Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: chiroptera
2019-01-06, 23:45
Odrealnienie
Autor Wiadomość
chiroptera 
bezmiar



Wiek: 28
Dołączyła: 23 Gru 2016
Posty: 3477
Skąd: Polska

Wysłany: 2018-10-27, 19:46   

Wszystko wydaje się takie sztuczne. Tłumaczę sobie, że to moja psychika stara się radzić ze zbyt intensywnymi emocjami po drugiej stronie i umożliwić mi jako takie funkcjonowanie – ale nadal mam taką awersję do tej derealizacji... Marnuję w niej większość życia. Tracę.



– Where did you go, psycho boy?
– I felt like destroying something beautiful.
 
 
Odrealnienie
dzidzia 



Wiek: 25
Dołączyła: 24 Paź 2018
Posty: 35
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2018-10-29, 21:07   

Nie mam jakiegokolwiek poczucia czasu. Nie potrafię na pętli czasowej jakkolwiek poukładać minione wydarzenia. Mam wrażenie, że bezkształtnie dryfuję i obserwuję przepływające wokół mnie życie. Jestem taka rozproszona, nie czuję się prawdziwie, nie potrafię się przez to czegokolwiek złapać. Czuję się jakby odseparowana.

Najgorsze, kiedy czasem czuję, jakbym była zamknięta we własnym ciele. Czuję fizyczny dyskomfort, jakbym była na nie za duża, jakby ono za chwilę miało poruszać się samo, zrobić coś niekontrolowanego. Gryzie mnie coś od środka i przeszkadza.




I curl my tail inwards, inwards
 
 
Odrealnienie
Śugestia 
Niegroźna



Wiek: 21
Dołączyła: 31 Sie 2017
Posty: 427
Skąd: śląskie

Wysłany: 2018-10-30, 22:39   

Nie wiem czy to, co mi się zdarza można nazwać odrealnieniem. Choć niby czym innym? Oddzielam siebie i ciało, które niby jest moje, ale mam wrażenie, że ono tylko mnie udaje. I to dość słabo. Tak jakbym prowadziła jakąś postać, która lekko modyfikuje swoje zachowania. Przestaję wierzyć w to, co mnie otacza; niby wszystko odczytuję zmysłami, ale wydaje się... sztuczne?
Nie wiem co o tym myśleć, czy może właśnie nie powinnam się na tym skupiać? Ech, to wszystko wydaje się ciągnąć mnie na dno.




 
 
 
Odrealnienie
Avenon 
nihilism



Wiek: 26
Dołączył: 09 Paź 2015
Posty: 61
Skąd: podlaskie

Wysłany: 2018-11-12, 11:38   

Nie umiem spojrzeć w lustro bez odczucia odrealnienia, gdy widzę siebie na zdjęciach, gdy patrzę na swoje dłonie.. nie wiem kim jestem i skąd się tu wziąłem..



Napiszę list otwarty do prezesa drogi mlecznej
czy może widział się z tym co obiecał nam życie wieczne.
Zarząd nic o tym nie wie, rada nadzorcza milczy
to skąd prosty człowiek ma wiedzieć czy może na końcu na coś liczyć
 
 
Odrealnienie
chiroptera 
bezmiar



Wiek: 28
Dołączyła: 23 Gru 2016
Posty: 3477
Skąd: Polska

Wysłany: 2019-01-06, 23:46   

Tak się temat bardziej w stronę derealizacji rozwinął, więc przeniosłam z „Problemów” do bardziej psychologicznego działu.



<<< Dodano: 2019-01-19, 21:35 >>>


chiroptera napisał/a:
Wszystko wydaje się takie sztuczne. Tłumaczę sobie, że to moja psychika stara się radzić ze zbyt intensywnymi emocjami po drugiej stronie i umożliwić mi jako takie funkcjonowanie – ale nadal mam taką awersję do tej derealizacji... Marnuję w niej większość życia. Tracę.

Update po 3 miesiącach: chciałabym coś poczuć. Jestem taka odległa.




– Where did you go, psycho boy?
– I felt like destroying something beautiful.
 
 
Odrealnienie
Cappy 



Wiek: 28
Dołączyła: 29 Paź 2019
Posty: 1660
Skąd: łódzkie

Ostrzeżeń:
 1/3/4
Wysłany: 2019-12-11, 16:59   

Mam dokładnie to samo. Ale ja mam urojenia i psychozy.



You know you did me wrong (mmm)
Just one more cup of coffee 'fore I go (mmm)
I know I better stop and cut the show (mmm)
I'll leave you all the memories and go, I'ma go
 
 
Odrealnienie
Commodore 
Biały Smok



Dołączył: 27 Lip 2018
Posty: 836
Skąd: Polska

Wysłany: 2020-02-19, 09:03   

Od dłuższego czasu mam wrażenie że jestem poza czasem, miejscem i rzeczywistością. Żyje, funkcjonuje, jednak rzadko jestem częścią świata, żyje w jakiejś bańce, która tylko momentami styka się z rzeczywistością.



I am happy, I'm all smiles. Just the grieving in my style. Just a problem I enjoyed. No more crying I'm
a boy. :dragonek:
 
 
Odrealnienie
Alessa 
Samara



Wiek: 26
Dołączyła: 25 Lut 2017
Posty: 804
Skąd: łódzkie

Wysłany: 2020-05-13, 08:05   

Od jakiegoś tygodnia mam wrażenie, że jestem jakby za jakaś szybą - wszystko dociera do mnie z opóźnieniem. Czuję się jakbym patrzyła na swoje życie z boku. Jakbym w ogóle nie żyła. Wszystko wydaje mi się takie nierealne.


<<< Dodano: 2020-10-12, 15:19 >>>


Commodore napisał/a:
Od dłuższego czasu mam wrażenie że jestem poza czasem, miejscem i rzeczywistością.

Dokładnie w takim stanie jestem od jakiegoś czasu. Jestem gdzieś obok tego wszystkiego co się dzieje. Czuję się znieczulona na rzeczywistość.




Wszystko wali się a ja nie mogę biec
może ten deszcz udaje łzę
minie ten sen
i będzie okay
 
 
Odrealnienie
L.M. 
bestia



Dołączyła: 12 Lip 2018
Posty: 1284
Skąd: Polska

Wysłany: 2020-10-13, 15:01   

https://emocje.pro/dysocjacja-borderline-radzenie-dysocjacja/

Zostawię, a co mi tam.




"Człowiek w ogóle tak potrafi: zastąpić realne iluzją. I żyć w całkowicie wymyślonym świecie.
To w zasadzie przydatna cecha"
 
 
Odrealnienie
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 13