Przesunięty przez: Żurawek 2017-09-14, 20:23 |
Aseksualne związki |
Autor |
Wiadomość |
QuinnNightmare
Dołączyła: 06 Wrz 2017 Posty: 90 Skąd: świętokrzyskie
|
Wysłany: 2017-09-14, 18:44 Aseksualne związki
|
|
|
Hej, jak podchodzicie do kwestii aseksualnych związków, lub białych małżeństw? Bylibyście dalej w stanie mówić drugiej osobie ,,kocham cię i chcę być z tobą" gdyby ta nie miała zamiaru oferować wam ciała? Czy to by wystarczyło, aby ,,kocham cię i chcę być z tobą" się skończyło?
|
Poddanie się nigdy nie było opcją! |
|
|
|
Aseksualne związki |
Żurawek
Śmiertelna Nogawka
Wiek: 27 Dołączyła: 18 Paź 2014 Posty: 5179 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2017-09-14, 20:24
|
|
|
Przeniosłam do odpowiedniejszego działu.
|
Ludziom najtrudniej się przyznać, że ich życie nie ma żadnego znaczenia. Żadnego celu. Żadnej treści. Opowieść Podręcznej M. Atwood
23.10.15r. |
|
|
|
Aseksualne związki |
jo_aśka
Wiek: 29 Dołączyła: 12 Cze 2017 Posty: 341 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2017-09-21, 10:55
|
|
|
myślę, że jeśli dwie aseksualne osoby się dobiorą to jest możliwość, aby taki związek funkcjonował. Sama znam małżeństwo, które zbliżyło się do siebie fizycznie tylko parę razy.
Gorzej jeśli tylko jedna osoba jest aseksualna. Wtedy to nie ma racji bytu. Osoba z pociągiem seksualnym, będzie chciała i w sumie musiała w końcu go zaspokoić..
|
|
|
|
Aseksualne związki |
Hedum
Kotoizm
Wiek: 28 Dołączył: 06 Cze 2015 Posty: 1164 Skąd: kujawsko-pomorskie
|
Wysłany: 2017-09-22, 10:56
|
|
|
QuinnNightmare napisał/a: | Bylibyście dalej w stanie mówić drugiej osobie ,,kocham cię i chcę być z tobą" gdyby ta nie miała zamiaru oferować wam ciała? Czy to by wystarczyło, aby ,,kocham cię i chcę być z tobą" się skończyło?
|
A czy związek musi opierać się na seksie?
|
Brak wiary w tobie,
Pociąga za sobą brak wiary w innych.
~Lao Tzu |
|
|
|
Aseksualne związki |
użytkownik [Usunięty]
|
Wysłany: 2017-09-22, 12:05
|
|
|
Z tego co wyczytałem, aseksualizm odnosi się do braku chęci uprawiania seksu, a nie niemożności go uprawiania. To dobrze, dwójka aseksualnych partnerów może sprawić sobie własne dziecko jeśli będzie chciało założyć rodzinę.
Odpowiadając na pytanie zadane przez autorkę tematu. Wydaje mi się, że nie byłbym w stanie utrzymywać takiej relacji. Mam swoje potrzeby i dla mnie seks jest pewnego rodzaju dopełnieniem miłości pomiędzy dwojgiem ludzi.
Najlepiej chyba podejść do tej tematyki pod względem orientacji seksualnej. Jedni odczuwają potrzebę uprawiania seksu z płcią przeciwną, drudzy z tą samą, a trzeci nie odczuwają tej potrzeby wcale. Nikt nie jestem w tym sam, więc każdy ma szanse wieść szczęśliwe życie z drugą połówką.
|
|
|
|
Aseksualne związki |
John Franky [Usunięty]
|
Wysłany: 2017-10-16, 17:19
|
|
|
Ja nie znalazłem jak do tej pory nikogo kto by mnie dopełniał i po prostu jestem sam. Od piętnastu lat jestem bez wymiany hormonów bo stwierdziłem że seks po bożemu jest nudny i męczący...
|
|
|
|
Aseksualne związki |
Castro
Wiek: 37 Dołączyła: 08 Maj 2017 Posty: 825 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2017-10-16, 17:29
|
|
|
John Franky napisał/a: | seks po bożemu jest nudny i męczący... |
A ktoś Ci każe taki uprawiać? John Franky napisał/a: | po prostu jestem sam | To chyba trochę nie na temat aseksualnych związków, chyba że jesteś w związku z samym sobą.
|
|
|
|
Aseksualne związki |
John Franky [Usunięty]
|
Wysłany: 2017-10-16, 17:46
|
|
|
To była tylko sugestia że zawsze można zostać samemu. I jak napisałem nie uprawiam seksu ale widzę że po prostu chcesz mi dogryźć
|
|
|
|
Aseksualne związki |
Castro
Wiek: 37 Dołączyła: 08 Maj 2017 Posty: 825 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2017-10-16, 17:59
|
|
|
John Franky napisał/a: | I jak napisałem nie uprawiam seksu ale widzę że po prostu chcesz mi dogryźć |
Nie chcę Ci dogryźć. Po prostu zwróciłam uwagę, że temat traktuje o związkach, a nie aseksualności jako takiej. O aseksualność samej w sobie była dyskusja w temacie o orientacji seksualnej o ile mnie pamięć nie myli.
|
|
|
|
Aseksualne związki |
Euphoriall
Wiek: 34 Dołączyła: 18 Gru 2009 Posty: 10440 Skąd: świat
|
Wysłany: 2017-10-16, 18:58
|
|
|
Castro napisał/a: | chyba że jesteś w związku z samym sobą. |
Wydawałoby się niemożliwe: KLIK
Swoją drogą, czy tu można mówić o aseksualnym związku?
|
Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz. |
|
|
|
Aseksualne związki |
Castro
Wiek: 37 Dołączyła: 08 Maj 2017 Posty: 825 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2017-10-16, 19:13
|
|
|
Szamanka napisał/a: | Wydawałoby się niemożliwe: | Czytałam o tym.
Szamanka napisał/a: | Swoją drogą, czy tu można mówić o aseksualnym związku? |
Być może panna jest 'egoseksualna' i jej życie seksualne z samą sobą ma się świetnie?
|
|
|
|
Aseksualne związki |
Euphoriall
Wiek: 34 Dołączyła: 18 Gru 2009 Posty: 10440 Skąd: świat
|
Wysłany: 2017-10-16, 19:40
|
|
|
Castro napisał/a: | Być może panna jest 'egoseksualna' i jej życie seksualne z samą sobą ma się świetnie? |
Właśnie też tak potem pomyślałam jak to wrzuciłam. Byłby to wtedy związek czy nie ale na pewno nie aseksualny.
|
Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz. |
|
|
|
Aseksualne związki |
chiroptera
bezmiar
Wiek: 28 Dołączyła: 23 Gru 2016 Posty: 3477 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2017-10-16, 21:59
|
|
|
Szamanka napisał/a: | Wydawałoby się niemożliwe: KLIK |
Wuuut?
A tak w temacie, to parę dni temu natrafiłam na taki filmik:
https://www.youtube.com/watch?v=GFBlrKe6zrc
O związku osoby aseksualnej z osobą hetero. Biorę sporą poprawkę na młody wiek obojga... i trochę nie wierzę, by ten związek przetrwał długo. Z drugiej strony wychowałam się w takiej wspólnocie chrześcijańskiej, gdzie wieloletnie związki bez seksu są czymś powszednim.
QuinnNightmare napisał/a: | Bylibyście dalej w stanie mówić drugiej osobie ,,kocham cię i chcę być z tobą" gdyby ta nie miała zamiaru oferować wam ciała? |
Myślę, że nie miałabym z tym problemu. Inna sprawa, że w tej chwili trudno mi mówić o chęci do tworzenia jakiejkolwiek bliższej relacji, więc ciężko mi sobie wyobrazić taką sytuację.
|
– Where did you go, psycho boy?
– I felt like destroying something beautiful. |
|
|
|
Aseksualne związki |
D-astel1704 [Usunięty]
|
Wysłany: 2018-09-28, 23:49
|
|
|
Aseksualny związek jest moim zdaniem jak każdy inny. Podstawą związku jest w moim mniemaniu uczucie i o ile owszem, jeśli ktoś posiada pociąg seksualny, to potrzebuje aktów seksualnych, ale jeśli związek tworzą dwie osoby aseksualne i jest on na podporze czysto uczuciowej, szczerej, to przecież to piękny i prawdziwy związek, który jak najbardziej może ciągnąć się latami i przetrwać wiele. Najważniejsze, to rozumieć się, dopełniać i kochać szczerze.
|
|
|
|
Aseksualne związki |
LuxioS [Usunięty]
|
Wysłany: 2018-09-30, 11:47
|
|
|
Uważam tak jak D-astel1704, każdy związek, o ile jest oparty na prawdziwej miłości ma prawo istnieć. Nie każdy musi ze sobą współżyć, żeby żyć we wspaniałym związku.
|
|
|
|
Aseksualne związki |
|