Co słychać w pracy? |
Autor |
Wiadomość |
pan_da
Wiek: 26 Dołączyła: 22 Maj 2017 Posty: 271 Skąd: łódzkie
|
Wysłany: 2018-12-17, 00:54
|
|
|
Czytając wszystkie wypowiedzi powyżej, chyba nie muszę dalej pytać, jak świąteczne nastroje u Was w pracy, za to zapytam, czy dostajecie jakieś premie/bonusy/bony itd. w związku ze Świętami?
|
17.12.2018 - przestałam uciekać od odpowiedzialności.
05.02.2019 - mówię prawdę, całą prawdę i tylko prawdę.
30.06.2019 - jak zagłuszyć wyrzuty sumienia? |
|
|
|
Co słychać w pracy? |
Euphoriall
Wiek: 34 Dołączyła: 18 Gru 2009 Posty: 10440 Skąd: świat
|
|
|
|
Co słychać w pracy? |
Mustela Nivalis
no longer human
Dołączyła: 19 Mar 2013 Posty: 5163 Skąd: Europa
|
Wysłany: 2018-12-17, 18:49
|
|
|
pan_da napisał/a: | Czytając wszystkie wypowiedzi powyżej, chyba nie muszę dalej pytać, jak świąteczne nastroje u Was w pracy, za to zapytam, czy dostajecie jakieś premie/bonusy/bony itd. w związku ze Świętami? |
Dostałam doniczkowego kwiatka i adnotację, że mogę się poczęstować cukierkami w pokoju nauczycielskim. Tyle w kwestii bonusów z robolni.
|
Disqualified as a human being.
|
|
|
|
Co słychać w pracy? |
Euphoriall
Wiek: 34 Dołączyła: 18 Gru 2009 Posty: 10440 Skąd: świat
|
Wysłany: 2018-12-18, 14:31
|
|
|
Ja się nie dziwię, że prostytucja, to najstarszy zawód świata. Cały system się na nim opiera.
Gdy pracujemy u kogoś, to musimy to robić tak, aby szef był zadowolony. Gdy to my jesteśmy szefami, musimy wykonywać usługi, wytwarzać towary aby klient (olaboga, coś jeszcze?) był zadowolony. Inaczej nie dostaniemy kasy.
A renciści?
Sadomasochistycznie muszą się poniżać przed komisją, by dostawać pieniądze.
Życie to jeden wielki burdel.
Sorry, musiałam się wyżalić.
|
Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz. |
|
|
|
Co słychać w pracy? |
Delphi
Delphi
Wiek: 27 Dołączyła: 03 Lip 2017 Posty: 1316 Skąd: Europa
|
Wysłany: 2018-12-18, 16:13
|
|
|
Szamanka, robimy wszystko, żeby ktoś był zadowolony, a sprawdzając stan konta 10. czujemy się po stokroć wyruchani.
|
"Obojętność i lekceważenie często wyrządzają więcej krzywd niż jawna niechęć." |
|
|
|
Co słychać w pracy? |
Euphoriall
Wiek: 34 Dołączyła: 18 Gru 2009 Posty: 10440 Skąd: świat
|
Wysłany: 2018-12-19, 07:30
|
|
|
Delphi, tym bardziej to potwierdza moje słowa.
|
Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz. |
|
|
|
Co słychać w pracy? |
Rainbow
Wiek: 24 Dołączyła: 03 Lis 2013 Posty: 2820 Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: 2018-12-19, 09:43
|
|
|
Mam teraz 2 tygodnie przerwy świątecznej, będzie mi brakować tego urwisa.
|
Kiedy spytają cię, jak się masz, odpowiedz po prostu, że wcale. ~ Kłapouchy.
|
|
|
|
Co słychać w pracy? |
frantic [Usunięty]
|
Wysłany: 2018-12-25, 12:14
|
|
|
Grudniowy zapierdol dobiega końca. Gastro kiedyś mnie wykończy.
Zdziwił mnie brak premii świątecznej, kompletne błazeństwo.
|
|
|
|
Co słychać w pracy? |
shady
4w5
Wiek: 24 Dołączyła: 29 Mar 2015 Posty: 566 Skąd: mazowieckie
|
Wysłany: 2019-01-01, 17:13
|
|
|
Od jutra zaczynam nową pracę. Poważniejszą, na którą ani trochę nie czuję się gotowa. Wszyscy mówili że taka okazja się nie powtórzy, ale ja kompletnie nie czuję się na siłach tam iść. Tak strasznie się boję, że nawet nie umiem tego ująć słowami.
|
"Wiesz dlaczego żółw jest taki twardy? Bo jest taki miękki..." |
|
|
|
Co słychać w pracy? |
Jednobarwna
Wiek: 31 Dołączyła: 22 Cze 2014 Posty: 1410 Skąd: Europa
|
Wysłany: 2019-01-01, 20:27
|
|
|
Przyszedł styczeń i czas mniejszej (mam nadzieję), ilości zamówień. Grudzień to była istna masakra (przynajmniej grube nadgodziny były), czekam na grudniową premię jeszcze. Ale w styczniu podobno martwy czas jest, mało zamówień także może będzie "luz". No i w styczniu czeka mnie tygodniowy urlop nad morzem nie mogę się doczekać
|
|
|
|
Co słychać w pracy? |
Adenium [Usunięty]
|
Wysłany: 2019-01-02, 07:55
|
|
|
shady, gratulacje i powodzenia w nowej pracy.
Napiszesz co to za praca?
Nie czujesz się na siłach by tam iść, ale mimo to możesz spróbować, może praca będzie Ci odpowiadała i poczujesz się tam pewniej, a jak nie to możesz poszukać innej...
|
|
|
|
Co słychać w pracy? |
Elizjon
Wiek: 23 Dołączył: 23 Paź 2015 Posty: 235 Skąd: podkarpackie
|
Wysłany: 2019-01-19, 06:27
|
|
|
Jednobarwna, Tak z ciekawości, pracujesz może poza PL? Brzmi coś jak orderpicker lub coś w ten deseń :v
|
|
|
|
Co słychać w pracy? |
Jednobarwna
Wiek: 31 Dołączyła: 22 Cze 2014 Posty: 1410 Skąd: Europa
|
Wysłany: 2019-01-19, 22:33
|
|
|
Elizjon, pracuję w PL. Nie wiem co to order picker. Nie pracuję bynajmniej w żadnym magazynie.
|
|
|
|
Co słychać w pracy? |
Commodore
Biały Smok
Dołączył: 27 Lip 2018 Posty: 836 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2019-01-21, 18:38
|
|
|
Zaspałem dziś, spóźniłem się o ponad pół godziny, chyba nikt nie zauważył
|
I am happy, I'm all smiles. Just the grieving in my style. Just a problem I enjoyed. No more crying I'm
a boy. |
|
|
|
Co słychać w pracy? |
Amo [Usunięty]
|
Wysłany: 2019-01-22, 08:20
|
|
|
Ja wczoraj się dowiedziałem, że nie chcą ze mną przedłużać umowy i pracuję tylko do końca stycznia. Zrobiło mi się przykro, bo odkad wróciłem do pracy po długiej nieobecności (terapia zamknięta) i zaczałem brać leki to czułem, że idzie mi lepiej niż kiedykolwiek. Ale chyba ktos taki jak ja nie pasuje do świata korporacji.
|
|
|
|
Co słychać w pracy? |
|