Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Ella
2016-01-30, 19:29
Smakosze herbaty
Autor Wiadomość
komarymniepogryzły 
Simple Man



Wiek: 29
Dołączyła: 21 Lip 2015
Posty: 967
Skąd: Polska

Wysłany: 2018-11-29, 13:18   

Skusiłam się darmową dostawą i niskimi cenami i na próbę zamówiłam dwie herbatki:

Rooibos Złoto Tybetu- bezteinowy napój stworzony na bazie liści czerwonokrzewu afrykańskiego z dodatkiem ciekawych składników: owoców goji, bławatka i szafranu


oraz

Silver Moon- zielona herbata.




„Ty, twe radości i smutki, twe wspomnienia i ambicje, twoje poczucie tożsamości i wolnej woli to w rzeczywistości nic więcej niż aktywność wielkiego zbioru komórek nerwowych i związanych z nimi cząsteczek.”
"Życie to śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową."
 
 
Smakosze herbaty
Rainbow 



Wiek: 24
Dołączyła: 03 Lis 2013
Posty: 2820
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2018-11-30, 21:21   

komarymniepogryzły, czyżby cozaherbata? :D



Kiedy spytają cię, jak się masz, odpowiedz po prostu, że wcale. ~ Kłapouchy.
:rainbow:
 
 
Smakosze herbaty
komarymniepogryzły 
Simple Man



Wiek: 29
Dołączyła: 21 Lip 2015
Posty: 967
Skąd: Polska

Wysłany: 2018-11-30, 22:54   

Rainbow, tak. Piłaś coś od nich? :D



„Ty, twe radości i smutki, twe wspomnienia i ambicje, twoje poczucie tożsamości i wolnej woli to w rzeczywistości nic więcej niż aktywność wielkiego zbioru komórek nerwowych i związanych z nimi cząsteczek.”
"Życie to śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową."
 
 
Smakosze herbaty
thunderstruckk 



Wiek: 33
Dołączyła: 09 Gru 2010
Posty: 1564
Skąd: śląskie

Wysłany: 2018-12-01, 14:10   

komarymniepogryzły napisał/a:
Rooibos Złoto Tybetu- bezteinowy napój stworzony na bazie liści czerwonokrzewu afrykańskiego z dodatkiem ciekawych składników: owoców goji, bławatka i szafranu

Jakoś nie jestem fanką Rooibos. Nie testowałam go właściwie za wiele, ale jakoś nie trafia w moje gusta.

Ja ostatnio mam mega fazę na Herbatę Zielona z Matchą z Biedronki, tą organiczną.

I na tą Zieloną z pigwą z Bioactive, a dodatkiem ananasa i nagietka :)




Kiedy jest tak bardzo, bardzo źle, to musisz przesunąć sobie horyzont. Nie możesz myśleć tylko o tym, że następnego dnia trzeba wstać i ćwiczyć[...] Musisz spojrzeć na tyle daleko,by odzyskanie sprawności było tylko nic nieznaczącym etapem, bo prawdziwy cel leży znacznie dalej.
 
 
 
Smakosze herbaty
Rainbow 



Wiek: 24
Dołączyła: 03 Lis 2013
Posty: 2820
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2018-12-01, 14:54   

komarymniepogryzły, kupiłam 4 na tej promce, potem napiszesz jakie. :lol:



Kiedy spytają cię, jak się masz, odpowiedz po prostu, że wcale. ~ Kłapouchy.
:rainbow:
 
 
Smakosze herbaty
Żurawek 
Śmiertelna Nogawka



Wiek: 27
Dołączyła: 18 Paź 2014
Posty: 5179
Skąd: Polska

Wysłany: 2019-02-03, 22:57   

Ja wiem, że w sumie herbata w torebkach to taka bieda herbata, ALE. Zakochałam się ostatnio w Liptonach z takiej białej serii.

To mój numer jeden z tej serii. Jak nie lubiłam lawendy, tak w tej herbatce się zakochałam, dosłownie. Piję i piję. No i wieczorem o dziwo fajnie wycisza.


Przy okazji ostatnich zakupów w biedronce skusiłam się też na tę, z miętą i eukaliptusem, bo jestem fanką mięty i odświeżających smaków, jako że nie mogę rzuć gumy.


Kupiłam też tę, choć jeszcze jej nie próbowałam. Ciekawa jestem, jaka będzie i czy coś tam podziała.

Koleżanka ma jeszcze tę

Ale ta jakoś tak mi średnio podeszła. Może dlatego, że rumianek wysusza. Polecam.




Ludziom najtrudniej się przyznać, że ich życie nie ma żadnego znaczenia. Żadnego celu. Żadnej treści. Opowieść Podręcznej M. Atwood
23.10.15r.
 
 
 
Smakosze herbaty
Rainbow 



Wiek: 24
Dołączyła: 03 Lis 2013
Posty: 2820
Skąd: mazowieckie

Wysłany: 2019-02-04, 00:25   

Żurawek, miętę i eukaliptusa kocham całym sercem, zawsze kupuje jak gdzieś widzę. :love:



Kiedy spytają cię, jak się masz, odpowiedz po prostu, że wcale. ~ Kłapouchy.
:rainbow:
 
 
Smakosze herbaty
Adenium
[Usunięty]

Wysłany: 2020-03-17, 18:30   

Myślałam, że pobudzające herbaty na mnie nie działają, dopóki wczoraj wieczorem nie położyłam się spać po wypiciu Yerby. Nawet tabletka ułatwiająca zasypianie nie miała mocy sprawczej i tylko się w łóżku przewracałam aż skupiłam na oddechu.
Wiedząc, że działa dłużej a nie chwilowo jak energetyk, wypiłam ją też rano, bo wiedziałam, że miałam za mało godzin snu i zadziwiająco dobrze przebrnęłam przez dzień pracy.
Yerba mate mango-banan - ładnie pachnie i dobrze smakuje. :)
Będę próbować dalej w kategorii Yerba Mate. :)




 
 
Smakosze herbaty
Cappy 



Wiek: 28
Dołączyła: 29 Paź 2019
Posty: 1660
Skąd: łódzkie

Ostrzeżeń:
 1/3/4
Wysłany: 2020-03-17, 19:16   

Odkryłam herbatę Ananas i Gruszka z Remseya. Nawet bardzo dobra, nigdy nie piłam Yerby.



You know you did me wrong (mmm)
Just one more cup of coffee 'fore I go (mmm)
I know I better stop and cut the show (mmm)
I'll leave you all the memories and go, I'ma go
 
 
Smakosze herbaty
20września 
20wrzesnia



Wiek: 28
Dołączyła: 23 Lis 2012
Posty: 675
Skąd: małopolskie

Wysłany: 2020-05-03, 11:38   





Zielona i czarna tropikalna, w saszetkach. Bardzo mi smakują, ostatnio polubiłam pić zieloną, bez cukru.

Lubię też Dilmah.




 
 
Smakosze herbaty
Adenium
[Usunięty]

Wysłany: 2020-05-03, 12:30   

20września, o, też mam te herbaty ze słoniem, w puszce, bo sypane, tropikalną i zwykłą czarną. Dobre są. :serce:



 
 
Smakosze herbaty
Sadist 
BPD



Wiek: 28
Dołączyła: 18 Sty 2010
Posty: 4127
Skąd: łódzkie

Wysłany: 2020-05-03, 12:45   

Smakoszem jako takim nie jestem, ale lubię wszelkie napary. Moja ulubiona mieszanka to yerba + czerwona + zielona herbata. Wszystko z jednego kubka, wszystkie koniecznie sypane i dużo, mocna ma być. A że yerbę można zalewać kilka razy, taka mieszanka wlatuje u mnie przez cały dzień. Lubię też ziółka, ale te najłatwiej dostępne są w torebkach, a papier w herbacie jest fe. Póki co wystarcza mięta z ogródka mamy, ale planuję sama zbierać zioła, suszyć, pić napary... Wiedźma zielarka misie uaktywnia.



 
 
Smakosze herbaty
Mustela Nivalis 
no longer human



Dołączyła: 19 Mar 2013
Posty: 5163
Skąd: Europa

Wysłany: 2020-05-03, 12:56   

Czerwoną można też zalewać parę razy, ba, gdzieś mi się obiło o uszy, że najszlachetniejsze pu-erhy oddadzą szlachetną esencję nawet przy dziesiątym zaparzaniu. Jest w tym wszystkim tylko jedno "ale" - susz musi być wysokiej jakości, inaczej wyjdą wstrętne popłuczyny herbatopodobne. A to już profanacja, bo pu-erhy z ich ziemistym posmakiem wielbię najbardziej z całej herbacianej rodziny.

Niestety, niebawem się opróżnią moje zapasy i zostanę skazana na kupowanie w norweskich sklepach internetowych, których oferta to kiepski żart. To jednak naród wielbicieli (ohydnej) kawy z ekspresów przelewowych. Herbata to fanaberia. Napary ziołowe to ekscentryzm. Smuteczek. :(




Disqualified as a human being.
 
 
Smakosze herbaty
Sadist 
BPD



Wiek: 28
Dołączyła: 18 Sty 2010
Posty: 4127
Skąd: łódzkie

Wysłany: 2020-05-03, 15:05   

O tak, ziemisty posmak jest cool. Jaką czerwoną herbatę dobrej jakości polecisz laikowi Łasico?
Ci Norwedzy dziwni są, kawa jest przecież taka okropna i ciężka. Herbata ponad podziały! :tea:




 
 
Smakosze herbaty
Cappy 



Wiek: 28
Dołączyła: 29 Paź 2019
Posty: 1660
Skąd: łódzkie

Ostrzeżeń:
 1/3/4
Wysłany: 2020-05-03, 18:36   

Ktoś może próbował Zioła Świata Lipton? Mam od nich pokrzywę z mango i bardzo mi smakuje. Przymierzam się jeszcze do zakupu mięty z czymkolwiek by ona nie była.



You know you did me wrong (mmm)
Just one more cup of coffee 'fore I go (mmm)
I know I better stop and cut the show (mmm)
I'll leave you all the memories and go, I'ma go
 
 
Smakosze herbaty
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,11 sekundy. Zapytań do SQL: 12