Rejestracja
Rejestracja
Autoagresywni Strona Główna
  Użytkownik: Hasło:



Poprzedni temat «» Następny temat
Co słychać w pracy?
Autor Wiadomość
thunderstruckk 



Wiek: 33
Dołączyła: 09 Gru 2010
Posty: 1564
Skąd: śląskie

Wysłany: 2018-10-10, 16:50   

frantic, gratuluje! :*

U mnie ostatnio luźniej. Ale nie wiem na ile jest to spowodowane zmiana atmosfery w pracy, a ile moim nastawieniem po uspokajaczu. Ale da się żyć.




Kiedy jest tak bardzo, bardzo źle, to musisz przesunąć sobie horyzont. Nie możesz myśleć tylko o tym, że następnego dnia trzeba wstać i ćwiczyć[...] Musisz spojrzeć na tyle daleko,by odzyskanie sprawności było tylko nic nieznaczącym etapem, bo prawdziwy cel leży znacznie dalej.
 
 
 
Co słychać w pracy?
Camaleao
[Usunięty]

Wysłany: 2018-10-14, 01:57   

Mimo, że mam dość sporo zamówień, to nie jest ich tyle co w zerszym roku jesienią. Wtedy dawałam radę. Teraz nie daje. Nie wyrabiam się, nie dotrzymuje terminów. Siedzę w pracy i nie mogę pracować... Jest to bardzo trudne. :(



 
 
Co słychać w pracy?
bwalaszczyk 



Wiek: 38
Dołączyła: 25 Wrz 2018
Posty: 10
Skąd: małopolskie

Wysłany: 2018-10-15, 13:02   

Cytat:
Mimo, że mam dość sporo zamówień, to nie jest ich tyle co w zerszym roku jesienią. Wtedy dawałam radę. Teraz nie daje. Nie wyrabiam się, nie dotrzymuje terminów. Siedzę w pracy i nie mogę pracować... Jest to bardzo trudne.


Wiem o czym mówisz..wiesz co odezwij się do mnie w wiadomości pw to Ci powiem jak sobie z tym radzić:)




 
 
Co słychać w pracy?
pan_da 



Wiek: 26
Dołączyła: 22 Maj 2017
Posty: 271
Skąd: łódzkie

Wysłany: 2018-10-21, 00:23   

Pracuję w KFC i powoli zaczyna się mój najbardziej ulubiony okres w roku, w którym ruch jest dużo mniejszy, więc i pracy nie ma aż tak dużo. Dzisiaj na przykład miałam iść na 14:00 do pracy, ale dostałam wiadomość, że nic się dzieje, więc mam wolne! 8)



17.12.2018 - przestałam uciekać od odpowiedzialności.
05.02.2019 - mówię prawdę, całą prawdę i tylko prawdę.
30.06.2019 - jak zagłuszyć wyrzuty sumienia?
 
 
 
Co słychać w pracy?
Adenium
[Usunięty]

Wysłany: 2018-10-21, 07:29   

pan_da, w jakich miesiącach/części roku jest u Ciebie w pracy największy ruch? :)



 
 
Co słychać w pracy?
Jeremi 
człowiek hasztag


Wiek: 30
Dołączył: 02 Cze 2013
Posty: 657
Skąd: łódzkie

Wysłany: 2018-10-31, 22:44   

20 nadgodzin w miesiącu to dużo?



czas czasami przytłacza - mnie też...
 
 
Co słychać w pracy?
Złośnica
[Usunięty]

Wysłany: 2018-11-01, 05:28   

Zależy od perspektywy, ale zasadniczo to całkiem sporo.
Dla osoby, która wcześniej nie robiła nadgodzin albo w firmie, gdzie nie są one wręcz narzucane? Bardzo dużo.
Dla tych, dla których nadgodziny to chleb powszedni? To takie nieco mniej niż 2/3 możliwych do wypracowania za np. październik (na przykładzie mojej kopalni).




 
 
Co słychać w pracy?
pan_da 



Wiek: 26
Dołączyła: 22 Maj 2017
Posty: 271
Skąd: łódzkie

Wysłany: 2018-11-02, 01:41   

Adenium, we wtorki, jak mamy promocyjne skrzydełka/kubełki, w wakacje, w weekendy. No i ogólnie, wiadomo, jak jest ładna pogoda, wszyscy wychodzą na spacer, to i do KFC wpadną. A teraz, jak jest zimno, pada i ciemno się robi o 16, to od 21 zazwyczaj cisza i spokój, można sprzątać. 8)

Jeremi, zależy gdzie pracujesz, ale generalnie to całkiem sporo.




17.12.2018 - przestałam uciekać od odpowiedzialności.
05.02.2019 - mówię prawdę, całą prawdę i tylko prawdę.
30.06.2019 - jak zagłuszyć wyrzuty sumienia?
 
 
 
Co słychać w pracy?
Delphi 
Delphi



Wiek: 27
Dołączyła: 03 Lip 2017
Posty: 1316
Skąd: Europa

Wysłany: 2018-11-13, 20:05   

Próba "odbicia psa" przez grupę agresywnych 18-latków, włamanie i pobicie. Było "wesoło". Wolontariusz, prywatnie tato jednej z pracownic dostał kamieniem w głowę. Czekam na wezwanie na przesłuchania. Tak na dobre rozpoczęcie urlopu.



"Obojętność i lekceważenie często wyrządzają więcej krzywd niż jawna niechęć."
 
 
Co słychać w pracy?
pan_da 



Wiek: 26
Dołączyła: 22 Maj 2017
Posty: 271
Skąd: łódzkie

Wysłany: 2018-11-14, 02:00   

Delphi napisał/a:
Czekam na wezwanie na przesłuchania


Byłaś świadkiem? Czy jesteś pracownikiem jakiejś organizacji zajmującej się zwierzętami?
Co dokładnie się stało? Brzmi strasznie.




17.12.2018 - przestałam uciekać od odpowiedzialności.
05.02.2019 - mówię prawdę, całą prawdę i tylko prawdę.
30.06.2019 - jak zagłuszyć wyrzuty sumienia?
 
 
 
Co słychać w pracy?
Delphi 
Delphi



Wiek: 27
Dołączyła: 03 Lip 2017
Posty: 1316
Skąd: Europa

Wysłany: 2018-11-14, 07:30   

pan_da, jestem pracownikiem schroniska dla zwierząt. Trafił do nas psiak, który błąkał się po ulicy. Zgłosiła się właścicielka. Chcieliśmy, żeby dowiozła książeczkę szczepień. Zamiast pojechać po to do domu postanowiła zrobić włam. Jeden z jej kolegów zaczął się szarpać z pracownicą, moją koleżanką, a jej tata stanął w jej obronie. Zostaliśmy zwyzywani z góry na dół, najbardziej dziewczyna, której tata oberwał. Ona mówi, że nie mieści jej się w głowie, że takie dzieciaki mogą używać tak podłych sformułowań, ja jeszcze pamiętam jak było w szkole. Były pogróżki, że wrócą w nocy, na szczęście nic takiego się nie stało. W nocy jest tam jeden człowiek.



"Obojętność i lekceważenie często wyrządzają więcej krzywd niż jawna niechęć."
 
 
Co słychać w pracy?
Mustela Nivalis 
no longer human



Dołączyła: 19 Mar 2013
Posty: 5163
Skąd: Europa

Wysłany: 2018-11-28, 20:08   

Szkoła musi zaciskać pasa, bo grozi jej zamknięcie i naprawdę miałam nadzieję, że w związku z tym nie odbędzie się w tym roku żadna wigilia pracownicza... Myliłam się. Jakaś dziewczyna zaoferowała się, że użyczy swojego domu, każdy przyniesie coś na ząb i wszyscy zatrudnieni w szkole będą śpiewać kolędy podczas robienia tapas...

Żeby znaleźć termin odpowiadający absolutnie każdemu, zrobiła tabelkę zawierającą 6 dat i personalia wszystkich pracowników. Wisi toto na środku pokoju nauczycielskiego, moje imię pięknie pomazane długopisem (ale ciągle jest błędnie zapisane, lol). Muszę przyznać - wycwanili się, nie wykręcę się aż tyle razy, zwłaszcza, że ma to się odbyć w jakiś dzień roboczy. Trzeba będzie ogarnąć jakieś stanowcze "nie" ucinające wszelkiej maści pytania o powody, przecież nie powiem, że to wspaniała okazja na zaprezentowanie, jak z mojej fobii społecznej wyskakuje jej młodsza siostra - farsa społeczna. :roll:




Disqualified as a human being.
 
 
Co słychać w pracy?
Jednobarwna 


Wiek: 31
Dołączyła: 22 Cze 2014
Posty: 1410
Skąd: Europa

Wysłany: 2018-11-29, 13:30   

Święta to chyba najgorszy okres w mojej robocie. Miliony zamówień na etykiety, pudełka, czekoladki i milion innych rzeczy. Ciągle nadgodziny, a i tak ciągle do tyłu. Pretensji tysiąc pięćset, non stop o coś. Dzisiaj miałam koszmar senny związany z gilotyną. Jestem w mega dużym stresie. Nie śpię po nocach albo śpię całymi dniami. Może poproszę psychiatrę o coś na uspokojenie. Po świętach będzie może trochę luzu ale potem zaczną się święta wielkanocne, potem komunie, śluby, itd.



 
 
Co słychać w pracy?
.Nieobecna. 



Wiek: 27
Dołączyła: 08 Mar 2018
Posty: 51
Skąd: dolnośląskie

Wysłany: 2018-11-30, 12:45   

Ja się boję chodzić do pracy. Czuję nieustanny stres. Nie wiem, czy kiedykolwiek znajdę miejsce dla siebie.



Ta nić czarna się przędzie:
Ona za mną, przede mną i przy mnie.
 
 
Co słychać w pracy?
noir 



Dołączyła: 15 Maj 2016
Posty: 1042
Skąd: Polska

Wysłany: 2018-12-07, 01:15   

Trochę siedzę na tym L4 i wiem, że powrót do pracy będzie bardzo ciężki...



 
 
Co słychać w pracy?
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,16 sekundy. Zapytań do SQL: 12