Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Alkohol
Autor Wiadomość
Adenium
[Usunięty]

Wysłany: 2019-10-09, 17:24   

krzywdaurojona, :brawo: , życzę powodzenia i siły na kolejne dni, miesiące, by butelka przestała kusić. :siłacz:



 
 
Alkohol
krzywdaurojona
[Usunięty]

Wysłany: 2019-10-09, 17:41   

Adenium, dziękuję! 8)



 
 
Alkohol
Commodore 
Biały Smok



Dołączył: 27 Lip 2018
Posty: 836
Skąd: Polska

Wysłany: 2019-10-10, 16:45   

krzywdaurojona, gratulacje :) Tak trzymaj, idziesz w dobrym kierunku ;)


Sam nigdy nie miałem problemu z alkoholem, lecz był okres że upicie się do lustra było najlepszym co mogłem zrobić, wiedziałem że alkohol jest coraz częściej obecny, lecz jak to dostrzegłem przestałem. Teraz raz na jakiś czas napije się jakiegoś piwa lub cydru, mocniejsze alkohole tylko okazjonalnie.




I am happy, I'm all smiles. Just the grieving in my style. Just a problem I enjoyed. No more crying I'm
a boy. :dragonek:
 
 
Alkohol
fufu 
Marzyciel



Wiek: 43
Dołączył: 04 Lis 2017
Posty: 138
Skąd: zachodniopomorskie

Wysłany: 2019-10-11, 17:36   

krzywdaurojona napisał/a:
butelka kusi


oj żebyś wiedziała jak mnie kusi piwo, matko! Dziś wygrałem sam ze sobą nic nie kupiłem, ale jutro znów kusić będzie bo niedziela wolna to można...




SAMOTNIK z wyboru.
 
 
Alkohol
krzywdaurojona
[Usunięty]

Wysłany: 2019-12-26, 11:07   

Wracam kolejny raz, w ciągu 3 miesięcy piłam 2 razy a mogło być 20. Czuję sporą poprawę w nastroju. Nie jestem na siebie jakoś mocno zła za te 2 razy bo wiadomo, że od razu nie wszystko mi wyjdzie ale i tak mogłam ich uniknąć, meh. Na pewno nie pijąc aż tyle co kiedyś oszczędziłam sobie sporo nieprzyjemnych sytuacji, emocji, strachu. Moja ''walka'' jeszcze się nie skończyła.


<<< Dodano: 2020-02-27, 23:44 >>>


Po niemałym spokojnym okresie butelka puka do mych drzwi i kusi, eh. Nie bede na siebie zła jeśli to się stanie ale wolałabym żeby się tak nie stało. Prześpię się i jutro będzie lepiej, prawda? Nie jestem w stanie stwierdzić ile.jestem trzeźwa bo po prostu nie pamiętam czy od września było tych razy więcej niż 3.


<<< Dodano: 2020-03-31, 07:13 >>>


No nie zgadniecie, to znowu ja, to chyba będzie mój ostatni post tutaj bo raczej zbyt wiele zmian nie będzie. Dziś/jutro będę trzeźwa 3 miesiące, jeszcze rok temu było ciężko o tydzień. Jak na razie przez moje picie mam problemy z żołądkiem - to było do przewidzenia. Czuję się o wiele wiele lepiej, nie wpadam już w histerię (chyba, ze wydarzy się coś co na prawdę mnie poruszy), mam mniej zachowań autodestrukcyjnych, na pewno mam mniej lęku, kilka dych więcej, zamiast leżeć nawalona to mogę pojeździć na rowerze na przykład, same dobre rzeczy! Tylko butelka nadal kusi i czasami jest blisko żeby się złamać, i trochę boję się tego co będzie jeśli się złamię.
Wiecie co było najlepsze? Jak powoli zaczęłam czuć się lepiej na psychice, zamiast myśli o śmierci była nadzieja.
Jeśli ktoś trzymał za mnie kciuki to bardzo dziękuję. :3




 
 
Alkohol
Commodore 
Biały Smok



Dołączył: 27 Lip 2018
Posty: 836
Skąd: Polska

Wysłany: 2020-03-31, 10:04   

krzywdaurojona, gratulacje, świetnie sobie dajesz radę :)

krzywdaurojona napisał/a:
ak powoli zaczęłam czuć się lepiej na psychice, zamiast myśli o śmierci była nadzieja.


Super, to jednak zupełnie inne uczucie, tak odmienne od śmierci, pomaga przetrwać i żyć.

Trzymam nadal :kciuki:




I am happy, I'm all smiles. Just the grieving in my style. Just a problem I enjoyed. No more crying I'm
a boy. :dragonek:
 
 
Alkohol
L.M. 
bestia



Dołączyła: 12 Lip 2018
Posty: 1284
Skąd: Polska

Wysłany: 2020-03-31, 10:41   

krzywdaurojona, wspaniale. Gratuluję! I cieszę się, że masz takie nastawienie. Czasem jak jest się uzależnionym, trudno jest złapać takie nastawienie do świata. Jesteś silna.



"Człowiek w ogóle tak potrafi: zastąpić realne iluzją. I żyć w całkowicie wymyślonym świecie.
To w zasadzie przydatna cecha"
 
 
Alkohol
jo_aśka 



Wiek: 29
Dołączyła: 12 Cze 2017
Posty: 341
Skąd: Polska

Wysłany: 2020-04-17, 13:43   

Mój przyjaciel jest uzależniony od alkoholu. Cudowny 22latek ma taką właśnie wadę. Niestety nie widzi problemu. Wścieka się jak mu mówię , że ma problem. Niestety póki sam nie zobaczy, że ma problem nie będę w stanie mu pomóc. A przez to traci coś naprawdę ważnego. Kobietę którą ponoć kocha i ona też coś do niego czuje. Wiec niestety alkohol niszczy przyszłość pięknej miłośći



 
 
Alkohol
Konrad
[Usunięty]

Wysłany: 2020-05-15, 00:22   

Przepraszam, że się wtrącam. Alkohol już mnie tak pochłania, że nie mam siły...Żałuje, że poznalem jego smak



 
 
Alkohol
rampampam
[Usunięty]

Wysłany: 2020-05-15, 13:17   

Alko nie jest czymś złym. Pomaga się wyluzować i czuć się lepiej. Byleby nie przesadzać, ale to jak ze wszystkim



 
 
Alkohol
Konrad
[Usunięty]

Wysłany: 2020-05-24, 22:43   

rampampam, "Byleby nie przesadzać" właśnie, ja już po wielu moich perypetiach głównie negatywnych, związanych z tą okropną substancją patrząc jako chorobę, mam dość. Pamiętam mój pierwszy kontakt z alkoholem, to już za pierwszym razem miałem kontakt z policją, oczywiście w negatywnym tego słowa znaczeniu. Niestety nie dało mi to do myślenia. Piję już od 10 lat z jakimiś tam przerwami, a tak mocniej to od dwóch lat. Ileż ja już wydałem na to pieniędzy, ile straciłem rzeczy materialnych to już nie zliczę. Najważniejsze jednak zdrowie, psychiczne cierpi bardzo, zwłaszcza jak zaczyna schodzić. Jednak również fizyczne, byłem potłuczony poobijany w szpitalach etc. Nawet podczas mojego ostatniego maratonu odwiedziłem SOR czyli jakiś tydzień, półtora tygodnia temu gdzie byłem na szyciu dłoni i teraz siedzę z szytą dłonią. Tylko i wyłącznie przez własną głupotę po alkoholu. Też zagmatwana historia. Czas na leczenie, poważne leczenie którego decyzje podjąłem. Mam nadzieję, że teraz mi się uda :)
Wiem, że ja się do tego nie nadaję, a na trzeźwo świat jest równie piękny. Jak nie piłem to pamiętam i wgl nie potrzebowałem tego.[/quote]




 
 
Alkohol
Euphoriall 



Wiek: 34
Dołączyła: 18 Gru 2009
Posty: 10440
Skąd: świat

Wysłany: 2020-05-29, 13:48   

Konrad napisał/a:
Piję już od 10 lat z jakimiś tam przerwami,

Cytat:
Wiek: 25

No to ładnie... :roll:

Konrad, jakiś konkretny odwyk masz na oku?




Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
 
 
Alkohol
Konrad
[Usunięty]

Wysłany: 2020-05-29, 18:13   

Euphoriall nawet nie wiem kiedy minęło te 10 lat. Oczywiście z przerwami krótszymi bądź dłuższymi.
Na początku to tak rekreacyjnie, później to już tylko zalewanie się, albo zmiana używek z alkoholu na coś tam innego. W końcu i tak mieszałem wszystko ze wszystkim.
Jednak powracając do pytania, tak mam konkretny odwyk na oku z konkretnym szpitalem w konkretnym miejscu. Co będzie jak wyjdę? Chciałbym wiedzieć, mam plan gdzieś chodzić ambulatoryjnie i pracować nad sobą. Bo wbrew pozorom samo picie, czy jak kto woli alkoholizm to choroba psychiczna gdyż kryje się za tym coś więcej. Picie to ostatnia faza jakichś myśli czy stanów. Przerabiałem to jak kiedyś byłem na terapii w ośrodku. No ale nie będę się wymądrzał :)
Po prostu czuję, że sam sobie nie poradzę i widzę też siebie teraz. To co ostatnio wyczyniałem w stanie nietrzeźwości to jak by to nagrać to niezły materiał dla terapeuty albo nawet psychiatry. Ciężko w to uwierzyć.




 
 
Alkohol
Szara Eminencja 
Królowa Matka



Wiek: 36
Dołączyła: 18 Gru 2019
Posty: 256
Skąd: pomorskie

Wysłany: 2020-05-29, 21:22   

Jak już wyjdziesz, to na początek idź na spotkanie AA w Twoim mieście.



 
 
Alkohol
krzywdaurojona
[Usunięty]

Wysłany: 2020-05-30, 17:50   

Mam dziwne przeczucie że niedługo moje 5 miesięcy pójdzie się pie*dolic. Jestem ostatnio ciągle nerwowa i myślami uciekam w alkohol.



 
 
Alkohol
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,1 sekundy. Zapytań do SQL: 12