[Chloe]

Coś terapeutka ostatnio rzuciła na sesji, że mam cechy CHaD. I pyta mnie "jaka właściwie jest Pani diagnoza". I... Nie wiem. Nikt nigdy mnie nie zdiagnozował. Takie wieczne przerzucanie z rąk do rąk. Cały tydzień chodzę zakręcona, miałam sobie poczytać i poprosić jutro na wizycie psychiatrę żeby dała mi czasową diagnozę. I... Jestem przerażona. Bo jakby... Czytam o tej manii, czytam o tym wszystkim i... Zaczynam rozumieć moją głowę i podpisuję się pod jakimiś historiami i stanami... I zawsze było tak, że kiedy podejmowałam się leczenia szybko wykazywałam poprawę, wpadałam w jakiś tryb mega intensywnej pracy, maksymalnie dobrych kontaktów społecznych, ciągłego picia piwka, wskakiwania do jeziora, rozwalałam całą rutynę i bezpieczeństwo i wpadałam znów w stan depresyjny, ale tak silny, że nie miałam już siły iść znów do lekarza. I nigdy nie rozumiałam tego, że czasem mam tak wielkie zaangażowanie i tyle sił, że mogę pracować bez przerwy a czasem, po 3 minutach, 3 godzinach czy 3 miesiącach byłam jakby zupełnie innym człowiekiem, który nie radził sobie z podstawą czynnością, czymkolwiek. Czekam na jakąś diagnozę. Jestem w szoku, bo miałam też gdzieś jakie właściwie biorę leki i się okazało, że to ten, który ma napisane "zapobieganie epizodom depresji u pacjentów z zaburzeniami afektywnymi dwubiegunowymi typu I". Jestem przerażona, ciekawa i podekscytowana jednocześnie.
I tyle... Chciałam się tym podzielić.

[Czu]

Od kilku dni jestem w takim stanie, że nie mam nawet sił się umyć...
Ostatni raz pod prysznicem byłam w niedzielę.
Depresja dopadła mnie z grubej rury. Odwołałam nawet terapię... Nie mam sił rozmawiać, myśleć... 🙄
Jak sobie pomyślę, że po takim dołku pewno polecę do góry, to... Jest mi jeszcze gorzej.

Jest mi tak nijak, tak pusto, tak bezsensu... Oddychać trudno.

[Cappy]

Ja mam teraz jakiś nadmiar energii. Nudzi mi się już w domu. Chcę ćwiczyć. W mojej głowie nie wiadomo co się dzieje. Czuje się tak jak przy CHaD.
Nie umiem spać. Znaczy špię ale budzę się wraz z budzikiem. [/b]

[Krzysiu]

[L.M.]

Ktoś chyba nawet Ci pisał, że samodiagnoza to zło. I po jednym i nawet niedługim stanie ożywienia, nie można stwierdzić CHAD, więc to odrobinę nie na miejscu. Podobno zaczęłaś nowe leki. Bywa, że niektóre leki mają takie skutki uboczne.

[pojarka1994]

ja wiem ze mam ChaD bo znam dużo bólu w życiu a najczęściej osoby które znają ogromny ból zawsze zwykle chorują na ChaD...

[Czu]

[Krzysiu]