Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Jak radzicie sobie z głodem?
Autor Wiadomość
szpindel 



Dołączył: 03 Mar 2018
Posty: 18
Skąd: świat

Wysłany: 2018-03-03, 17:30   

Jako, że jestem osobą, która lubi przespacerować każdy problem, w przypadku, kiedy pojawiają się silniejsze głody i 15min. to niestety niezbyt wiele - wychodzę na spacer. Najczęściej po pewnym czasie moje myśli uspokajają się i zaczynam nabierać dystansu do mojego uzależnienia. Natomiast w skrajnych przypadkach, kiedy do głodu dochodzą jeszcze myśli samobójcze, drgawki, czy też wymioty - zażywam leki na uspokojenie.



Poezję pisze się łzami, powieść krwią, a historię rozczarowaniem.
 
 
Jak radzicie sobie z głodem?
Amo
[Usunięty]

Wysłany: 2018-09-13, 15:02   

Metody są różne, ale głodu narkotykowego lub alkoholowego się nie przeżuje gumą do żucia ani nie przespaceruje. Powinno się zająć czymś angażującym jak np gry zręcznościowe, które stają się pod wpływem alkoholu trudniejsze, strzelnica lub sporty ekstremalne. Nie wiem kto pisze o spacerach, ale człowiek tylko szału dostaje jak chce mu się jarać a musi oglądać drzewka.



 
 
Jak radzicie sobie z głodem?
Xysaim 



Wiek: 23
Dołączyła: 18 Gru 2018
Posty: 162
Skąd: lubelskie

Wysłany: 2019-07-31, 07:01   

Najpierw staram się radzić sobie idąc spać. No ale na dłuższą metę to nie działa i sobie nie radzę w ogóle. :przestraszony:



"... niektóre marzenia się nie spełniają
I niektórych burz nie da się przetrwać."
 
 
 
Jak radzicie sobie z głodem?
Cthulhu
[Usunięty]

Wysłany: 2020-05-21, 14:38   

Xysaim, to jest chyba jeden z gorszych sposobów na radzenie sobie z głodem.



 
 
Jak radzicie sobie z głodem?
void 
ad absurdum



Wiek: 33
Dołączył: 12 Sty 2019
Posty: 1704
Skąd: małopolskie

Wysłany: 2020-05-21, 15:00   

Cthulhu, myślę, że na pewnym etapie nie jest to taki zły sposób. Tym bardziej, że zgodnie z HALT to odpoczynek jest wskazany. Czasem pójść po prostu spać, to jest sposób, ale nie jest to jedyny sposób. Sam czasem po prostu wolę się położyć spać wcześniej by nie brnąć w głody.

Ostatnio mam dużo głodów na poziomie myśli i zazwyczaj pomaga mi powiedzenie samemu sobie, że to jest głód, ale jakoś mam problem by tak szczerze w siebie ostatnio wejrzeć




To object to this inseparability of pleasure and pain, life and death, is simply to object to existence. But, of course, we cannot help objecting when the time comes. Objecting to pain is pain.
 
 
Jak radzicie sobie z głodem?
Zatoichi
[Usunięty]

Wysłany: 2020-05-21, 15:06   

Hej,
Ja radzę sobie z głodem poprzez zapijanie głodu wodą czy to zwykła czy gazowaną. Nie wszystkie oznaki głodu oznaczając że organizm faktycznie domaga się jedzenia ,czasem potrzebuje picia/wody i to wystarcza.

Jeśli mogę coś poradzić to poszukaj "jak radzić sobie z głodem" na yt. Osoby trenujące na siłowni
(znane i "zweryfikowane") nagrały sporo filmów na ten temat i tam jest dużo fajnych porad.
W końcu gdy robi się "redukcję" na siłowni to je się mniej niż organizm potrzebuje ,a więc oni coś tam wiedzą jak zwalczyć głód :) .




 
 
Jak radzicie sobie z głodem?
void 
ad absurdum



Wiek: 33
Dołączył: 12 Sty 2019
Posty: 1704
Skąd: małopolskie

Wysłany: 2020-05-21, 15:11   

Zatoichi, to jest dział dotyczący walki z nałogami, tzn. temat dotyczy głodu substancji/zachowania, a nie łaknienia.

Chociaż to jest związane, bo bycie głodnym fizycznie często może się wiązać odczuwaniem głodu substancji/zachowania.




To object to this inseparability of pleasure and pain, life and death, is simply to object to existence. But, of course, we cannot help objecting when the time comes. Objecting to pain is pain.
 
 
Jak radzicie sobie z głodem?
Zatoichi
[Usunięty]

Wysłany: 2020-05-21, 15:43   

Michał, rozumiem.
Pomyślałem ,że może takie info. się przyda. Sam nie byłem w takim nałogu więc nie wiem.
Chciałem dobrze :/ .




 
 
Jak radzicie sobie z głodem?
Adenium
[Usunięty]

Wysłany: 2020-05-21, 18:14   

Zatoichi napisał/a:
W końcu gdy robi się "redukcję" na siłowni to je się mniej niż organizm potrzebuje ,a więc oni coś tam wiedzą jak zwalczyć głód

Do redukcji dobrze jest mieć sporą świadomość siebie i swojego organizmu, by sobie nie zrobić krzywdy nieprzemyślanymi dietami, a tam dochodzą jeszcze treningi, nie wiem czy filmiki na yt to właściwa droga obliczania swojego deficytu kalorycznego...

Zatoichi, czasem warto zerknąć też na pierwszą stronę danego tematu, pierwszy post może naprowadzić na tematykę wątku, w części tematach właśnie w pierwszych postach pojawiają się "pytania pomocnicze" do udzielenia odpowiedzi. Spokojnie, wdrążysz się w forum. :)



Michał, też mi się wydaje, że sen nie jest takim złym pomysłem.




 
 
Jak radzicie sobie z głodem?
Zatoichi
[Usunięty]

Wysłany: 2020-05-22, 06:57   

Adenium, tak jest!



 
 
Jak radzicie sobie z głodem?
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 11