Przyszłam z update planów koncertowych... Większość niestety przerzuciła się na przyszły rok:
Plany koncertowe na przyszłość bliższą lub dalszą :
21.10.20 Warszawa - Beth Hart.
25.11.20 Warszawa - Lao Che (trasa pożegnalna). [przekładany już dwa razy]
13.03.21 Warszawa - Epica + Apocalyptica + Wheel.
8.05.21. Warszawa - Clannad (trasa pożegnalna).
10.05.21 Gliwice - Nick Cave and The Bad Seeds.
2 - 4.06.21 Gdańsk - Mystic Festival [Jeszcze ogłaszają artystów, ale jak do tej pory mają być: Judas Priest, Heilung, Vader, Infected Rain oraz Motanka. Czekam na jeszcze... oby The Hu albo Nightwish przyjechali tak jak mieli być na tegorocznej edycji...].
21.09.2021 Gliwice - Within Tempotation & Evanescence Worlds Collide Tour.
***
Zastanawiam się mocno nad Nightwish 13.12.20 w Gliwicach.
Wiek: 29 Dołączyła: 21 Lip 2015 Posty: 967 Skąd: Polska
Wysłany: 2021-07-12, 18:42
Bilety na Rammsteina 2022 kupione!
„Ty, twe radości i smutki, twe wspomnienia i ambicje, twoje poczucie tożsamości i wolnej woli to w rzeczywistości nic więcej niż aktywność wielkiego zbioru komórek nerwowych i związanych z nimi cząsteczek.” "Życie to śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową."
Wiek: 31 Dołączyła: 22 Cze 2014 Posty: 1410 Skąd: Europa
Wysłany: 2021-07-12, 19:38
komarymniepogryzły, ciekawe ile razy jeszcze będą przekładać koncerty.
Ja mam bilet na Kiss, który miał się odbyć w zeszłym roku, zmieniłam go na bilet na ten rok ale koncert został przełożony na przyszły rok a w przyszłym przełożą na 2023 bo będzie x fala pandemii
Mam bilet na Fest Festiwal na 11.08, festiwal tylko dla zaszczepionych, pytanie czy przełożą czy też nie.
A czerwcowy koncert Closterkeller też już ma inny termin, w grudniu. Obstawiam, że się nie odbędzie
Jednobarwna, przebosko.
Głównie ze względu na Dezertera pojechaliśmy, zajebisty koncert
Byli też Decapitated, Jad, Strachy Na Lachy, Maleo z nowym zespołem, Luxtorpeda, Brudne Dzieci Sida.. I kilka jeszcze. Tylko pierwszy dzień. Żałujemy Armii, ale poza tym właściwie ten dzień był najlepszy
W przyszłym wybieram się na koncert Quebonafide. Będzie pod koniec kwietnia w Krakowie.
Mam już kupione bilety na sektory. Ostatnio ciężko mi już wytrzymać na płycie, ale uwielbiam stać pod samą sceną.
Oprócz tego bardzo chciałabym się wybrać na koncert Avril Lavigne w marcu, w Łodzi i na zespół Scorpions też w Krakowie, ale pod koniec maja.
Chociaż z tej dwójki wolę Avril, bo ona wraca po 14 latach do Polski a Scorpionsi na bank jeszcze będą u nas grać. Może niekoniecznie w Krakowie, ale ich powrót jest bardziej prawdopodobny.
Marzy mi się jeszcze koncert RHCP, Pink, Lany Del Rey, jeszcze raz Dżem, Taco Hemingway, Bisz, Nickelback.
Za to w tym roku byłam w lipcu na plenerowym koncercie sanah.