Naamah, To ja z strategii bardzo polecam gry Paradoxu (m.in. Hearts od Iron 4, Europa Universalis i inne) tylko uwaga- jak wciągną to pochłaniają czas i pieniądze (dodatki), RimWorld też jest całkiem fajne ( budujesz sobie kolonie na odległej, dzikiej planecie.
Z RTS-ów to Total War'y np. Medieval 2 ( idzie dorwać za grosze )
Ostatnio też zaciekawił mnie tytuł Kenshi - to takie post-apo RPG, z elementami strategii i budowy. Takie... M&B w świecie po wielkiej zagładzie, pełnym potworów i bandytów. Skomplikowana, Ala za to dużo swobody daje graczowi ( można grać solo jako np. wojownik, albo stworzyć własne państwo itd.)
Naamah, oho, znalazłem ten temat, to i od razu coś polecę.
Z akcji, to któraś gra z serii Call of Duty, bądź Battlefield, wydaje mi się, że singleplayer, sam w sobie jest bardzo przyjazny graczom. Z gier strategicznych, to cała seria Total War, przy każdej części spędziłem mnóstwo godzin, rozgrywka odbywa się w turach, a bitwy są toczone w trybie RTS.
They say we die twice,
Once when the breath leaves our body and once, When the last person we know says our name
Zainstalowałem sobie wczoraj Hearthstone, straszny był ten powrót po latach, dodali zdecydowanie zbyt wiele kart. Mocno się wciągnąłem i znowu zaczynam się izolować. Nie brzmi to najlepiej, ale być może właśnie czegoś takiego właśnie teraz potrzebuję? Czas pokaże.
Ostatnio skończyłem Tom Clancy's EndWar. Super strategia, choć trochę mnie denerwują te komendy głosowe, które trzeba wydawać... Zwłaszcza grając o 2 w nocy, gdy rodzice śpią pokój obok, bo akurat zechcieli przyjechać.
Jestem wielkim fanem postapo, głównie osadzonych w sowieckich klimatach. Główne serie, które ogrywałem wiele razy i często wracam to seria Stalker i Metro 2033 na podstawie powieści rosyjskiego pisarza Dmitrija Głuchowskiego. Ograłem każdą część, takie moje klimaty. Generalnie bardzo mnie ciągnie w tę stronę. Jednak nie tylko na tym świat się opiera. Wychowałem się na serii Gothic do której również wracam z wielkim sentymentem. Wiele godzin spędziłem przy GTA4 i uważam, że jest to jedna z lepszych części i główny bohater jakiś taki bliski, może dlatego, że jest słowianinem Dużo czasu ogrywałem Wiedźmina, którego również bardzo lubię. Seria Splinter Cell też była przeze mnie ogrywana w dużej ilości godzin. Generalnie lubię gry akcji, gdzie coś się cały czas dzieje co nie oznacza, że nie lubię tych mniej spokojnych. Od tego całego zgiełku akcji lubię się oderwać do gier sportowych jak FIFA czy PES. Nie pogardzę również dobrymi grami wyścigowymi, głównie szybkie auta. Lubię też niektóre symulatory głownie Farming Simulator czy Euro Truck Simulator. Odpoczywam przy nich i relaksuję się. Taka spokojna sielanka Jest dużo gier, które lubię lecz nie będę wymieniał każdej opisałem te, które jakoś najbardziej mnie wciągają i się podobają. Kiedyś też miałem możliwość ograć Simsy i podobały mi się na swój sposób.
Konrad, Metro, Stalkery szacun. Świetne gry, ale i całe uniwersum. Osobiście wolę Stalkera, jest bliżej mojego dzieciństwa. Książki też są całkiem dobre. No i 2 ma wyjść za dwa lata. Z takich słowiańskich klimatów, słyszałeś może o DayZ Standalone? Co prawda gra nie jest idealna, no ale klimat jest świetny.
Exmit, znam ta grę, ale dużo czasu z nią nie spędziłem. Z takich postapo fajne jest też Tom Clancy’s The Division, ale tu już bardziej amerykańsko. Co do książek to Uniwersum Metro jest bardzo dużo, nawet są polscy autorzy. A jeżeli chodzi o Stalkera 2 to miał wyjść już dawno, ciekaw jestem kiedy faktycznie będzie miała miejsce premiera.
Zaaplikowałem sobie ostatnio Pillars of Eternity. Jest bardzo spoko, chociaż wysoki poziom trudności mógłby być dla mnie bardziej... wysoki. A na ostatnim grać nie będę, bo w masochistę się już nie bawię. Fabuła na początku dość niezrozumiała, ale jak się człowiek wkręci, to zaczyna go wciągać. W drugą część też pewnie zagram.
Niedługo chłopak będzie miał komputer, używany, ale jak na nasze wymagania to spoko (zwłaszcza, że ja mam laptopa). Zamierzamy wreszcie grać w gry komputerowe, bo zazwyczaj planszówki. Nie mogę się już doczekać. Lubię Syberię, Gothic, Need for Speed, GTA, CS, Simsy itd.
Chyba znudził mi się ten cały Czwarty Fallout, nigdy w to nie grałem, ale i tak poszedłem na cwaniaka rozpoczynając rozgrywkę na jedynym prawilnym poziomie trudności "przetrwanie". To był taki drobny strzał w kolano, bo może i z początku bawiłem się świetnie, to teraz męczy mnie już powtarzanie danych fragmentów od nowa i wracanie do zapisów. Musiałbym zacząć od nowa i podejść do tego nieco inaczej, ale to znowuż psuje mi całą koncepcję. Chyba po prostu zrobię przerwę. Czas skończyć Pierwszego Wieśka i zabrać się za kolejne części, ostatnio były w promocji, to już zainwestowałem.
Skończyłam ostatnio Ori and the Blind Forest. Piękna platformówka. Fajna i trochę mroczna historia, ładne zdjęcia i doskonała muzyka. Dostałam drugą część, jestem ciekawa co będzie dalej.
Ale zanim... to kończę teraz Styx: Shards of Darkness, bardzo fajna skradanka, z całkiem ciekawą historią, tu lepszą od poprzedniej części.
Mocno się wciągnąłem i znowu zaczynam się izolować. Nie brzmi to najlepiej, ale być może właśnie czegoś takiego właśnie teraz potrzebuję? Czas pokaże.
Dużo czasu ogrywałem Wiedźmina, którego również bardzo lubię. Seria Splinter Cell też była przeze mnie ogrywana w dużej ilości godzin. Generalnie lubię gry akcji, gdzie coś się cały czas dzieje co nie oznacza, że nie lubię tych mniej spokojnych. Od tego całego zgiełku akcji lubię się oderwać do gier sportowych jak FIFA czy PES. Nie pogardzę również dobrymi grami wyścigowymi, głównie szybkie auta. Lubię też niektóre symulatory głownie Farming Simulator czy Euro Truck Simulator. Odpoczywam przy nich i relaksuję się. Taka spokojna sielanka 
