Wiek: 34 Dołączyła: 18 Gru 2009 Posty: 10440 Skąd: świat
Wysłany: 2019-06-23, 16:51
WhiteBlankPage., nie dziwie się, ale z racji, że to często się zdarza, odsetek jakiś porażeń jest chyba mniejszy. Zawsze jest ryzyka, ale jak można uwolnić się od takiego piekielnego bólu, to dobrze, że jest taka opcja.
Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
Wiek: 33 Dołączyła: 20 Mar 2019 Posty: 2062 Skąd: wielkopolskie
Wysłany: 2019-06-23, 17:50
Szamanka,kiedyś miała serie 30 zastrzyków, więcej mi już dać nie chcieli.
Ale mam nadzieję, że to niebawem minie, chociaż tam się chyba odjaniepawla jakiś gruby stan zapalny.
<<< Dodano: 2019-07-31, 15:26 >>>
Znów wada wzroku mi poleciała. A niecały rok temu zmieniałam okulary... Po urlopie chyba pójdę w końcu. Bo z tego co pamiętam, miałam w ubezpieczeniu okularów, że jeśli zmieni mi się wada w ciągu roku i kupię nowe oksy, to będę mogła je nabyć za 20% ceny katalogowej. Czyli jakieś 200zl.
Za głośno? Co jest za głośne? Tylko cisza. Cisza, w której się człowiek rozpada jak w próżni.
Wiek: 34 Dołączyła: 18 Gru 2009 Posty: 10440 Skąd: świat
Wysłany: 2019-08-08, 08:54
Commodore, moja matka to miała. Miała na to zabieg i ulga była natychmiastowa.
Nie wiem jak to wygląda, ale u Ciebie pewnie to jako choroba zawodowa? To Ci pracodawca może fundnąć zabieg.
Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz.
Szamanka, u mnie ciężko określić praca jakiś wpływ na to ma, ale nie jest jedyną przyczyną. Zabieg to ostateczność, po nim nie wolno obciążać nadgarstka, co w moim przypadku jest niemożliwe. Właściwie to musiałbym iść do ortopedy, zrobić usg i zobaczyć co i jak zniszczone jest, ale kiedy pójdę? Tego nikt nie wie
I am happy, I'm all smiles. Just the grieving in my style. Just a problem I enjoyed. No more crying I'm
a boy.
Wiek: 27 Dołączyła: 03 Lip 2017 Posty: 1316 Skąd: Europa
Wysłany: 2019-08-11, 09:00
Commodore napisał/a:
praca jakiś wpływ na to ma, ale nie jest jedyną przyczyną
Moją matkę bolały nadgarstki zawsze, jak miała dłuższe wolne od pracy. Jak w końcu poszła do lekarza, to jej uznali te bóle za chorobę zawodową. Także pod tym kątem też się zainteresuj, bo wiesz... profity.
"Obojętność i lekceważenie często wyrządzają więcej krzywd niż jawna niechęć."
Cześć. Czy ktoś z Was kiedykolwiek spotkał się u siebie, lub zna osoby, które mają jakieś zmiany w EKG? Dokładnie rozchodzi mi się o wzniesienie punktu J lub ST, jak zwał tak zwał. Jest to tak zwana wczesna repolaryzacja.
[ Komentarz dodany przez: Adenium: 2019-10-08, 15:57 ] Temat scalony do istniejącego o szwankującym zdrowiu.
Msq, scaliłam Twój temat o zmianach w EKG do istniejącego o szwankującym zdrowiu. To jednak nie jest forum typowo medyczne by o wszystkich jednostkach chorobowych zakładać tematy, a być może na to i tutaj ktoś Tobie odpowie. Jeśli już zakładasz temat to napisz coś więcej o jednostce chorobowej, czy Tobie to dolega, co chciałbyś o tym wiedzieć? Jaka jest na to opinia (Twojego?) lekarza?
W razie co, zawsze można go wydzielić jako oddzielny temat.