Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Przestępca niepoczytalny a pozostali chorzy psychicznie
Autor Wiadomość
Krzysiu 
podejrzany



Wiek: 27
Dołączył: 07 Mar 2020
Posty: 2394
Skąd: zachodniopomorskie

Ostrzeżeń:
 2/3/4
Wysłany: 2021-07-30, 13:29   Przestępca niepoczytalny a pozostali chorzy psychicznie

Temat wydzielony z dyskusji w innym wątku




Euphoriall napisał/a:
nazywanie osoby, co strzela do ludzi na mieście, lub biega z siekierą że to osoba chora psychicznie
Znaczy, jak ktoś strzela do ludzi, to raczej ma pewien kłopot… To chyba bardziej kwestia błędu poznawczego utożsamienia podzbioru z nadzbiorem czy błąd odwróconej implikacji.



Ostatnio zmieniony przez Euphoriall 2021-08-02, 12:40, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Przestępca niepoczytalny a pozostali chorzy psychicznie
Euphoriall 



Wiek: 34
Dołączyła: 18 Gru 2009
Posty: 10445
Skąd: świat

Wysłany: 2021-07-30, 13:37   

Krzysiu, ma kłopot, oczywiście. Kłopot taki rozwiązuje się izolacją, ale nie w miejscu, gdzie pełno jest osób z depresją, nerwicą, Z.O., E.D i tak dalej.



Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
 
 
Przestępca niepoczytalny a pozostali chorzy psychicznie
Krzysiu 
podejrzany



Wiek: 27
Dołączył: 07 Mar 2020
Posty: 2394
Skąd: zachodniopomorskie

Ostrzeżeń:
 2/3/4
Wysłany: 2021-07-30, 16:23   

Euphoriall, a gdzie byś go/ją izolowała? Nie wie, jak u Was, ale on na oddziale miał samych smutasów, ewentualnie frustratów też nieco, ale morderców chyba nie było…
L.M. napisał/a:
siostra łażąca i mówiąca
A masz możliwość wyperswadować jej, żeby przestała łazić i mówić, a przynajmniej chociaż jedno?



 
 
Przestępca niepoczytalny a pozostali chorzy psychicznie
Euphoriall 



Wiek: 34
Dołączyła: 18 Gru 2009
Posty: 10445
Skąd: świat

Wysłany: 2021-08-02, 09:11   

Krzysiu napisał/a:
Euphoriall, a gdzie byś go/ją izolowała?

eee... wydawało mi się oczywiste, że zakład karny nawet w trybie szpitala psychiatrycznego to coś innego niż szpital psychiatryczny, dostępny dla nie-skazanych.




Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
 
 
Przestępca niepoczytalny a pozostali chorzy psychicznie
Krzysiu 
podejrzany



Wiek: 27
Dołączył: 07 Mar 2020
Posty: 2394
Skąd: zachodniopomorskie

Ostrzeżeń:
 2/3/4
Wysłany: 2021-08-02, 11:47   

Euphoriall, kodeks karny, podobnie zresztą jak ratyfikowane umowy międzynarodowe i Konstytucja RP, nie pozwalają Ci skazać, a tym bardziej osadzić w zakładzie karnym sprawcę niepoczytalnego w chwili popełniania czynu zabronionego.
Natomiast powtórzy hipotezę, że chyba to rozdzielenie w istocie zachodzi. Czy tylko on nie miał morderców na oddziale, a Wy wszyscy mieliście?




 
 
Przestępca niepoczytalny a pozostali chorzy psychicznie
takajakinne 
bóg



Dołączyła: 27 Lis 2015
Posty: 1865
Skąd: zewsząd

Wysłany: 2021-08-02, 11:57   

Są oddziały. Mi się raz zdarzyło, że był na oddziale, na którym przebywałam, skazaniec - morderca-pedofil.



 
 
Przestępca niepoczytalny a pozostali chorzy psychicznie
Krzysiu 
podejrzany



Wiek: 27
Dołączył: 07 Mar 2020
Posty: 2394
Skąd: zachodniopomorskie

Ostrzeżeń:
 2/3/4
Wysłany: 2021-08-02, 12:14   

A, no to rzeczywiście. Ale tak sobie łaził, gdzie chciał, czy miał jakieś bonusowe środki zabezpieczające?



 
 
Przestępca niepoczytalny a pozostali chorzy psychicznie
Maze 


Dołączyła: 17 Lut 2021
Posty: 688
Skąd: Europa

Wysłany: 2021-08-02, 12:26   

Na oddziale, na którym leżałam też był hospitalizowany facet skazany za zabójstwo. Naćpany lekami codziennie tak, że nie odróżniał dnia od nocy, snuł się bez świadomości.



 
 
Przestępca niepoczytalny a pozostali chorzy psychicznie
Euphoriall 



Wiek: 34
Dołączyła: 18 Gru 2009
Posty: 10445
Skąd: świat

Wysłany: 2021-08-02, 12:50   

A nawet ciekawa dyskusja może nam z tego wyjść. :D


Krzysiu napisał/a:
Euphoriall, kodeks karny, podobnie zresztą jak ratyfikowane umowy międzynarodowe i Konstytucja RP, nie pozwalają Ci skazać, a tym bardziej osadzić w zakładzie karnym sprawcę niepoczytalnego w chwili popełniania czynu zabronionego.

Z tego co mi wiadomo, to na przykład w Krakowie jest coś takiego jak Oddział Psychiatrii Sądowej o Wzmocnionym Zabezpieczeniu, czyli dla osób przymusowo skazanych na leczenie, m.in. przestępców.

Nie bez powodu, wielu prawników stara się udowodnić niepoczytalność swoich klientów, ponieważ są oni bardzo często umieszczani na takowych oddziałach.

Nie wiem czy to prawda, ale ponoć co 6 miesięcy mają komisję i jak się okaże, że był grzeczny, to mimo swoich zbrodni, ma szanse wyjść na wolność po tych 6 miesiącach.



Ja leżąc na oddziałach, leżałam z osobami, które były "na testach" - przestępca czy niepoczytalny w chwili popełnienia przestępstwa. Ale nie były to paragrafy o morderstwo czy pedofilię. To znaczy oni tak twierdzili, tak na prawdę powiedzieć nam mogą wszystko, a w papierach co jest - wiedzą tylko ci, co mają do nich dostęp.




Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
 
 
Przestępca niepoczytalny a pozostali chorzy psychicznie
Krzysiu 
podejrzany



Wiek: 27
Dołączył: 07 Mar 2020
Posty: 2394
Skąd: zachodniopomorskie

Ostrzeżeń:
 2/3/4
Wysłany: 2021-08-02, 12:58   

Euphoriall napisał/a:
Nie wiem czy to prawda, ale ponoć co 6 miesięcy mają komisję i jak się okaże, że był grzeczny, to mimo swoich zbrodni, ma szanse wyjść na wolność po tych 6 miesiącach.
Tak, jest to prawda. Niepoczytalność jest tak zwanym kontratypem czyli okolicznością wyłączającą odpowiedzialność karną. Może to być natomiast przesłanka, żeby na czas stanowienia zagrożenia go schować. Ale to jest środek zabezpieczający, a nie kara.
Można to przyrównać do sytuacji, gdybyś miała w mózgu urządzenie, któremu pozwala posiadaczowi pilota zdalnie Tobą sterować. Jeśli zabijesz, a uda Ci się udowodnić tę dziwną zależność, to jak należałoby pragmatycznie problem rozwiązać? No, nikt Cię do zakładu karnego nie wsadzi, tylko dadzą Cię naukowcom, którzy wypuszczą Cię niezwłocznie po tym, jak uda im się wyjąć nadajnik – wtedy przestaniesz stanowić zagrożenie, a nie można Cię odesłać na odbywanie reszty kary, bo nie masz takowej. No i tu jest mniej więcej nieco podobnie…

Oczywiście wyjątkiem, zdaniem karnistów i obrońców praw człowieka całkowicie nielegalnym, jest Krajowy Ośrodek Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym w Gostyninie, gdzie zamykają na zawsze ludzi, którzy skończyli odsiadywać olbrzymie wyroki, ale ich wypuszczenie groziłoby rozczarowaniem elektoratu




 
 
Przestępca niepoczytalny a pozostali chorzy psychicznie
Euphoriall 



Wiek: 34
Dołączyła: 18 Gru 2009
Posty: 10445
Skąd: świat

Wysłany: 2021-08-02, 13:03   

Krzysiu napisał/a:
Oczywiście wyjątkiem, zdaniem karnistów i obrońców praw człowieka całkowicie nielegalnym, jest Krajowy Ośrodek Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym w Gostyninie, gdzie zamykają na zawsze ludzi, którzy skończyli odsiadywać olbrzymie wyroki, ale ich wypuszczenie groziłoby rozczarowaniem elektoratu

Ustawa o bestiach? To 6 miesięcy obowiązuje również i tam.




Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
 
 
Przestępca niepoczytalny a pozostali chorzy psychicznie
Krzysiu 
podejrzany



Wiek: 27
Dołączył: 07 Mar 2020
Posty: 2394
Skąd: zachodniopomorskie

Ostrzeżeń:
 2/3/4
Wysłany: 2021-08-02, 13:19   

Euphoriall, bardzo nie lubi tego dehumanizującego określenia medialnego, ale tak, właśnie ta. Formalnie obowiązuje, ale kalkulacje polityczne w przypadkach najsławniejszych są takie, jak przedstawił…



 
 
Przestępca niepoczytalny a pozostali chorzy psychicznie
Euphoriall 



Wiek: 34
Dołączyła: 18 Gru 2009
Posty: 10445
Skąd: świat

Wysłany: 2021-08-02, 13:38   

Myślę, że ich ofiary, miałyby odmienne zdanie, ale im to już w sumie leży.
A to, że polityka, media mają tutaj wpływ ogromy... (że takie przejście płynne zrobię), podejrzewam, że będziemy mieli niejako ich wpływ mogli oglądać po raz kolejny.

Wbiję kij w mrowisko - sprawa sobotniej śmierci 19-latki w centrum Katowic.

Kierowca podobno brał leki psychotropowe. Jak krzyczeli w mediach "silne", co jest mylne. Mnie bardziej ścina po uspokajającym, co ma działanie przeciwhistaminowe, niż po domięśniowym, popularnym benzodiazepinie, więc mógł nawet mieć alergię na brzozę czy tam trawy, bo do leczenia psychiatrycznego się nie przyznał. Albo w ogóle miał je na lewo. Nieważne, bo ważne, jest to, że można obstawiać u bukmacherów, czy adwokat ów jeszcze-nie-skazanego użyje jako obrony - niepoczytalność.

A sprawa wygląda tak, że w mediach jest głośno tylko jak są jakieś zmiany/ruchy: śmierć - ruch; oskarżenie-ruch; wydanie wyroku-ruch a potem? Potem to nikt (media) nie pamięta, że cokolwiek takiego miało miejsce.
A zmierzam do tego, że nawet jeżeli go skażą, to jest opcja właśnie uznania za niepoczytalnego i po 6 miesiącach może wyjść, jak gdyby nigdy nic. Tak w wielu przypadkach przestępstw było, jest i będzie.


Tak samo te sprawy z programów typu Interwencja, Uwaga czy Państwo w państwie.


Odbiegłam od tematu. Wracając:

"Brał leki to na pewno się leczył. To psychol, świr, wariat. Tacy to w szpitalu psychiatrycznym powinni siedzieć do końca życia".

Jakiś czas temu, słuchałam rewelacyjnego wywiadu w Esce Rock o asystentach zdrowienia. Sam asystent zdrowienia mówił o tym, co ja - większość osób chorych/zaburzonych psychicznie nie jest niebezpieczna dla otoczenia a dla siebie.

Ale stereotyp w społeczeństwie jest - leczysz się? Jesteś psychol niebezpieczny dla otoczenia. Byłeś w szpitalu psychiatrycznym? Jesteś psychol niebezpieczny dla otoczenia.
Nie uwierzę, że tylko ja się z takimi tekstami spotkałam.




Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
 
 
Przestępca niepoczytalny a pozostali chorzy psychicznie
Krzysiu 
podejrzany



Wiek: 27
Dołączył: 07 Mar 2020
Posty: 2394
Skąd: zachodniopomorskie

Ostrzeżeń:
 2/3/4
Wysłany: 2021-08-02, 14:34   

Euphoriall napisał/a:
Myślę, że ich ofiary, miałyby odmienne zdanie
Zazwyczaj tak jest, że pokrzywdzony ma poczucie krzywdy. I właśnie dlatego od starożytnego Rzymu wiadomo, że nie może być sędzią… Istnieją prawa i wolności człowieka, które są niezbywalne, czyli nie da się ich wyrzec ni utracić. Tam nie ma gwiazdki z opisem wyjątków, po prostu się nie da.
Euphoriall napisał/a:
A zmierzam do tego, że nawet jeżeli go skażą, to jest opcja właśnie uznania za niepoczytalnego i po 6 miesiącach może wyjść, jak gdyby nigdy nic. Tak w wielu przypadkach przestępstw było, jest i będzie.
Nie, z definicji nie. Jeśli ktoś jest niepoczytalny, to sąd nie ma władzy go skazać (mówimy o braku poczytalności, a nie o jej ograniczeniu w niewielkim czy nawet znacznym stopniu). Jeżeli ktoś jest skazany, a potem orzekną niepoczytalność, to może to być tylko w trybie kasacji czy innych nadzwyczajnych środków zaskarżenia, wznowienia postępowania, coś. Ale to wymaga uchylenia wyroku skazującego. I nie stało się tak w przypadku ani jednego przestępstwa. Powtórzy, niepoczytalność jest kontratypem: „Nie popełnia przestępstwa, kto, z powodu choroby psychicznej, upośledzenia umysłowego lub innego zakłócenia czynności psychicznych, nie mógł w czasie czynu rozpoznać jego znaczenia lub pokierować swoim postępowaniem.”. To w ogóle nie jest ta kategoria, tutaj przestępstwo jest nieistniejące. To jak, nie wiem, jakbyś dostała brawa i medal za przebiegnięcie maratonu, a potem ktoś by zauważył, że część trasy przejechałaś na rowerze. Bez względu na to, jak widowiskowo czy przerażająco rzecz wygląda, taki człowiek nie popełnia przestępstwa, a Ty, mimo medalu, nie dokonałaś ważnego przebiegnięcia maratonu (przynajmniej w tej przypowieści).
I moim zdaniem to naprawdę dobrze, bo tego wymagają konwencje o prawach człowieka – aksjologią kary jest wyciągnięcie negatywnych konsekwencji za zachowania, które zrobiłem lekceważąc prawo, porządek społeczny, moralność publiczną lub coś jeszcze, a nie za to, że coś się ze mną stało bez mojej wiedzy. Niektóre przestępstwa (choć żadna spośród zbrodni) mogą być wykonane nieumyślnie, ale to też jest dlatego, że o coś sprawca nie zadbał, zaniechał procedury bezpieczeństwa, wykazał się lekkomyślnością nie przewidując konsekwencji. Jak, nie wie, wyrosną mu na czole pryszcze, które się ułożą w swastykę, a będzie z nimi chodził na uczelnię, to to nie jest przestępstwo publicznego propagowania totalitaryzmu. Czyn dlatego jest w stronie właśnie czynnej, a nie biernej, bo zakłada podmiotowość, sprawstwo, a to wymaga kognicji. Jeśli człowiek jest zahipnotyzowany, to nie posiada sprawstwa i jeśli zabije nożem, to on i nóż mają identyczną podmiotowość, więc i odpowiedzialność. A nóż siedzieć nie pójdzie, więc człowiek też nie (chyba, że hipnotyzer). Tak samo lunatyk. I w jakiś sposób podobną kategorią, bo też kontratypem, są błędy poznawcze. Bo chirurg może mieć pełną świadomość przeprowadzanych czynności i dochować procedur, ale jak w tajemnicy asystent mu zatruje skalpel jadem bazyliszka czy innej akromantuli, to pacjent umrze. Jednakże chirurg ani karalnie nie zabił, ani nawet nie spowodował karalnie śmierci nieumyślnie, jeśli dochował należytej staranności. Bo zabił asystent, a chirurg wiedzieć o sprawie nie mógł.

Natomiast jeśli chodzi o samo stwierdzanie niepoczytalności, to cóż rzec… Nie robi tego ani adwokat/radca, ani prokurator, ani sąd, tylko dwaj biegli psychiatrzy sądowi zarejestrowani na liście i to tylko wtedy, jeśli ich opinie są zgodne, przy rozbieżności będzie ich większa liczba. Czy da się ich oszukać? Na pewno, to tylko ludzie. Czy da się ich przekupić Niewykluczone… Ale, serio, nie widzi pomysłu, jak to rozwiązać lepiej. Bo, z tego nieco przydługiego wywodu, ma nadzieję, widać, że etyka w prawie karnym potrzebuje istnienia konceptu niepoczytalności. A jeśli tak, to musi istnieć ktoś umocowany, by ją stwierdzić. Któż zatem miałby to być, jeśli nie psychiatrzy, skoro o zdrowiu psychicznym (z wyłączeniem przypadków toksykologicznych) mówimy i czyi, jeśli nie sądowi, skoro przed sądem rzecz się dzieje?




 
 
Przestępca niepoczytalny a pozostali chorzy psychicznie
Euphoriall 



Wiek: 34
Dołączyła: 18 Gru 2009
Posty: 10445
Skąd: świat

Wysłany: 2021-08-02, 14:44   

Inaczej. Możliwe, że na oddziale podobnym do w/w w Krakowie będzie, obojętnie czy to się nazywa skazanie/zaproszenie/wysłanie/skierowanie/zsyłka/etc jest możliwość, że do takiego trafi i jest możliwość że z niego po 6 miesiącach wyjdzie i jest możliwość, że pójdzie to w medialną niepamięć.

Ale w niepamięć nie pójdzie stereotyp z końca mojego poprzedniego postu.




Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
 
 
Przestępca niepoczytalny a pozostali chorzy psychicznie
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 12