Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Brak jakichkolwiek znajomych.
Autor Wiadomość
Lalleczka 


Wiek: 20
Dołączyła: 28 Lip 2021
Posty: 5
Skąd: pomorskie

  Wysłany: 2021-07-28, 12:38   Brak jakichkolwiek znajomych.

Jest wśród Nas ktoś kto nie ma ANI JEDNEJ osoby, z która może porozmawiać? Poza rodziną. Czy boli Was to, że nie macie nikogo, a może jest Wam tak lżej?



~Lalleczka
 
 
 
Brak jakichkolwiek znajomych.
Jednobarwna 


Wiek: 31
Dołączyła: 22 Cze 2014
Posty: 1410
Skąd: Europa

Wysłany: 2021-07-28, 14:18   

Lalleczka, rozmawiam z psychologiem, ze sobą, czasem z rodziną. Od dawna nie mam znajomych. Z nikim nie piszę i z nikim się nie spotykam. Wszystko robię sama, chcę iść na zakupy, do kina, koncert, spacer, itp. to idę sama (czasem są wyjątki ale bardzo rzadko). Czy da się do tego przywyknąć: nie koniecznie, nawet jakbym sobie wmawiała, że da, to i tak nie mogę. Czy czuję się samotna: ekstremalnie, nawet jak teraz o tym piszę to robi mi się dziwnie a na terapii nie jestem w stanie podjąć tego tematu.



 
 
Brak jakichkolwiek znajomych.
Cappy 



Wiek: 28
Dołączyła: 29 Paź 2019
Posty: 1660
Skąd: łódzkie

Ostrzeżeń:
 1/3/4
Wysłany: 2021-07-28, 16:25   

Ja ci ze swojej strony mogę powiedzieć, że jestem osobą samotną. Nie mam żadnych znajomych. Poniekąd przyczyniła się do tego moja niepełnosprawność bo nigdy nie umiałam nawiązywać relacji i często z tego powodu czuję się gorsza od innych.



You know you did me wrong (mmm)
Just one more cup of coffee 'fore I go (mmm)
I know I better stop and cut the show (mmm)
I'll leave you all the memories and go, I'ma go
 
 
Brak jakichkolwiek znajomych.
R. de Valentin 



Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 2803
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2021-07-29, 07:36   

Lalleczka, przecież masz chłopaka, w szkole nie chcesz z nikim rozmawiać?
Cappy, Ty też przecież masz...

Chyba większość z nas ma kogoś. Chociażby znajomi na fb, tutaj, w pracy, w szkole...




dead but delicious
 
 
Brak jakichkolwiek znajomych.
Jednobarwna 


Wiek: 31
Dołączyła: 22 Cze 2014
Posty: 1410
Skąd: Europa

Wysłany: 2021-07-29, 08:15   

R. de Valentin, znajomości online to dla mnie coś innego. Nie mam takich osób z którymi mogę na luzie pogadać. W pracy jestem nowa i nikt ze mną nie gada, jedynie siostra. Ale ja też mam problem z nawiązywaniem relacji, przeraża mnie to i zazwyczaj rezygnuję, więc to też jest problem.



 
 
Brak jakichkolwiek znajomych.
Cappy 



Wiek: 28
Dołączyła: 29 Paź 2019
Posty: 1660
Skąd: łódzkie

Ostrzeżeń:
 1/3/4
Wysłany: 2021-07-29, 19:46   

R. de Valentin, chodzi mi o to, że nie mam z kim wyjść, jechać gdzieś na wakacje np.



You know you did me wrong (mmm)
Just one more cup of coffee 'fore I go (mmm)
I know I better stop and cut the show (mmm)
I'll leave you all the memories and go, I'ma go
 
 
Brak jakichkolwiek znajomych.
Jednobarwna 


Wiek: 31
Dołączyła: 22 Cze 2014
Posty: 1410
Skąd: Europa

Wysłany: 2021-07-29, 21:34   

Cappy, a z chłopakiem nie możesz jechać na wakacje?



 
 
Brak jakichkolwiek znajomych.
Cappy 



Wiek: 28
Dołączyła: 29 Paź 2019
Posty: 1660
Skąd: łódzkie

Ostrzeżeń:
 1/3/4
Wysłany: 2021-07-29, 22:25   

Jednobarwna, niestety.



You know you did me wrong (mmm)
Just one more cup of coffee 'fore I go (mmm)
I know I better stop and cut the show (mmm)
I'll leave you all the memories and go, I'ma go
 
 
Brak jakichkolwiek znajomych.
Krzysiu 
podejrzany



Wiek: 27
Dołączył: 07 Mar 2020
Posty: 2394
Skąd: zachodniopomorskie

Ostrzeżeń:
 2/3/4
Wysłany: 2021-07-29, 23:15   

Cappy, dlaczego, czy któreś z Was ma dozór elektroniczny czy inne ograniczenie motoryki dużej?



 
 
Brak jakichkolwiek znajomych.
Cappy 



Wiek: 28
Dołączyła: 29 Paź 2019
Posty: 1660
Skąd: łódzkie

Ostrzeżeń:
 1/3/4
Wysłany: 2021-07-30, 17:29   

Krzysiu, Oni boją się jeździć autobusami.



You know you did me wrong (mmm)
Just one more cup of coffee 'fore I go (mmm)
I know I better stop and cut the show (mmm)
I'll leave you all the memories and go, I'ma go
 
 
Brak jakichkolwiek znajomych.
Krzysiu 
podejrzany



Wiek: 27
Dołączył: 07 Mar 2020
Posty: 2394
Skąd: zachodniopomorskie

Ostrzeżeń:
 2/3/4
Wysłany: 2021-07-30, 18:04   

Cappy, co ich weń przestrasza?



 
 
Brak jakichkolwiek znajomych.
Jednobarwna 


Wiek: 31
Dołączyła: 22 Cze 2014
Posty: 1410
Skąd: Europa

Wysłany: 2021-07-30, 20:04   

Cappy, jest jeszcze pociąg, samochód, samolot albo wakacje gdzieś blisko.
Cytat:
Oni boją się jeździć autobusami.

Jacy "oni"? Pisałaś o chłopaku.




 
 
Brak jakichkolwiek znajomych.
Cappy 



Wiek: 28
Dołączyła: 29 Paź 2019
Posty: 1660
Skąd: łódzkie

Ostrzeżeń:
 1/3/4
Wysłany: 2021-07-30, 20:08   

Jednobarwna, mieszkam na takiej wiosce, że nic nie dojeżdza a o pociągu można zapomnieć...
Oni znaczy moi przyjaciele. Chłopak swoją drogą też się boi.




You know you did me wrong (mmm)
Just one more cup of coffee 'fore I go (mmm)
I know I better stop and cut the show (mmm)
I'll leave you all the memories and go, I'ma go
 
 
Brak jakichkolwiek znajomych.
Jednobarwna 


Wiek: 31
Dołączyła: 22 Cze 2014
Posty: 1410
Skąd: Europa

Wysłany: 2021-07-30, 23:09   

Cappy, a napisałaś, że nie masz znajomych.



 
 
Brak jakichkolwiek znajomych.
Iroisai 



Wiek: 25
Dołączyła: 03 Lut 2014
Posty: 708
Skąd: Polska

Wysłany: 2022-02-25, 17:44   

Słuchając dzisiaj muzyki uświadomiłam sobie, że nie mam żadnych znajomych, a o przyjaciołach nawet nie wspominając. Naszło mnie pewne przemyślenie - jak bardzo brakuje mi, w moim otoczeniu kogoś, z kim mogłabym dzielić swoje zainteresowania.
Nie mam znajomych...
Oprócz rodziców - z którymi nie da się normalnie rozmawiać, jest siostra (nie mieszka z nami), ale nasza relacja ogranicza się tylko do wymiany głupkowatych memów na messengerze i pojedynczych, konkretnych pytań życia codziennego.
Chłopak - okej, niby fajnie mamy siebie, jakieś wspólne zajęcia, rozmowy, ale w większości mam wrażenie, że albo robimy to co on chce, albo każdy sobie - oddzielnie. A to, co ja bym chciała, nie mam możliwości z nim robić.
Smutno mi, jak o tym myślę.
Głupie słuchanie muzyki, tak bardzo chciałabym się z kimś powygłupiać przy rytmach, która ja lubię (automatycznie to i tak druga osoba musiałaby je lubić), wspólnie pośpiewać.
Nie marzę nawet, o jakiś wspólnych wypadać do klubu, czy koncertach. Brakuje mi kogoś, z kim mogłabym się spotkać w domu, wspólnie posiedzieć, pogadać, porozkminiać co by było gdyby, dlaczego kot to kot, a pies to pies.
Mimo, że żyję sobie tak sama już od dawna, takie momenty uświadomienia tego bywają przygnębiające.




Odciski naszych palców na życiu innych nigdy nie znikają.
:iso:
 
 
Brak jakichkolwiek znajomych.
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 12