Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Zjadłabym/zjadłbym...
Autor Wiadomość
Cappy 



Wiek: 28
Dołączyła: 29 Paź 2019
Posty: 1660
Skąd: łódzkie

Ostrzeżeń:
 1/3/4
Wysłany: 2021-01-04, 16:00   

Makaron



You know you did me wrong (mmm)
Just one more cup of coffee 'fore I go (mmm)
I know I better stop and cut the show (mmm)
I'll leave you all the memories and go, I'ma go
 
 
Zjadłabym/zjadłbym...
Mustela Nivalis 
no longer human



Dołączyła: 19 Mar 2013
Posty: 5163
Skąd: Europa

Wysłany: 2021-01-04, 18:07   

WhiteBlankPage. napisał/a:
Nie wiedziałam, że takie coś istnieje!!!


No to trzeba kubki smakowe zapoznać. :D
Polecam jak będziesz miała okazję gdzieś spróbować lub ochotę sama zrobić (pracochłonne dość)! Jeszcze podsmażane na drugi dzień, ze szklanką mleka albo maślanki. Mhm. Smaki mojego dzieciństwa... A kiszkę i babkę ziemniaczaną znasz? U mnie w domu zawsze babka ziemniaczana oznaczała de facto jedynie kugelis, czyli jej litewską odmianę. Wszystko polecam jak ziemniaki lubisz. A teraz, w chłodniejszym sezonie takie potrawy idealne.

A w temacie: tartę cytrynową bym zjadła. Z sosem malinowym, gorącym. No i bobu, takiego świeżo ugotowanego.




Disqualified as a human being.
 
 
Zjadłabym/zjadłbym...
WhiteBlankPage. 
Natalia



Wiek: 33
Dołączyła: 20 Mar 2019
Posty: 2062
Skąd: wielkopolskie

Wysłany: 2021-01-04, 18:20   

Mustela Nivalis, ja pochodzę z mazur, u mnie kartacze to normalka :) Tylko że z mięsną wersją, nie znam nikogo kto jadł z czymś innym niż mięso :) To danie z Litwy, cepeliny tam podaje się ze śmietaną dodatkowo :)

Fakt, robienie kartaczy jest czasochłonne, robiłąm jakiś czas temu z siostrą :)
Kiszka i babka oczywiście, że znam i uwielbiam :) A odsmażane kartacze/babka/kiszka są lepsze niż "świeże" ;)




Za głośno? Co jest za głośne? Tylko cisza. Cisza, w której się człowiek rozpada jak w próżni.
 
 
Zjadłabym/zjadłbym...
Mustela Nivalis 
no longer human



Dołączyła: 19 Mar 2013
Posty: 5163
Skąd: Europa

Wysłany: 2021-01-04, 18:27   

WhiteBlankPage., aaaaa, no to do kogo ja piszę! :D

U mnie zawsze były z twarogiem. Mięso jedynie w postaci skwarek na wierzchu. Oczywiście mięsną wersję znam, ale jakoś zawsze byłam większą fanką nadziewanych białym serem. Kiedyś zrobiłam je z soczewicą, wyszła prawie jak farsz do ruskich, ale... to nie był smak dzieciństwa. :(

Że też u mnie twarogu niet. :<




Disqualified as a human being.
 
 
Zjadłabym/zjadłbym...
WhiteBlankPage. 
Natalia



Wiek: 33
Dołączyła: 20 Mar 2019
Posty: 2062
Skąd: wielkopolskie

Wysłany: 2021-01-04, 22:35   

Mustela Nivalis, pewnie w wersji bezmięsnej bardziej do Ciebie trafiaja, bo takie poznałaś właśnie w dzieciństwie? Oj taaaak, skwareczki i cebulka na kartaczach <3 Jak byłam na Litwie to się właśnie zdziwiłam, że tam ze śmietaną i skwarkami. :D



Za głośno? Co jest za głośne? Tylko cisza. Cisza, w której się człowiek rozpada jak w próżni.
 
 
Zjadłabym/zjadłbym...
Złośnica 
Arcyzłośnik



Dołączyła: 26 Paź 2019
Posty: 221
Skąd: Polska

Wysłany: 2021-01-05, 18:53   

Och borzu... Litwa i ich pyszne kołduny.



De profundis clamavi
 
 
Zjadłabym/zjadłbym...
Mustela Nivalis 
no longer human



Dołączyła: 19 Mar 2013
Posty: 5163
Skąd: Europa

Wysłany: 2021-02-06, 16:52   

Mam ochotę na gołąbki.
Już nawet miałam je zrobić dzisiaj, ale kapusta w sklepie była tak żałosna, że jednak stwierdziłam, że trzeba się szanować. :lol:




Disqualified as a human being.
 
 
Zjadłabym/zjadłbym...
Cappy 



Wiek: 28
Dołączyła: 29 Paź 2019
Posty: 1660
Skąd: łódzkie

Ostrzeżeń:
 1/3/4
Wysłany: 2021-02-07, 17:39   

Kakałko!



You know you did me wrong (mmm)
Just one more cup of coffee 'fore I go (mmm)
I know I better stop and cut the show (mmm)
I'll leave you all the memories and go, I'ma go
 
 
Zjadłabym/zjadłbym...
Euphoriall 



Wiek: 34
Dołączyła: 18 Gru 2009
Posty: 10440
Skąd: świat

Wysłany: 2021-02-15, 12:38   

Spaghetti bolognese. Jakiś film wczoraj oglądałam i tam jedli i tak mnie naszło, trzyma, że ło matko.



Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
 
 
Zjadłabym/zjadłbym...
Mustela Nivalis 
no longer human



Dołączyła: 19 Mar 2013
Posty: 5163
Skąd: Europa

Wysłany: 2021-02-26, 16:40   

Awokado. Szakszukę. Szakszukę z awokado. No i pistacje. I może bigosu z młodej kapustki.Albo tarty buraczkowej z kozim serem. Albo botwinkowej, podsypanej skórką pomarańczową.

Chyba głodna jestem, skoro tak fantazjuję o żarciu. Pora na obiad.
Ale awodako jednak, mhm.




Disqualified as a human being.
 
 
Zjadłabym/zjadłbym...
WhiteBlankPage. 
Natalia



Wiek: 33
Dołączyła: 20 Mar 2019
Posty: 2062
Skąd: wielkopolskie

Wysłany: 2021-03-02, 14:12   

Rosół...



Za głośno? Co jest za głośne? Tylko cisza. Cisza, w której się człowiek rozpada jak w próżni.
 
 
Zjadłabym/zjadłbym...
Złośnica 
Arcyzłośnik



Dołączyła: 26 Paź 2019
Posty: 221
Skąd: Polska

Wysłany: 2021-03-02, 20:15   

WhiteBlankPage. napisał/a:
Rosół...


Będzie jutro, wołowy.

Zjadłabym zapiekankę warzywną, jaką lata temu robiła matka. Ale matka nie pamięta, że taką w ogóle robiła, więc nic mi nie pomoże.




De profundis clamavi
 
 
Zjadłabym/zjadłbym...
WhiteBlankPage. 
Natalia



Wiek: 33
Dołączyła: 20 Mar 2019
Posty: 2062
Skąd: wielkopolskie

Wysłany: 2021-03-03, 10:19   

Złośnica napisał/a:
Będzie jutro, wołowy.


<3

A dziś to bym zjadła babkę ziemniaczaną...




Za głośno? Co jest za głośne? Tylko cisza. Cisza, w której się człowiek rozpada jak w próżni.
 
 
Zjadłabym/zjadłbym...
Mustela Nivalis 
no longer human



Dołączyła: 19 Mar 2013
Posty: 5163
Skąd: Europa

Wysłany: 2021-03-09, 14:23   

Babkę ziemniaczaną też bym zjadła. Albo kiszkę ziemniaczaną, ewentualnie kopytka. Od biedy knedle mogą być. Lub placki. No tak jakoś pyr mi się zachciało. Trzeba coś z tym zrobić.

I pistacji wciąż pragnę, nigdzie nie ma dobrych. :<




Disqualified as a human being.
 
 
Zjadłabym/zjadłbym...
Commodore 
Biały Smok



Dołączył: 27 Lip 2018
Posty: 836
Skąd: Polska

Wysłany: 2021-03-12, 10:03   

Dobry kebsik za mną chodzi :roll:



I am happy, I'm all smiles. Just the grieving in my style. Just a problem I enjoyed. No more crying I'm
a boy. :dragonek:
 
 
Zjadłabym/zjadłbym...
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,08 sekundy. Zapytań do SQL: 12