Wiek: 29 Dołączyła: 21 Lip 2015 Posty: 967 Skąd: Polska
Wysłany: 2016-11-14, 13:41
Też kiedyś o tym myślałam, ale to nie na moją psychikę. Odpuściłam.
„Ty, twe radości i smutki, twe wspomnienia i ambicje, twoje poczucie tożsamości i wolnej woli to w rzeczywistości nic więcej niż aktywność wielkiego zbioru komórek nerwowych i związanych z nimi cząsteczek.” "Życie to śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową."
To ja może dorzucę trochę od siebie. Tor to projekt rozwijany na początku przez amerykańskie wojsko (a jakże), który na celu ma pomaganie w zachowaniu anonimowości użytkownika w sieci. Nie zagłębiając się bardzo - każde urządzenie podłączone do internetu ma swój adres IP, który identyfikuje to urządzenie w sieci (w praktyce wygląda to trochę bardziej skomplikowanie). Tor tuneluje nasze połączenie z internetem przez 3 serwery pośredniczące (proxy) szyfrując przy okazji przesyłane między nimi dane. Używają go ludzie, którzy chcą pozostać anonimowi (dziennikarze, działacze, pedofile, mordercy, narkomani i cała reszta wesołej gromadki) ale również ci, którzy po prostu chcą uniknąć jakichś ograniczeń (jak np. cenzura w Chinach, Korei czy Turcji). Można znależć materiały, których by się nie chciało znależć, można znależć też materiały interesujące i wartościowe. Jeśli ktoś byłby zainteresowany to odsyłam do strony projektu Tor oraz do polskiej i angielskiej wikipedii. Co więcej, można go używać nie tylko do przeglądania zasobów deep webu ale także do korzystania z tego "zwykłego" Internetu.
Wiek: 22 Dołączyła: 13 Sie 2016 Posty: 403 Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2017-09-03, 15:22
Niby anonimowość, ale do normalnego przeglądania internetu troszkę wolny, jak na dzisiejsze standardy. 4 mbps, czasem 2... Takie prędkości były w... chyba 2007 i odrobinę wcześniej. A dostęp do niektórych serwisów online jest zależny od tego, czy IP węzła wychodzącego nie zostało zbanowane (np. 4chan banuje węzły wychodzące TORa). Według mnie do zwykłego internetu nie warto...
Wspominałem już w innym temacie na forum, że siedziałem w tym. To jest katowanie siebie największym paskudztwem. Przekręty.
Człowiek źle się z tym czuje, więc też ostrzegam. Nie ma co sobie zawracać głowy.
Ostatnio oglądałam statystyki co do wyszukiwań - najwięcej miała dziecięca pornografia. Tyle, że znowu dziecięcej pornografii jest tam najmniej. Mam kilka screenów z grupy pedofilskiej. Nie wiem, czy jest to na 100 prawda czy po prostu ktoś robił sobie jaja. Ale żeby udostępniać takie coś to chyba naprawdę trzeba być odważnym. Bo jak ktoś tam kupuje sobie narkotyki, broń itp - wcale nie musi robić nikomu krzywdy, ale pedofilia to już jest ta najwyższa półka.
A co do jakiś filmów ze śmierci, gwałtów, nekrofilii, okaleczania się - jest masa stron w normalnym internecie. I ja tu nie mówię nawet o takich typowych stronach gore. Na fejsie też wystarczy dołączać do grup medycznych/chirurgicznych. Tam jest dosłownie wszystko i to na bieżąco. Więc jeśli ktoś w jakikolwiek sposób się tym 'rajcuje' to według mnie wcale nie trzeba być nie wiadomo jak anonimowym.
No ale zakazany owoc lepiej smakuje. Jak zobaczymy gościa z odciętą ręką i podpisem "pacjent miał poważny wypadek, oczekuje na operację" to ludzie raczej współczują, a jak takie samo zdjęcie zobaczymy na jakieś chorej stronie to ludzie pomyślą, że siedzą tutaj psychopaci i w ogóle łoo jak takie coś można udostępniać
A co do jakiś filmów ze śmierci, gwałtów, nekrofilii, okaleczania się - jest masa stron w normalnym internecie. I ja tu nie mówię nawet o takich typowych stronach gore. Na fejsie też wystarczy dołączać do grup medycznych/chirurgicznych. Tam jest dosłownie wszystko i to na bieżąco. Więc jeśli ktoś w jakikolwiek sposób się tym 'rajcuje' to według mnie wcale nie trzeba być nie wiadomo jak anonimowym.
Prawda. Natknęłam się kiedyś na cda na sklejkę z samobójstw.
Tor to projekt rozwijany na początku przez amerykańskie wojsko (a jakże), który na celu ma pomaganie w zachowaniu anonimowości użytkownika w sieci. Nie zagłębiając się bardzo - każde urządzenie podłączone do internetu ma swój adres IP, który identyfikuje to urządzenie w sieci (w praktyce wygląda to trochę bardziej skomplikowanie). Tor tuneluje nasze połączenie z internetem przez 3 serwery pośredniczące (proxy) szyfrując przy okazji przesyłane między nimi dane. Używają go ludzie, którzy chcą pozostać anonimowi (dziennikarze, działacze, pedofile, mordercy, narkomani i cała reszta wesołej gromadki) ale również ci, którzy po prostu chcą uniknąć jakichś ograniczeń (jak np. cenzura w Chinach, Korei czy Turcji). Można znależć materiały, których by się nie chciało znależć, można znależć też materiały interesujące i wartościowe. Jeśli ktoś byłby zainteresowany to odsyłam do 
