Właśnie zastanawiam się nad kupnem używanego roweru, może przez olx. Z tym, że szukałabym takiego na miejscu, żebym mogła sobie pojeździć na nim i sprawdzić dokładnie czy mi pasuje. Mam sentyment do swojego pierwszego roweru, który jeszcze stoi u mnie na balkonie. Dawałam go nawet do naprawy, ale raczej nic się nie da z nim zrobić. Jak to określił fachowiec "to antyk" Hamulce strasznie piszczą, ogólnie jeździło mi się na nim bardzo niepewnie, zresztą hmm.. jest po prostu za mały na mnie, bardziej taki młodzieżowy - dostałam go na komunię.
Będę myślała dalej o rowerze górskim, nie wiem... jakoś do miejskiego nie umiałabym się chyba przekonać.
Wiek: 27 Dołączyła: 03 Lip 2017 Posty: 1316 Skąd: Europa
Wysłany: 2020-06-12, 11:21
20września napisał/a:
Dawałam go nawet do naprawy, ale raczej nic się nie da z nim zrobić.
Póki rama nie jest pęknięta, to wszystko się da.
20września napisał/a:
jest po prostu za mały na mnie
No ok, tu się nic nie da.
20września napisał/a:
Będę myślała dalej o rowerze górskim
Jeśli zamierzasz jeździć po wertepach to jak najbardziej. Jeśli po ulicy, to się jeszcze poważnie zastanów. Istnieje milion innych rodzajów rowerów poza górskim i miejskim. Waźne, żeby dobrać odpowiedni do tego gdzie jak i ile jeździsz. No i rozmiar dobrać.
"Obojętność i lekceważenie często wyrządzają więcej krzywd niż jawna niechęć."
Wszystko może i się da, ale nie zawsze jest to warte ceny i korzystniej wyjdzie kupić coś sprawniejszego, nowszego.
Przerabiałam temat wiekowego roweru, który można w skrócie powiedzieć, że mi w końcu padł.
20września napisał/a:
Tzn zależy mi na takim, żeby jechać też poza miasto, niekoniecznie po asfalcie
Jak sobie z ciekawości zerkałam na rowery, to te typowo górskie mają kosmiczne ceny, a miejski odpada, więc trafiło mi się w oczy coś pomiędzy o nazwie trekingowy jak i crossowy.
Zresztą chyba dobrze opisane rodzaje rowerów są tutaj: https://roweroweporady.pl/jaki-rower-kupic-typy-rowerow/