Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Alkohol
Autor Wiadomość
Krzysiu 
podejrzany



Wiek: 27
Dołączył: 07 Mar 2020
Posty: 2394
Skąd: zachodniopomorskie

Ostrzeżeń:
 2/3/4
Wysłany: 2020-12-05, 17:17   

Craving, chyba musiałabyś mu to bezpośrednio wyłożyć, bo my w zakresie sygnałów dyskretnych to jesteśmy raczej tępawi…



 
 
Alkohol
craving 


Wiek: 30
Dołączyła: 30 Paź 2013
Posty: 1326
Skąd: podkarpackie

Wysłany: 2020-12-07, 00:00   

Mam wrażenie, że kobiety częściej zostają z mężczyznami uzależnioni, niż faceci z kobietami. Tego się boję.



 
 
 
Alkohol
Wzium 



Wiek: 30
Dołączył: 31 Paź 2020
Posty: 210
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2020-12-07, 13:31   

craving, myślę, że to kwestia osobista. Jak bardzo alkoholizm wpływa na związek i jak dużo ktoś potrafi wytrzymać.



 
 
Alkohol
Iroisai 



Wiek: 25
Dołączyła: 03 Lut 2014
Posty: 708
Skąd: Polska

Wysłany: 2021-03-08, 22:31   

Ukryta Wiadomość:
Zaloguj się, aby zobaczyć tą wiadomość
--- Log in to see the message ---




Odciski naszych palców na życiu innych nigdy nie znikają.
:iso:
 
 
Alkohol
kazuya 


Wiek: 35
Dołączył: 16 Paź 2021
Posty: 150
Skąd: lubelskie

Wysłany: 2021-10-18, 01:48   

Zacząłem pić jako 14-stko latek. Dziś mam 33 i jestem w matni. Z której nie umiem i przede wszystkim nie chce wyjść. Tkwię w błędnym kole ale paradoksalnie to moja strefa komfortu. Nie znam innego życia. Nigdy nie pracowałem legalnie. Jedyne co robiłem to handel dragami. Tylko po to żeby mieć na alkohol i rachunki. I żeby była jasność, dragów nigdy nie zażywałem. Do dzisiaj nie wiem poza [***] jak działają dragi. Chociaż zarobiłem na nich miliony ( z których nie mam już nic ) to dla mnie to zawsze był tylko środek do tego żeby pić wódę dzień i noc i mieć na rachunki. A te miliony to oczywiście w cudzysłów.
Żaden ze mnie Escobar. Ale piłem i piję ciągami. Coraz dłuższe ciągi i coraz krótsze okresy niepicia pomiędzy ciągami. Nie chce się już ratować ani leczyć tylko zapić w końcu do końca

Nie używamy nazw narkotyków. Myszka




Ostatnio zmieniony przez aga_myszka 2021-10-19, 21:56, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Alkohol
takajakinne 
bóg



Dołączyła: 27 Lis 2015
Posty: 1865
Skąd: zewsząd

Wysłany: 2021-10-18, 11:10   

kazuya, może warto dać sobie pomóc?



 
 
Alkohol
kazuya 


Wiek: 35
Dołączył: 16 Paź 2021
Posty: 150
Skąd: lubelskie

Wysłany: 2021-10-18, 11:35   

takajakinne może warto a może nie... Nie mam pojęcia i nie wiem czy chcę... Bo tak jak napisałem wyżej, ta matnia to paradoksalnie moja strefa komfortu. Bo choć bywa mi w niej okropnie źlę to jednak w jakiś sposób jestem nauczony w niej funkcjonować. Po tylu latach takiego życia.



 
 
Alkohol
Euphoriall 



Wiek: 34
Dołączyła: 18 Gru 2009
Posty: 10445
Skąd: świat

Wysłany: 2021-10-18, 11:45   

kazuya napisał/a:
ta matnia to paradoksalnie moja strefa komfortu

To jest definicja nałogu.
kazuya napisał/a:
Nie chce się już ratować ani leczyć tylko zapić w końcu do końca

A co za formy ratunku przerabiałeś?




Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
 
 
Alkohol
kazuya 


Wiek: 35
Dołączył: 16 Paź 2021
Posty: 150
Skąd: lubelskie

Wysłany: 2021-10-18, 12:09   

Cytat:
A co za formy ratunku przerabiałeś?


Wszywka, różne formy leczenia. Leczenie dochodzące w miejscu zamieszkania ( psychoterapia uzależnień w poradnii ), leczenie stacjonarne ( odwyk )...
Jakieś próby nie picia na własną rękę. Lub nie picia "dla kogoś".




 
 
Alkohol
Euphoriall 



Wiek: 34
Dołączyła: 18 Gru 2009
Posty: 10445
Skąd: świat

Wysłany: 2021-10-18, 12:17   

kazuya, o. Sorry, jak wścibsko, bo to z mojej niewiedzy jest, ale myślałam że wszywka to już taka "aż po grób" jest.
A jeszcze prócz odwykowo/terapeutycznych są metody typu wszywka?




Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
 
 
Alkohol
kazuya 


Wiek: 35
Dołączył: 16 Paź 2021
Posty: 150
Skąd: lubelskie

Wysłany: 2021-10-18, 12:36   

Euphoriall luzik, pytaj śmiało o co chcesz ;) Po to tu jestem żeby się wygadać :)
Wszywki są do dzisiaj, chociaż już chyba coraz mniej stosowane. I ogólnie nigdy nie były chyba zbyt skuteczne. To bardziej taka forma pomocnicza w utrzymaniu abstynencji. Ale wszywkę można "przepić", sam tak zrobiłem. A słyszałem też historię że ktoś sobie wbijał nóż/widelec żeby się tej wszywki fizycznie pozbyć, czyli po prostu ją z siebie "wyciąć".




 
 
Alkohol
Euphoriall 



Wiek: 34
Dołączyła: 18 Gru 2009
Posty: 10445
Skąd: świat

Wysłany: 2021-10-18, 12:50   

kazuya napisał/a:
Wszywki są do dzisiaj, chociaż już chyba coraz mniej stosowane.

Mniej stosowane, bo mniej o nich mówią. Tak to są w użytku non stop.
kazuya napisał/a:
Ale wszywkę można "przepić", sam tak zrobiłem.

I ja myślałam, że to już jest jak ze złotym strzałem i jedynie to:
kazuya napisał/a:
A słyszałem też historię że ktoś sobie wbijał nóż/widelec żeby się tej wszywki fizycznie pozbyć, czyli po prostu ją z siebie "wyciąć".

Tak się da jej pozbyć.

No proszę, człek to i na forumach się czegoś dowie, a głupi i tak umrze :lol:




Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
 
 
Alkohol
Krzysiu 
podejrzany



Wiek: 27
Dołączył: 07 Mar 2020
Posty: 2394
Skąd: zachodniopomorskie

Ostrzeżeń:
 2/3/4
Wysłany: 2021-10-18, 16:13   

Wszywki sprawiają, że picie jest niemożebnie bolesne. Tak bardzo, że, jak kolega napisał, jeśli zamierza się pić, t wycięcie jej sobie na żywca jest (sorki za ewentualny trigger) wręcz (z punktu widzenia rachunku bólu) racjonalne. Ale nie są na zawsze, bo się rozpuszczają i znikają, chyba.



 
 
Alkohol
kazuya 


Wiek: 35
Dołączył: 16 Paź 2021
Posty: 150
Skąd: lubelskie

Wysłany: 2021-10-18, 17:46   

Można zapić wszywkę w taki sposób że będąc zaszyty pijesz pół litra, 0,7 czystej w 5 minut bez zapity.
Wtedy jest dużo prawdopodobieństwo że wszywka "puściła"... I można od nowa chlać dalej... Kolejne 9 lat. I stracić wszystko...




 
 
Alkohol
Krzysiu 
podejrzany



Wiek: 27
Dołączył: 07 Mar 2020
Posty: 2394
Skąd: zachodniopomorskie

Ostrzeżeń:
 2/3/4
Wysłany: 2021-10-18, 18:19   

Tej metody nie znał. Cały czas się uczy…



 
 
Alkohol
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,14 sekundy. Zapytań do SQL: 12