze stron nie może sobie pozwolić na to, żeby ją przegrać... stąd Rosja jak ją będzie przegrywać, może być nieobliczalna.
feels3 napisał/a:
mogliby nawet odciąć od południa zaopatrzenie płynące z Krymu na północ. A to już całkowicie może zmienić losy Mariupola, a może nawet całej wojny.

Utrzymanie Mariupola jest sprawą absolutnie kluczową, to drugie najważniejsze po stolicy miasto, które musi zostać obronione, jeżeli Ukraina ma odnieść pełne zwycięstwo.




 
 
Paplanina polityczna
feels3 


Wiek: 28
Dołączył: 07 Mar 2015
Posty: 459
Skąd: śląskie

Wysłany: 2022-04-08, 21:34   

Castro napisał/a:
Ciągle słychać o wywózkach. Wywożą Ukraińców i pewnie pseudo plebiscyty na tych terenach będą robić za niepodległością. Wywiozą ludzi i gdzie ich potem się będzie szukać? Za Uralem? Rosjanie nadal mają sporo terenów pod kontrolą. Jak upadnie Mariupol, to właściwie cały południowy pas aż do Odessy to będzie jeden wielki cmentarz.


Cokolwiek Rosja zrobi z nimi, to będzie fiasko ich projektu pt. Noworosja. Gdyby Putin chciał zamiast idiotycznego pokazu siły rozwijać się gospodarczo, mógłby po jakimś czasie przekonać całą Ukrainę do siebie (a przynajmniej ludzi rosyjskojęzycznych na wschodzie). A to co robi od 2014 r. spowodowało coś zupełnie odwrotnego. Nagle ci ludzie umieli znaleźć swoją tożsamość narodową. Wywózki ludzi i niszczenie ich własnego domu spowodują, że utrzymanie tych terenów będzie generowało wielkie koszty. I taka okupacja na pewno nie będzie łatwa.

Cytat:
Ta wojna ma bardzo dużo sensu dla Rosji i jej mocarstwowych aspiracji. Tak naprawdę to żadna ze stron nie może sobie pozwolić na to, żeby ją przegrać... stąd Rosja jak ją będzie przegrywać, może być nieobliczalna.


Te mocarstwowe aspiracje w zasadzie już przestają się liczyć, niezależnie od wyniku wojny Rosję czeka wielki upadek, może nawet rozpad:
- na ten moment nieoficjalnie zginęło kilkanaście tysięcy żołnierzy, ludzi których Rosji brakuje, dzietność w tym kraju jest bardzo niska a średnia życia mężczyzn wynosi jakieś 66 lat, cały kraj skażony jest patologiami typu alkoholizm, na dodatek koronawirus wybił mnóstwo starszych ludzi (mówi się, że oficjalne statystyki są zaniżone)
- emigracja z Rosji, przeważnie ludzi wykształconych = drenaż mózgów
- nawet najwięksi sprzymierzeńcy (Kazachstan, Białoruś) nie chcą zgodzić się włączyć do wojny, ponoć Białorusini sabotują rosyjskie wojska (nawet wykoleili jakiś pociąg ostatnio)
- groźba wybuchu konfliktu o Kuryle z Japończykami
- Finlandia zgłasza chęć dołączenia do NATO, Rosjanom przybędzie dodatkowa flanka do obstawiania (a Finowie też mogliby wysunąć roszczenia do Karelii).
- zniszczenie wielkiej ilości sprzętu wojskowego, a granice długie i trzeba je obstawić - dzisiaj nawet rozbili swój własny myśliwiec podczas lotu szkoleniowego pod Finlandią
- wycofanie zagranicznych biznesów, zniechęcenie inwestorów do grania na rodzimej giełdzie, w dłuższej perspektywie ograniczenie zysków ze sprzedaży surowców - a na tym Rosja najbardziej się bogaci
- upadek mitu, mówiącego że Rosjanie są w stanie zająć stolicę obcego państwa w kilka dni, a tego najbardziej bały się państwa w naszym regionie.
- wykluczenie z rozgrywek sportowych, zniszczone kariery, zmarnowanie pieniędzy idących na szkolenia sportowców
- wzmocnienie współpracy gospodarczej i militarnej pomiędzy państwami UE i USA.

A to dopiero początek.




 
 
 
Paplanina polityczna
Castro 



Wiek: 37
Dołączyła: 08 Maj 2017
Posty: 833
Skąd: Polska

Wysłany: 2022-04-10, 14:12   

feels3 napisał/a:
Nagle ci ludzie umieli znaleźć swoją tożsamość narodową.

Gdzie nagle? Ukraińcy to potomkowie Kozaków. Zawsze mieli "tożsamość narodową", to propaganda Rosji, że Ukraińcy nie mają tożsamości narodowej. Mało to się nakłóciliśmy z Kozakami za czasów Chmielnickiego?
feels3 napisał/a:
Te mocarstwowe aspiracje w zasadzie już przestają się liczyć, niezależnie od wyniku wojny Rosję czeka wielki upadek, może nawet rozpad

Tylko pod warunkiem:
feels3 napisał/a:
wzmocnienie współpracy gospodarczej i militarnej pomiędzy państwami UE i USA.

Ukraina ma bardzo bogate złoża, dlatego ze współpracą zachodu bez problemu podniesie się po konflikcie z Rosją, jeżeli zabezpieczy te tereny. To samo będzie prawdą, jeżeli wzięłaby je sobie Rosja. Siła pieniądza i zysku w dzisiejszym świecie (z resztą zawsze) jest nie do przecenienia i izolacja może szybko stać się bardzo symboliczna, jeżeli na współpracy będzie można zarobić.




 
 
Paplanina polityczna
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,18 sekundy. Zapytań do SQL: 11