Szpital psychiatryczny |
Autor |
Wiadomość |
InvisibleSapce
Jesteś pewien?
Wiek: 24 Dołączył: 05 Sty 2018 Posty: 310 Skąd: Miejsce na ziemi
|
Wysłany: 2018-07-23, 21:56
|
|
|
Grzesiek1991 Ja również byłem w złym na humorze gdy trafił ę do szpitala ale mimo to po wyjściu byłem zadowolony z efektu końcowego. Pozbylem się myśli
|
|
|
|
Szpital psychiatryczny |
Euphoriall
Wiek: 34 Dołączyła: 18 Gru 2009 Posty: 10445 Skąd: świat
|
Wysłany: 2018-07-24, 06:42
|
|
|
Grzesiek1991, ja też się małymi kroczkami szykuję do hospitalizacji. I też mi się to nie uśmiecha. Eh. Rok wytrzymałam i znowu się wszytko pierparampam.
|
Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz. |
|
|
|
Szpital psychiatryczny |
Comein
Pokręcona głowa!
Dołączyła: 30 Lip 2015 Posty: 377 Skąd: wielkopolskie
|
Wysłany: 2018-07-24, 06:59
|
|
|
Jak to jest że się szykujecie? To znaczy że macie już termin?
|
Be the overflow
Pockets full of stones |
|
|
|
Szpital psychiatryczny |
Euphoriall
Wiek: 34 Dołączyła: 18 Gru 2009 Posty: 10445 Skąd: świat
|
Wysłany: 2018-07-24, 08:52
|
|
|
CurlyHead, ja to bardziej mentalnie. Nigdy nie czekałam na termin, po prostu szłam i zostawałam przyjęta jak nie w pierwszym to w innym. Ostatnio podpisywałam oświadczenie, że nie zgadzam się obecnie na hospitalizację z zaznaczeniem, że gdybym była na granicy wytrzymałości, zgłaszam się po skierowanie bez szemrania.
No... a tej granicy coraz bliżej.
|
Przejęcie kontroli nad światem za pomocą łyżeczki i waty cukrowej
Na przypale, albo wcale - o tym będą musicale!
Jak widelcem kompot jesz. |
|
|
|
Szpital psychiatryczny |
Comein
Pokręcona głowa!
Dołączyła: 30 Lip 2015 Posty: 377 Skąd: wielkopolskie
|
Wysłany: 2018-07-24, 09:10
|
|
|
Szamanka, Pytam, bo samej mi coraz częściej chodzi to po głowie gdy jestem na granicy wytrzymałości. Ale po tym jak potraktowali mnie ostatnim razem gdy zgłosiłam się sama ze skierowaniem... Po pierwsze pielęgniarki które mnie przyjmowały trochę się zachowywały jakbym sobie z nich robiła jaja, a po drugie w samym już szpitalu mi mówili wprost że mi nie pomogą w żaden sposób.
I sama już nie wiem, czy myśli i chęci samobójcze po 3 próbach to powód by iść do szpitala czy nie.
Ale ciebie wspieram w pełni byś już teraz pomyślała o zajęciu się sobą. Jeśli czujesz że jest coraz gorzej, to lepiej zrobić z tym coś już teraz niż czekać do limitu swoich sił.
|
Be the overflow
Pockets full of stones |
|
|
|
Szpital psychiatryczny |
Żurawek
Śmiertelna Nogawka
Wiek: 27 Dołączyła: 18 Paź 2014 Posty: 5179 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2018-07-24, 09:16
|
|
|
CurlyHead, 3 próby i myśli to jak najbardziej powód do hospitalizacji. Masz może jakiś inny szpital w swojej okolicy, do którego mogłabyś pójść? Bo takie traktowanie to niedopuszczalne.
|
Ludziom najtrudniej się przyznać, że ich życie nie ma żadnego znaczenia. Żadnego celu. Żadnej treści. Opowieść Podręcznej M. Atwood
23.10.15r. |
|
|
|
Szpital psychiatryczny |
Comein
Pokręcona głowa!
Dołączyła: 30 Lip 2015 Posty: 377 Skąd: wielkopolskie
|
Wysłany: 2018-07-24, 09:50
|
|
|
Żurawek, Jestem z Poznania i zgłosiłam się na Szpitalną, bo tam mi polecała moja Psychiatra. Niestety na ostro nie było miejsc w Poznaniu nigdzie więc wysłali mnie do Kościana. I serio, za każdym razem pytania ,,Ale tak sama pani przyszła?'' ,,Ale nie będzie rodziny na wizycie lekarskiej?'' ,,No mamy terapię, ale w okresie wakacyjnym wszyscy mają urlop''.
|
Be the overflow
Pockets full of stones |
|
|
|
Szpital psychiatryczny |
Grzesiek1991
Dołączył: 08 Mar 2014 Posty: 89 Skąd: małopolskie
|
Wysłany: 2018-07-24, 14:13
|
|
|
Już jestem w szpitalu I nie jest źle chociaż że mną bardzo kiepsko
|
Czasem po prostu nie mam już siły... |
|
|
|
Szpital psychiatryczny |
użytkownik [Usunięty]
|
Wysłany: 2018-07-24, 14:52
|
|
|
Grzesiek1991, co się stało że znowu tam wylądowałeś? Taki szybki nawrót choroby?
|
|
|
|
Szpital psychiatryczny |
Grzesiek1991
Dołączył: 08 Mar 2014 Posty: 89 Skąd: małopolskie
|
Wysłany: 2018-07-24, 15:14
|
|
|
niestety tak
|
Czasem po prostu nie mam już siły... |
|
|
|
Szpital psychiatryczny |
użytkownik [Usunięty]
|
Wysłany: 2018-07-24, 15:21
|
|
|
Grzesiek1991, przykro czytać. Mam nadzieję, że w końcu dobiorą Ci jakieś dobre leki, bo to straszne tak co chwile trafiać do takiego miejsca, współczuję.
|
|
|
|
Szpital psychiatryczny |
littlemiss
Wiek: 25 Dołączyła: 08 Kwi 2017 Posty: 203 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: 2018-08-04, 14:56
|
|
|
Ale się porobiło... Poszłam na szycie, a oni chcą mnie przewieźć na oddział psychiatryczny. Wiem, że i tak pewnie nie zostanę tam przyjęta, bo nie było żadnej próby samobójczej, ale strasznie się boję.
|
|
|
|
Szpital psychiatryczny |
InvisibleSapce
Jesteś pewien?
Wiek: 24 Dołączył: 05 Sty 2018 Posty: 310 Skąd: Miejsce na ziemi
|
Wysłany: 2018-08-04, 15:43
|
|
|
littlemiss Nie ma czego. Takie są procedury, sam jak mnie wiezli karetka do szpitala czułem się nieswojo gdyż ratownik mi powiedział że trafię właśnie do takiego miejsca. Gdy dobiora ci odpowiednie leki wszystko będzie dobrze. Warto właśnie czasem trafić do zakładu psychiatrycznego aby się zresetować.
|
|
|
|
Szpital psychiatryczny |
littlemiss
Wiek: 25 Dołączyła: 08 Kwi 2017 Posty: 203 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: 2018-08-04, 18:39
|
|
|
InvisibleSapce, mnie to zdziwiło, bo kiedy ostatnio byłam na szyciu, nikt nie wspomniał o skierowaniu na oddział psychiatryczny. Nawet po próbie samobójczej chirurg pytał mnie, czy chcę takie skierowanie dostać, a tym razem powiedziano mi, że nie ma opcji, żebym odmówiła.
Na szczęście psychiatra zdecydował, że rzeczywiście hospitalizacja nie jest mi potrzebna - wystarczyło ładnie się uśmiechać. Oczywiście zapytana o myśli samobójcze, powiedziałam, że takich nie mam. Jednak ludziom trudno pojąć, że pojawianie się tego typu myśli, wcale nie znaczy, że zaraz się zabiję.
|
|
|
|
Szpital psychiatryczny |
użytkownik [Usunięty]
|
Wysłany: 2018-08-05, 15:11
|
|
|
InvisibleSapce napisał/a: | Gdy dobiora ci odpowiednie leki wszystko będzie dobrze. |
Leki to nie wszystko, ale fakt, zgadzam sięz tym, że czasami dobrze sięw tym szpitalu zresetować.
littlemiss, nieźle mnie wczoraj wystraszyłaś, cale szczęście że ta historia zakończyła się w ten sposób. Niemniej jednak za karę należy Ci się spotkanie z wałkiem.
|
|
|
|
Szpital psychiatryczny |
|